Przestaje mi sie podobać ta tabelka, bo już nie jest zielona, brrrr. A kolejna ja, rany.
W zasadzie, zgadzam się z tym co napisała
Pirania, że płeć jest drugorzędna, ale mam jednak marzenia, więc póki co nimi żyję.
Pirania ja nadal podtrzymuję 5, zresztą to było po mocnej konsultacji z Tobą, bo początkowo mi dawałaś 6
ale 5 jest ok, u mnie M jadł to co ja a nawet więcej jogurtów, wręcz hurtowo. Z suplementów to C100.
Zestresowałam się, no nic już nie zmienię, wiem, że zrobiłam wszystko co mogłam i już. Marzyć można
ale teraz wolę mysleć jak
mamawczesniaka, bo podoba mi się takie podejście. Czekam na połówkowe, no chyba, że przez to wszystko nie wytrzymam
Marchew ale była słaba tak? Mi wyszła dopiero mocniejsza w 15dpo, ale nadal blada, więc trzymam kciuki