oczy niebieskie nic nie dostalam kochana
macy juz to przerabialismy dwa miesiace temu - totalny luz na prawde. Sianko, trawa i te sprawy
bo tesciowie byli z Nami wiec wybywalismy prawie codziennie na lono natury. Wykres byl piekny, zreszta mozesz sobie zerknac, 7 dni bez spadku, cud po prostu. No i kiedy wrocilismy do domu, kiszka jak zawsze. Ł. sie chyba wcale nie stresuje tymi starankami, bo tez nie mowie mu wszystkiego - niech spi spokojnie. Nie wie dokladnie kiedy co i ja, dzieki czemu w trakcie cyklu zdarza sie pare normalnych spontanow, a i przytulanki w okresie okolowulacyjnym nie naleza do mechanicznych. Mimo to nie wychodzi.
Laparoskopia zrobiona, hormony zbadane choc bede jeszcze dokladniej badac w tym cyklu, bo moze piranha rzeczywiscie ma racje i cos jest nie tak ( poprzednia gin kazala mi badac po skonczonej @ hormony a to wiadomo ze za pozno ) wiec teraz bede na spokojnie powtarzac. Wierze, ze sie uda, inaczej juz podchodze do tych comiesiecznych porazek. Bola, ale wiem nie nie moge przez to sie zalamywac.
daria my myslimy nad zrobieniem takiej wlasnie rodzinnej sesji. Pieknie na scianie by sie takie zdjecie prezentowalo, ale tez wspaniala pamiatka jak i prezent dla bliskich. Super :* Ile Wy sie staraliscie w ogole o trzecie dziecie ?
matik a moze to plamienie implantacyjne ??? :-) Nie denerwuj sie przede wszystkim, na pewno to nic zlego a moze fasolcie zwiastuje
Airfix jak dobrze ze sie odezwalas, myslalam ostatnio gdzie jestes bo tak cichutko z Twojej strony. Niedobrze kurka ze i do Was chorobsko sie przypaletalo, ale niestety chyba okres zachorowan zbliza sie do Nas wielkimi krokami br...oby szybciutko wyzdrowial.
Pochwalisz sie mam nadzieje, zdjeciami jak juz remont bedzie zakonczony ?
ewelin teraz doczytalam ze masz problem z pekajacymi naczynkami. Pajaczki mam od dobrych paru lat, po porodzie zaczely sie pojawiac, ale na prawde widoczne staly sie jakies dwa lata temu. Zylak na lewej nodze nie dawal mi spokoju, mimo ze nie byl wielki, usunelam go rok temu.Niestety jak to bywa z zylakami, odnawia sie. Skleroterapie mialam robiona dwukrotnie, czesc naczyniek sie pozamykala ale popekaly inne i kurcze znowu chyba bedzie mnie czekac to samo. Tragedia. Czy dokucza Ci bol nog, po przejsciu wiekszej odleglosci ? Po tym co piszesz sadze, ze podobnie jak ja masz problemy z krazeniem, naczyniowiec na pewno pomoze kochana, w Twoim stanie wydaje mi sie, ze najlepszym rozwiazaniem bylyby rajstopy badz ponczochy przeciw zylakowe. Sama je stosuje i powiem Ci, ze na prawde nie ma porownania. Przede wszystkim nogi odpoczywaja.
Doppler jest dobrym rozwiazaniem, zyl i tetnic konczyn dolnych, wtedy lekarz bedzie wiedzial najlepiej co sie dzieje w srodku, bo wiem, ze powodow pekajacych naczyniek jest kilka ale wierze,ze u Ciebie okaze sie to przejsciowe :*
Milego wieczorku kobietki moje :*