Dzień dobry wszystkim :-)
Dorcia - witaj ! A zatem dołączam do niebieskich staraczek
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Mnie też ostatnio takie dołki łapią, ale na szczęście jednodniowe.
Piranha -tak wiem, że najlepiej byłoby zadziałać ok 12h po piku, no ale się nie dało. W nocy ph sprawdzałam do ok 1szej, ale rano nadal było 7,5-8. W okolicy owulacji ph po stymulacji sodą jest u mnie bardzo stabilne, w sumie nigdy nie opada ale ja i tak co m/w co 3 godziny dodawałam kolejną porcję sody połączonej z presedem bo sama soda mnie podrażniała.
Faza lutealna trwa u mnie 14 dni (tj. od bólu owulacyjnego do @)
Test owul ok 12 nadal pozytywny, ale teraz ok 16 już kreska testowa słabsza.
Co do przesunięcia owulacji to nie sądzę bo 13dc pojawił się charakterystyczny ból, śluz też był jak jak białko jajka w do 12dc, w 13dc był juz bardziej gęsty, później lepki. Zwykle mam tak, iż najwięcej śluzu płodnego mam na dzień przed owulacją, w dniu owulacji (bólu) jest bardzo gęsty.
Daria -witaj ! Podziwiam Cię za twoje optymistyczne podejście do życia - tak trzymaj !!!!
Ana 87 - że się odezwałaś , bardzo przeżywam twoją sytuację, ale myśle, że najlepszym rozwiązaniem będzie zrobienie porannego testu, trzymam kciuki, aby było wspaniała niespodzianka!
U mnie tak samo, dziewczyny jak tylko mogą to w domu najchętniej zostają, do przedszkola, szkoły to jednak z obowiązku bardziej ;-)
Nuuuśka - no super, że pik się pojawił i jak widze zadziałaliście podobnie jak my, no chyba że u Ciebie jednak pik był w nocy
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Nawet jeśli nie, to mam nadzieje, że nasze ph jednak najważniejsze znaczenie ma i synciowie z tego wyjdą;-) U mnie też soda też pięknie zdawała egzamin.
Termin spodziewanej, a raczej niechcianej @ wypada na 12listopada. To jest 2 cykl starań. No to teraz obie się będziemy się stresować czy się udało ;-)
Oczy niebieskie - to dopiero 2 cykl starań. Wcześniej to tak było przekładanie z miesiąca na miesiąc z uwagi na zawirowania z pracą i ze względu na to iż nie wiedzieliśmy czy dostaniemy kredyt na budowę domu a bez tego starania o trzecią pociechę nie mogło by dojść do skutku. A później nie mogliśmy się coś dopasować wzgleDzień dobry wszystkim
Dorcia - witaj ! A zatem dołączam do niebieskich staraczek
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Mnie też ostatnio takie dołki łapią, ale na szczęście jednodniowe.
Piranha -tak wiem, że najlepiej byłoby zadziałać ok 12h po piku, no ale się nie dało. W nocy ph sprawdzałam do ok 1szej, ale rano nadal było 7,5-8. W okolicy owulacji ph po stymulacji sodą jest u mnie bardzo stabilne, w sumie nigdy nie opada ale ja i tak co m/w co 3 godziny dodawałam kolejną porcję sody połączonej z presedem bo sama soda mnie podrażniała.
Faza lutealna trwa u mnie 14 dni (tj. od bólu owulacyjnego do @)
Test owul ok 12 nadal pozytywny, ale teraz ok 16 już kreska testowa słabsza.
Co do przesunięcia owulacji to nie sądzę bo 13dc pojawił się charakterystyczny ból, śluz też był jak jak białko jajka w do 12dc, w 13dc był juz bardziej gęsty, później lepki. Zwykle mam tak, iż najwięcej śluzu płodnego mam na dzień przed owulacją, w dniu owulacji (bólu) jest bardzo gęsty.
Daria -witaj ! Podziwiam Cię za twoje optymistyczne podejście do życia - tak trzymaj !!!!
Ana 87 - że się odezwałaś , bardzo przeżywam twoją sytuację, ale myśle, że najlepszym rozwiązaniem będzie zrobienie porannego testu, trzymam kciuki, aby było wspaniała niespodzianka!
U mnie tak samo, dziewczyny jak tylko mogą to w domu najchętniej zostają, do przedszkola, szkoły to jednak z obowiązku bardziej ;-)
Nuuuśka - no super, że pik się pojawił i jak widze zadziałaliście podobnie jak my, no chyba że u Ciebie jednak pik był w nocy
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Nawet jeśli nie, to mam nadzieje, że nasze ph jednak najważniejsze znaczenie ma i synciowie z tego wyjdą;-)
Termin spodziewanej, a raczej niechcianej @ wypada na 12listopada. To jest 2 cykl starań. To teraz obie będziemy się stresować czy się udało ;-)
Oczy niebieskie - To dopiero 2 cykl starań, wcześniej przekładaliśmy z miesiąca na miesiąc z uwagi na zawirowania w pracy i ze względu na to iż ciągnęłao się procedura przyznawania kredytu na budowe domu a bez tego starania o trzecią pociechę niestety nie było by możliwe. No a że wciąż mi się wydawało że już od kolejnego miesiąca już będzie wszystko załatwione to tak trwało. Później nie z suplementów to brałam cały czas tylko kwas foliowy, potas, zieloną herbate i koenzym q10 więc myśle że sobie tym bardzo nie zaszkodziłam, diete stosowałam, ale taką bardziej radykalną od 3-4 miesięcy
Pozdrawiam Was gorąco i trzymam kciuki za wszystkie mamusie i te dziewczynkowe i chłopaczkowe :-)