agnieszka12
trwaj"chwilo"boś piękna..
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2008
- Postów
- 406
Ania "pytałam lekarza czy cos jej nie urosło"
dobre tez bym sie pytala, ciesze się bardzo że Ci się udalo 
"Ale strasznie się ciesze że jest ktoś kto mysli tak jak ja i że ma wiedze na ten temat, bo czułam się na tym forum jak wymądrzała paniusia która pozjadała wszystkie rozumy i której fuksem się udała dziewczynka. " hm ja czasami czuje ze przez to ze tak sie tego trzymam bede mieć chłopczyka ale wiesz co Aniu robie wszystko co wiem co przeczytalam, i tak jak piszesz jezeli wtedy bedzie mały misiaczek to bede wiedziec ze robilam wszystko co moglam i mam mieć drugiego chłpopczyka takie ma plany Bog wzgledem mnie i ja mu ich niepoprzestawiam ale skoro mam ta wiedze to ja chce wykorzystac;-) a co ma byc to bedzieTrzymam za Ciebie mocno kciuki i bardzo Ci kibicuję. Jak Ty tak porządnie to planujesz to musi sie udać, bo takie planowanie na testach, albo samo tylko powiedzenioe że się planuje a nie stosuje do tych wszystkich zasad to żadne planowanie, a potem sie mówi że sie nie udało..... Po takich planowaniach jak my poczyniłysmy i by się nie udało to można by powiedziec że faktycznie sie nie udało.....no ale przeciez jest te kilkanaście procent, gdzie można mieć inną płeć niż planowaną i dlatego nie mozna się nastawiac na 100%......ale ja wierzę że będziesz miła córunię....nie może być inaczej " Dziekuje raz jeszcze jesteś kochana;-):* najlepszy to jest moj mąz jak ja mu to wszystko wytłumaczylam o tym planowaniu to się ładnie zemnie uśmial ale juz rok minął i nic i mowi ze jest bezpłodny cieszy sie z tego czyli dalej tego nierozumie ( no chyba ze faktycznie juz niemoze miec dzieci) ale cierpliwosci trzeba oj trzeba czasami mam ochote to wszystko olac bo tak bardzo chce juz byc w ciazy ale tak dluzo staran ze az szkoda ...
wszystkim staraczka zycze cierpliwosci w czekaniu na ciąze przy planowaniu dziewczynki
dobre tez bym sie pytala, ciesze się bardzo że Ci się udalo "Ale strasznie się ciesze że jest ktoś kto mysli tak jak ja i że ma wiedze na ten temat, bo czułam się na tym forum jak wymądrzała paniusia która pozjadała wszystkie rozumy i której fuksem się udała dziewczynka. " hm ja czasami czuje ze przez to ze tak sie tego trzymam bede mieć chłopczyka ale wiesz co Aniu robie wszystko co wiem co przeczytalam, i tak jak piszesz jezeli wtedy bedzie mały misiaczek to bede wiedziec ze robilam wszystko co moglam i mam mieć drugiego chłpopczyka takie ma plany Bog wzgledem mnie i ja mu ich niepoprzestawiam ale skoro mam ta wiedze to ja chce wykorzystac;-) a co ma byc to bedzieTrzymam za Ciebie mocno kciuki i bardzo Ci kibicuję. Jak Ty tak porządnie to planujesz to musi sie udać, bo takie planowanie na testach, albo samo tylko powiedzenioe że się planuje a nie stosuje do tych wszystkich zasad to żadne planowanie, a potem sie mówi że sie nie udało..... Po takich planowaniach jak my poczyniłysmy i by się nie udało to można by powiedziec że faktycznie sie nie udało.....no ale przeciez jest te kilkanaście procent, gdzie można mieć inną płeć niż planowaną i dlatego nie mozna się nastawiac na 100%......ale ja wierzę że będziesz miła córunię....nie może być inaczej
" Dziekuje raz jeszcze jesteś kochana;-):* najlepszy to jest moj mąz jak ja mu to wszystko wytłumaczylam o tym planowaniu to się ładnie zemnie uśmial ale juz rok minął i nic i mowi ze jest bezpłodny cieszy sie z tego czyli dalej tego nierozumie ( no chyba ze faktycznie juz niemoze miec dzieci) ale cierpliwosci trzeba oj trzeba czasami mam ochote to wszystko olac bo tak bardzo chce juz byc w ciazy ale tak dluzo staran ze az szkoda ...wszystkim staraczka zycze cierpliwosci w czekaniu na ciąze przy planowaniu dziewczynki
;-)
))