reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Polisia- ja również gratuluje zdrowego synusia. powiem Ci że po moim planowaniu i poronieniu płeć straciła jakąś moc. teraz już wiem że zdrowe dziecko jest najważniejsze.wiadomo że pragnienia zostają. jednak Ty zrobiłaś bardzooooo dużo na dziewczynke, skoro jest chłopczyk to też super,tak musiało być i koniec a mała różnica wieku między synkami to wiellllki plus. trzymaj się cieplutko.
Nuśkkka- pewnie że mój M gra:) komp to dla niego ,,coś ekstra":-D
Daria, Dorcia- jak macie jakieś fajne i sprawdzone przepisy na ciasta to poproszę o przepis
 
Ana ja uwielbiam piec...jeść jeszcze bardziej :-D
A przepisy ściągam z netu...właśnie mam w lodówce biały serek...jutro wymyślę jakieś "cudo" sernikowate :-D

Zmykam pomału do łóżeczka...coś mnie od rana spanie łamie ... jesienna deprecha ???
 
Daria, wyglądają smakowicie. Do jednego się przyczepię - zamień margarynę na masło. ;-) Ty chyba w ogóle masz talent kulinarny. Kiedyś widziałam piękne Twoje wypieki. Ja też lubię piec. A tyłek rośnie. :-D
Dorcia, Ty zła kobieto! Ja serniki uwielbiam, a tu ciężko czyt. wcale nie można dostać twarogu na serniki. Buu, buuu. Sama chyba sobie muszę twaróg wychodować. Ja uwielbiam sernik z pierniczkami. No mogłabym jeść tonami. Mniam!
 
PIERNIK:
3,5 szklanki mąki
1 szklanka miodu
1 niepełna szklanka cukru
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 opakowanie przyprawy do piernika
szczypta soli
2 żółtka + 2 białka
1 łyżka margaryny
4 łyżki oleju
szklanka mleka
Żółtka + margaryna+ miód+ cukier utrzeć.
Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem, sodą, przyprawą i solą i dodawać stopniowo do masy, dolewając mleka. Na koniec dodać olej, bakalie i ubite białka. Piec 1 godzinę. PYCHA
Makowiec z jabłkami( bez mąki)
1,5 szkl cukru
6 jaj
1/2 kostki margaryny
2 szklanki sparzonego i 2 razy zmielonego maku
1/2 kg jabłek
6 łyżek kaszy manny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
zapach migdałowy
można dodać rodzynki
Margaryna+żółtka+cukier utrzeć. Stopniowo dodawać mak i ucierac aż powstanie jednolita masa, Dodać resztę składników. Na koniec dodać jabłka obrane i starte na tarce na dużych oczkach i ubite białka. piec 50 minut w temp 180C
ROZPŁYWA SIĘ W USTACH

Placek z budyniem
3 szkl mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szkl cukru pudru
1 kostka kasi
2 całe jajka
3 budynie śmietankowe bez cukru
1l mleka
5 dużych jabłek

mąka+proszek wymieszać
cukier+margaryna+ jajka zmiksować na puszystą masę
Na stolnicy połączyć składniki i zagnieść kruche ciasto.
Zagotować budyń.
1/2 ciasta wyłożyć na posmarowaną blachę. Na ciasto poukładać pokrojone w plastry(półksiężyce) obrane jabłka i na to wylać gorący budyń. Położyć resztę ciasta i upiec w 180C około 45-50 minut

Mam jeszcze przepis na dobry biszkopt, sezamowiec, orzechowiec, sernik z brzoskwiniami
 
Witajcie kochane;-)
polisia gratuluję z całego serca. Wiem co czujesz, bo ja sama też przy drugim syneczku miałam taki smutek, ale szybko minął. Tutaj na to forum trafiłam wiadomo z jakiego powodu no i długo się starałam i nic nie wychodziło. Stwierdziłam że stosując tą dietę robię sobie krzywdę i mój organizm świruje. Jak zaprzestałam starań wreszcie zaszłam w ciążę i wiem że w tej ciąży nie jest już dla mnie tak ważna płeć. Kocham to maleństwo bez względu na to kim jest. Wiem jakie piękne i niezapomniane uczucie miałam w chwili jak pierwszy raz zobaczyłam na żywo drugiego syneczka. Tak byłam wzruszony że nie mogłam przestać płakać ze szczęścia. Moi chłopcy bardzo dobrze się dogadują i kochają i nie zamieniła bym ich na żadne dziewczynki...

Ja dzisiaj tez miałam wizytę i lekarka nawet zrobiła mi badania prenatalne-jestem szczęśliwa że moja trzecia dziecinka jest zdrowa i mam nadzieję że tak pozostanie. Mam też piękne zdjęcia z USG :tak: A co do płci to stwierdziła że nic mi nie powie:-p
 
Ana no tak, jak kazdy facet chyba :wściekła/y:ja wlasnie Ł. z hukiem po 3h wywalilam sprzed komputera ! potem kurde chodzi i zrzedzi ze niewyspany, a jakby mugl pewnie siedzialby przez cala noc nad tymi glupotami ( choc ja nic nie mowie, bo on czesto jak sie wscieka mowi ze BB to glupoty a ja wtedy strzelam takiego focha ze hej ! ) :wściekła/y:

piranha no wlasnie...tak pozno :ninja2: bo ona u Nas przyjmuje niestety w srody dopiero od 18 i stad taka godzina, ale postaram sie wcisnac jako pierwsza wiec wbij kolo 19 na kompka, a zreszta co ja pisze - napisze Ci eska ! ooo ! :-)
Jutro bedzie dzien zalatany, bo jeszcze z Olusia do alergologa jedziemy, ciekawa jestem czego nowego sie dowiemy, przede wszystkim musze wypytac o preparat ktory reklamuja wlasnie na BB a propo ATZ. Walczymy od urodzenia z tym u Oli, z roznymi skutkami, ja zreszta niestety tez je mam tyle ze u mnie nie bylo nigdy leczone, bo nikt sie Nim nie interesowal :zawstydzona/y:
Co do Krzysia - u Nas niestety tak bylo na samym poczatku, wiecej chorowania niz samego chodzenia do przedszkola. Ale wszystko wynikalo z faktu, ze wczesniej Ola kontaktu z dziecmi az w takim nasileniu nie miala, wiec z wirusami i innymi tego typu tez. Jak pojawila sie w przedszkolu zaczela do domu znosic doslownie wszystko, jedno wyleczone - drugie przywleczone. Ale byly tez dobre strony chorobsk w przedszkolu - wypychalam ja wrecz kiedy panowala epidemia ospy ( zeby poki mala przeszla ), no i do tej pory z zakaznych miala tylko ospe i szkarlatyne. Nie wiem jak, ale te Nasze dzieci na prawde jak mutanty kurde, ja w jej wieku juz przeszlam wszystkie zakazne, a Ola ni widu ni slychu. Na swince i rozyczce mi zalezy, ale chyba jeszcze na to poczekamy :-p

polisia nie bede mowic ze mi przykro - bo z calego serducha Ci gratuluje Kochana ! nawet jesli synus mial byc coreczka :happy: Najwazniejsze, ze malenstwo zdrowe, ze z Toba wszystko w porzadku, a reszta juz nieistotna :tak: hehe, jedyne co , to synus bedzie chodzil w roznowych ciuszkach jak juz jakies kupilas, ale w koncu ladnemu we wszystkim ladnie, wiec czemu nie ! :-)

Annette oj to ja bede mocno zaciskac kciuki w tym tygodniu za Ciebie i Twoje staranka :tak: informuj na biezaco co i jak.

Dorcia a czemu akurat trzy ? a nie dwa, albo jeden ? :wściekła/y: Ty ciagle na mnie krzyczysz, zamkne sie w sobie i co wtedy zrobisz , no co no co ?? :-D

krystianmartin doskonale Cie rozumiem, mimo ze jestem na razie 'pojedyncza'mama,ale przyjal sie taki stereotyp dawno temu, ze w rodzinie jesli juz wiecej niz jedno dziecko, to najlepiej obydwojga plci, oczywiscie pierwszy musi byc syn. Szczesliwym jednak mozna byc zawsze, w kazdej sytuacji, niezaleznie od ilosci ani plci dzieci jakie posiadamy, bo szczescie daja one same i nie da sie tego niczym innym zastapic :happy:

Antosia super, ze z dzidzia wszystko w porzadku, ale o plec to ja bym kobiecine pomeczyla. A co :-) !

Spokojnej nocy dziewczynki :* oby ta jutrzejsza temperatura byla bardziej laskawa.
 
Przedstawiam Wam moje trzecie cudowne maleństwo. Ja się kompletnie nie znam na takich zdjęciach a lekarka też należy do tych ostrożnych.
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    26 KB · Wyświetleń: 44
  • image.jpg
    image.jpg
    11,8 KB · Wyświetleń: 37
  • image.jpg
    image.jpg
    13,6 KB · Wyświetleń: 39
Ostatnia edycja:
reklama
Antosia czemu się nic nie odzywasz ??? Nie wiem czy mogę Cię zaczepiać czy nie ???
Ale słodzinka malunia !!! Nic ginka nie powiedziała ...kompletnie nic ???

Nuuśka nie wiem czemu TRZY ! Nie mam pojęcia...może dlatego że ładnie tak wygląda
Jakbym krzyczała to byłoby
KRZYCZĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-p
 
Do góry