reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

anufifi- ja mam do wykonczenia kilka testow wiec ich uzywam ale podobnie jak Ty czy Ania uwazam ze najwazniejsza jest tempka i sluzik!!!
I masz rację wstrzelic sie te 3 dni wczesniej..albo wiecej..no ale to wtedy mężus musialby miec plemniory w zlotych zbrojach zeby przetrwaly wiecej niz 3 dni:tak:
 
reklama
anuffi

no niedziwie sie ze chciałabyś juz byc w ciazy jak tak szybko poszlo przy chopakach;-) bo ja na mojego skarbusia musialam czekac 3 albo 4 cykle dokladnie niepamietam:-) co do Twojego meza to pewnie bym tez niepowiedziala bo tez nie lubie niepotrzebnych nerwow, ale skoro twoj lekarz trzy miesiace temu mowil ze mozesz byc w ciazy to jemu bym ufala:tak::tak:

czarodziejka tak zawsze tak jest jak jest blisko owulki ze duzo postów:-D albo potem przy testowaniu:-) a faktycznie fajnie popatrzec na te płatki sniegu za oknem, ale tylko popatrzec;-):-D

co z tą Ania !!! czyzby....
 
Z tymi testami to trochę dziwnie jest.Ja już jakiś czas temu miałam objawy owulki,bóle śródcykliczny,śluzik,wrażliwe piersi itd.Ale testy owulacyjne po dziś dzień pokazują mi dwie kreski.I co wy na to?
 
Spiot , jak robiłam testy i wyszły mi dwie krechy to z ciekawości zrobiłam na następny dzień i już była jedna ...po 3 dniach znów zobaczyłam dwie krechy ...tak więc , nie ma im co ufać , a ni sie nimi przejmować ...ale to tylko moje osobiste zdanie ...:-D:tak:;-)
 
Witajcie dziewczyny!
Normalnie jestem w szoku...jaka produkcja.... jeszcze nigdy na tym watku nie było tyle naskrobane jednego dnia....ale przynajmniej miło sie tu wchodzi jak tak dyskusja wre.

Na początek to jeszcze w dwupaku i nic sie nie zanosi że bedzie inaczej...

Ewcia
kurcze co za zima mój mały to prawie pękł z zazdrości jak to zobaczył bo u nas tylko troszke poprószyło.

Anufifi...kurcze..... co za diabelstwo Ci się przyplątało? Wiedziałas o tym? Co do przytulanek to ja na Twoim miejscu dziś bym działała i tak sobie myślę skoro mamy juz tyle informacji to jakbys zmierzyła tempkę te kolejne kilka dni chociaz o ile tego wczesniej nie robiłas, tylko pamiętaj o tej samej porze przed wstaniem z łóżka i conajmniej po 5 godzinach nieprzerwanego snu, jeśli tak nie będzie to tez zmierz ale zaznacz że np wstawałas rano do małego. Jesli chodzi o śluz to każda ma inaczej więc nic sie nie martw. Zawsze zaznacza się najbardziej płodny w danym dniu. Ja tez czasami tak miałam że w południe nie było go można wygrzebac ( bo ja badałam tylko wewnętrzny bo z zewnętrznym to u mnie w ogóle było ubogo) a np po południu było go dużo, a wieczorem znów mniej, więc spoko liczy się że w danym dniu się pojawił. Tylko ten śluz typowo niepłodny czyli taki (chyba) biały i lepki zabija plemniki w kilka godzin. Jesli jest płodny nawet jeśli jest go znikoma ilośc to plemniki przezyją. Jesli chodzi o testy to same widzicie jakie jaja wychodzą , ale.....ja ich uzywałam żeby mieć nastepny czynnik potwierdzający owulke, więc jesli je masz to nie zaszkodzi testować, ale 2 razy dziennie, ok południa i potem ok 22 bo wtedy wyłapiemy czy pik LH będzie w południe czy wieczorem i będziemy miały dokładniejsza godzine owulki.
Teraz co do tego mięsniaka. Na Twoim miejscu nie panikowała bym tylko udała się swojego gina. NIech on zobaczy co to jest i czy to przeszkadza w zaciążeniu i niech Ci poradzi czy starać sie najpierw zaciązyć ( oczywiście jesli to dzisiejsze serduch nie da efaktu) czy najpierw pozbyc sie tego świństwa. I następne pytanie czy naprawde jesteś gotowa na 3 chłopca, bo wtedy musisz się liczyć że będzie chłopiec, a jeśli stanie się odwrotnie to będzie miła mn iespodzianka. Jesli nastawisz się że jednak może udało się dziewczynkę to rozczarowanie będzie spore ( ja tak miałam z Marcinem). Bo ja tak sobie myślę, że jeśli ten mięśniak stoi na przeszkodzie a Ty jesteś tak płodna jak ja i z chłopakami nie miałas problemu to uważam że gdybyś pozbyła się tego mięśniaka to tak jak ja za pierwszym razem udała by Ci się córeczka. W każdym razie njpierw konsultacja z ginem a potem odpowiedź na wszystkie pytania. Ale trzymam strasznie mocno kciuki coby Mikołaj okazał się wtym roku bardzo szczęsliwy.
 
WITAM WSZYSTKICH SOBOTNIO;-):-)
dziekuje kazdej z dziewczyn z osoban za odpowiedż na moje pytanie;-):tak:
Anuffi to czekam na wiadomosc co tam dzisiaj sie dowiesz...:-)
Aniu wiesz pytalam o śluz bo u mnie sytuacja sie chyba wyjasniła wczoraj czyli w piatek o 23 w nocu mialam rwanie brzucha, kłócie w jajnikach i nawet nieoglam usiasc na pupie bo tak mnie bolalo jak siadalam jakbym na igłe siadała trwalo to jakies 15min, wiec chyba to był ból owulacyjny:happy: ale powiem Ci ze myslalam ze owulke mialam wczesniej w czwartek bo sadzac po sluzie to go najwiecej bylo wtedy przejzroczysty i duzo, i az troche sie przestraszylam bo serduchowanie bylo w srode rano:baffled: jezeli faktycznie to wczoraj to byla owulka a tak mi to wyglada to u mnie bylo tak w srode o 7rano serduchowanie a w piatek o 23w nocy owulka czyli sa to dwie doby plus 16godzin 48+16=64 godziny przed owulka bylo przytulanka :tak: więc jednak wyszło troche więcej niz 2,5 dnia ;-) zastanawiam sie czemu to u mnie nie idzie w parze sluz z bolem owulacyjnym:baffled: wczoraj tez byl przezroczysty ale juz nie tak duzo jak w czwartek , powidz mi Aniu czy dobrze to wszystko sobie tłumacze:confused: bo co do monitoringu to by się zgadzalo ale hm ten śluz mnie zastanawia..... A jak Ty sie czujesz kochana? ;-)

Rubik rozumiem Twoje rozczarowania brakiem ciązy ale przy planowaniach na dziewczynek to niestety trwa Ania miala wielkie szczeście ze sie jej udalo za pierwszym razem widocznie sa bardzo plodni z męzem ;-) niewiem ja jeszcze mam siłe bo pragienie córki jest u mnie duze ale niewiem ile jeszcze wytrzymam:rofl2:... ale skoro kochalas sie przed owulka i w owulke to jest szansa na dziewczynke bo plemniczki z dziewczynkami juz tam czekaly i mozne bedzie dziewczynka masz 50/50 wiec zawsze nadzieja jest;-):tak::tak:

pozdrawiam wszystkich

Kurcze Aga jestem po przeprowadzce i za cholere nie wiem gdzie ta broszurke wsadziła, ale jak urodzę spróbuję ją odszukać i Wam tu wkleję. Tam pisało że sluz płodny może się zmieniać, raz być go więcej raz mniej, ale dopiero jak zmieni się na typowo niepłodny czyli biały i lepki (przynajmniej u mnie tak było) to owulka właśnie została zakończona. Więc uważam że rewelacyjnie to rozegrałaś i dziś ten sluz powinien zmienić się własnie na ten bezpłodny. Obserwuj go i zobacz o której godzinie się zmieni. Kurcze...strasznie trzymam kciuki żeby sie udało. W końcu równowaga musi być......jedna królewna opuiszcza brzuszek to druga musi w nim zagościć.
To z Anufifi będziecie w tym samym okresie tetowały......już jestem podekscytowana a co będzie potem.....
 
Cześć

Medio Oskar czuje się już lepiej, drugą noc przespał bez gorączki!!!!! Bo od niedzieli do czwartku wciąż gorączkował i to bardzo. Ale w łóżku leży cały czas.

anufifi cały czas Was podczytuję.....;-)

Co do testów owul. dla mnie to totalna porażka:dry::baffled::dry: chyba 3 razy używałam i raz przez 4 dni pod rząd były II a testy kupiłam w aptece, więc nie mam do nich zaufania..... :no: ale niektóre laski sobie chwalą.....:-D

U nas też zima.....:-D Ewcia pewnie przyszło od Ciebie, tak po sąsiedzku.....:tak:
 
reklama
Ania ty to nam robisz huśtawkę ...zawsze jak myślimy , że ie rozpakowywujesz to się pojawiasz:-D:-D:-D.
u Mojego gina byłam 3 miesiące temu...mięsniak był taki sam i nie widział większego problemu poza tym , że mam nie zwlekać z ciążą bo różnie może byc ale kazał mi nie panikować...więc staram się nie panikować .
Mimo to w tym cyklu napewno spróbuje zadziałać z dziewczynką ...czyli jesli dzisiaj wypatrze śluz to do dzisiaj wieczora staranka jesli nie to sie zobaczy jak ze sluzem ...
z tą tempką o tyle mam problem ze zazwyczaj rano budzi mnie Tomuś i do niego musze odrazu wstać dlatego jest to dla mnir problem ...no ale w takim układzie chyba nastawię sobie budzik :tak::tak::tak:. może to cos pokaże dzisiaj jak chłopcy zasną spóbuję spłodzieć z notatek ten wykres na 28dni ....
 
Do góry