reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Viedzma wspolczuje tych stresów. Ale mocno wierze ze jednak wszystko dobrze sie skonczy &&&&&
Macy ja stanełam na Michale, maz twierdzi ze wymysli po porodzie :-D ale nie ma zadnego konkretnego typu wiec czuje ze stanie na moim ;-)
Daria Mike spoko ;-)
Oczy niebieskie a widzialas jakiegos siusiaka dzis czy cos? :-) Bartek fajne, mi tez sie podoba. Wlasnie jest wiele imion które podobaja mi sie w taki sposób ze fajnie Bartek a Bartłomiej juz mniej. Ale ogolnie mi sie podoba.
Ja jestem z tych co obstawiaja za prostymi tradycyjnymi imionami w w przeciwienstwie do Darii lubie jak imie ma kilka wersji jak np. Zuzanna Zuza Zuzia.
Daria a z tym Twoim terminem to chyba bardzo umowna sprawa. Spojrz Twoja ciaza o tydzien mlodsza od mojej a ja mam termin na 20 lutego. Co prawda na ostatnim usg to bylo 11 luty jednak ja trzymam sie terminu z OM. Mysle ze skoro jestes juz po dwoch naturalnych porodach to raczej ciazy nie przenosisz i urodzisz wczesniej, pewnie przede mna :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Och dziewczyny dziękuję za pamięć, wizytę mam dopiero wieczorem więc wtedy tu do Was zajrzę na pewno, od rana boli mnie brzuch ze stresu, no nie mogę no....
trzymajcie kciuki, jesteście kochane! dzięki Wam za pamięć, rany, czuje się jakaś mocniejsza hahaha

Viedzma ja trzymam kciuki, pewnie bym nie wytrzymała i poszła prywatnie :) ale na pewno nie czytaj niczego, o rany, to można się załamać, ja już to przechodziłam, łatwo się mówi, ale jeśli masz się uspokoić cokolwiek to idź prywatnie :)
a praca, ohhh, trzymam kciuki

co do cytologii też mam robioną w ciązy i tez staram się robić co rok :)

przepraszam, tyle chciałam Wam odpisać, ale nie mogę się skupić :)
 
vviedźma ja kochana nadal mocno trzymam za Ciebie kciuki !! musi byc dobrze, mimo takiego zakonczenia roku :-( dlaczego w ogole nie masz szans juz wrocic do pracy ? Strasznie to niesprawiedliwe, przede wszystkim powinni Cie wczesniej poinformowac, a nie na ostatnia chwile i to wtedy kiedy sama sie tego dopatrujesz...choc wiem, marzenia. Nasza Polska rzeczywistosc !!:zawstydzona/y:
A co do mnie, nie wiem kochana na prawde nie wiem, ale ta temperatura nie jest obiecujaca na nic, a dzis juz 22dc to ile bedzie trwal ten cykl ja sie pytam ? :eek:

araki skonczyly mi sie wlasnie testy i juz nie mam nawet jak robic, nawet jakbym chciala :-( tez sie na tym nie znam, ale mi to smierdzi cyklem bezowulacyjnym :/ ale taj, usg Nam jutro wszystko wyjasni :tak:

Dorcia gdzie Ty Slonce ???????????????????????????

piranha kochana kobiecino co o tym myslisz ? Strasznie mnie w ogole bola jajniki, kluje, ciagnie po prawej stronie, nie wiem co to i na co to, ale grrrr !!:angry:
 
Ostatnia edycja:
Polisia u mnie wizyta wyglądała tak, że lekarz zapytał kogo mam już w domu, córkę czy syna. Mówię, że nie powiem, to on, że też nie powie co widzi :-)
No to w końcu mówi tak, proszę powiedzieć kto jest w domu, jeśli u mnie będzie ta sama płeć to powiem, że nic nie widzę :-D
No to powiedziałam, u mnie córka, a on: a u mnie syn hihi. I wydrukował zdjęcie. Ja zatkana leżę na fotelu, nie mogłam wstać. Potem normalnie sfrunęłam ze schodów, nie zeszłam.
Elmo nie czytaj teraz tego :-)
Wczoraj odwiedził nas kolega, mówimy mu, że u nas będzie synek a on, że ma znajomych, którzy mieli mieć synka do końca, a urodziła się córeczka. No już by sobie oszczędził nie? Ludzie to tacy nietaktowni są. Ciekawe co by powiedział, jak by się okazało, że to druga dziewczynka, pewnie byłby uśmiech satysfakcji i komentarz: no to do trzech razy sztuka. Ech, aż muszę spojrzeć na moje usg.
 
Ja też już dziś po wizycie, nie dowiedziałam się nic nowego, ani czemu ten cykl był 17dniowy, dostałam tylko recepte na 6 op Evry, żeby troche wyciszyć jajniki przed staraniami

Trzymam kciuki za Wasze wizyty również &&& :)
 
Hej babeczki! Przeczytałam w biegu a do tego nie wszystko, coś czasu brak, Krzyś wciąż prawie nic nie je, wczoraj zwymiotował, Kai robi się katar, oj ciężkie dni się zapowiadają.

Daria
, z tych 3 zdecydowanie Logan :-)

anias
, wydaje mi się, że tabletki chyba też powinny być w porządku jeśli również powodują rozrzedzenie śluzu. Co do drugiego pytania to plemniki w kwaśnym środowisku pochwy wytrzymają od kilku minut do podobno 2 godzin, zależy od jakości plemników. Na pewno im dłużej muszą tam przebywać tym mniejsze szanse na ciążę. Myślę, że podniesienie pH pomogło by w zwiększeniu tej żywotności, możesz zatem wypróbować metody stosowane przy planowaniu synka. Aaaa, jeszcze jedno, niech M postara się więcej pić.

gdusia, polecam zarówno te testy jak i paski Merck :tak:

Nuuuśka, a ja tam nie spisuję tego cyklu na straty, jeśli tempka podskoczy później (a może do 3 dni po) to nawet Ci to na rękę bo oznacza prawdopodobnie, że jest w tym cyklu była przewaga estrogenów względem progesteronu. No nic, pozostaje nam poczekać do jutra, USG wszystko wyjaśni, byłby to pech jak jasna cholera gdyby po tylu przygotowaniach i staraniach pęcherzyk nie pękł (gdyby tak się stało to może kolejny cykl z Pregnylem?) ...a może wczoraj był skok a dziś lekki spadek na skutek wyrzutu estrogenów? :-) Szkoda, że USG dopiero jutro, nie wcisnęliby Ciebie dziś?

Kiraa, też przy prolaktynemii czynnościowej potrafiłam mieć takie skaczące wykresy, dopiero po 2-3 miesiącach łykania B-100 poprawiły się. A sprawdzałaś FSH w 3 dc?

Matik
, ja tam bym zatestowała w czwartek testem 10 mIU/ml :-)

vviedzma, za to nowy rok będzie pełen samych radosnych scenariuszy, musi być równowaga w przyrodzie. Myślę, że gdybyś wyjaśniła sytuację (niski przyrost bety, że się martwisz) to każdy w porządku lekarz wcisnąłby Ciebie pomiędzy ustalone terminy. Według mnie warto zapłacić za prywatną wizytę, stres naprawdę może bardzo namieszać w hormonach a dzidziusiowi potrzebna jest spokojna mamusia, zadręczanie się myślami i tworzenie w nich różnych scenariuszy jest strasznie obciążające dla psychiki, przynajmniej ja tak mam :-(

Polisia, mega kciuki za zdrową córeczkę, oj wyobrażam sobie jakie musisz dziś odczuwać emocje, dziś TEN dzień :-)

Oczy niebieskie, ale superowego lekarza masz!!! :-D

krystianmartin, odkąd siostry córeczka poszła do szkoły to według mnie bardzo zmieniła się na niekorzyść, zrobiła się taka mało tolerancyjna a nawet złośliwa, też uważam, że powinni w szkołach i przedszkolach uczyć dzieci tolerancji.
 
Oczy niebieskie haha no tak faktycznie tylko badania, wizyte masz pojutrze cos mi sie pomylilo Wiesz ja widzialam siusiaka juz 3 razy ale nadal sie boje ze zniknie :-( Na ostatniej wizycie lekarz powiedzial mi ze do nastepnej wizyty jaderka zejda juz do moszny i bedzie to widac na usg. Moze wreszcie wtedy uwierze. Powiem Ci ze nie wiem skad sie to bierze ale jak mowie ze bedzie chlopiec to kazdy pyta czy napewno, czy to juz potwierdzone. Jak bylam w ciazy z corka i powiedzialam ze to dziewczynka to jakos nikt nie watpil i od razu cala rodzina wpadla w szal zakupow a tu takie pytania czy aby napewno? A jak bylismy teraz na weekendzie na wizytach rodzinnych to oczywiscie pierwsze pytanie: co bedziecie mieli? Malo kto spytal jak sie czuje, kiedy rodze, czy pracuje, ale kazdy pierwsze pytanie "co bedzie". Spodziewalam sie tego. Musze i ja szybko popatrzec na moje zdjecia z usg :-D
Nuska pytalas czy poczynilam jakies nowe zakupy. Narazie zwolnilam, musialam ubrac corke na zime, kurtka, buty, czapka, szlik, rekawiczki. Ja plaszczyk i buty, jeszcze musze kupic czapke. Maz buty. Zimowe wydatki mnie dobijaja finansowo :-) Ale jak tylko bede miec naplyw gotowki szaleje dalej :-D
 
Ostatnia edycja:
Piranha :*

Plemniki na corke i na synka nie lubia kwasnego srodowiska?

i jeszcze jedno, przepraszam ale gdzie znajde metody przy planowaniu synka?
 
reklama
Aaa....jak Polisie przeczytałam,to umówiłam się jednak na wizyte. Jutro na 11. Wezme wyniki,powiem co mnie martwi,i zobaczymy czy w macicy jest w ogóle jakiś pęcherzyk. Na pewno dam Wam znać.

Oczy niebieskie HA HA HA :tak: poprawiłaś mi humor tym (nie)widokiem siusiaka.

Nuśka aaa,nie chce tu prywaty wyciągać,ale te troche wyższe stanowiska są obsadzone,i nikomu ani się śni ustąpić miejsca po 3 latach nieobecności. Zdegradować nie mogą,to wolą zwolnić. To nic,nowy rok=nowe możliwości:happy:.
 
Do góry