Boshheee co za dzien
po pracy pojechalismy z Ł. na zakupy i dopiero teraz wrocilismy do domu, Ł. pedem do pracy a ja polozylam Ole, ogarnelam majdan w domu i siadlam na czterech literach
Dorcia czy mnie nie kusi ? Matko Ty nawet pojecia nie masz jak, ale powiedzialam sobie - NIE. Nie przed 12 dniem po. Mam niestety swiadomosc tego, ze gdyby ten wykres byl wykresem bez wspomagaczy, pewnie skakalabym po cichu z radosci, ale teraz strasznie sceptycznie do tego podchodze. Dzieki Luteinie mam czytelna I i II faze cyklu, ale kurcze brak wiarygodnosci temperatury po owu
zreszta ten cykl byl dla mnie od poczatku totalna kiszka, zle zrobilam biorac to CLO i tyle. Ale mam dzieki temu nauczke na przyszlosc.
Co do Castagnusa, jesli zle sie czujesz biorac go, nie mysl nawet o tym tylko odstawiaj i juz
Kazda z Nas jest inna, mnie nie namieszal ale juz Tobie np mugl. Tak jak i u mnie CLO namieszalo bardzo, a wiele dziewczyn bardzo je chwali. Eh...ciezko trafic w cos stricte dla siebie, czesto niestety spotykamy sie z porazka.
Elmo dziekuje, tak sadzilam ze Ty nie mialas z Nimi do czynienia, ale kazde zdanie jest dla mnie wazne. Postanowilam wziasc Luteine do 12 dnia po. W czwartek rano zrobie test, jesli cos to bete rowniez. Ale nie wiem czy bedzie sens jesli tescior pokaze jedna tlusta kreche
misia witaj
nie mialysmy jeszcze okazji sie poznac. Nie trac wiary, nie mozesz. Znam osobiscie dwie dziewczyny ktore w momencie kiedy najmniej sie tego spodziewaly ujrzaly ||
Mozesz wiecej niz Ci sie wydaje, i na pewno doczekasz sie upragnionego trzeciego dzieciuszka, tylko musisz uwierzyc sama w siebie
Zmykam spac, spokojnej nocy :*