reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
jak jutro tempka skoczy powyżej 36,70 to by znaczyło ze w poniedziałek była a jak nie to dziś? hmm
ja to chyba cierpliwość stracę jak jutro mi nie skoczy no leży i leży tak równo ładnie ale niech wstaje :tak::-)
ajajajajajajjaja ;-):-)

gratuluję serduszka ale super też bym chciała
 
mamawcześniaka wspaniałe uczucie usłyszeć bicie serduszka, prawda?
polisia dziekuję za info ;) jak sie czujesz?
piranha dołączam sie do prośby polisi moglabys wstawic foty porównawcze połozenia nuba? a Antoś płakał sama nie wiem czemu, myslalam, ze brzuch, ale chyba mu podróz nie słuzyła, bo teraz jak wróciliśmy do domu jest o wiele spokojniejszy? jak sobie radzisz z dwójką dzieci, teraz jak Kaja chodzi?ja juz sie martwie jak to bedzie jak Antoś zrobi sie mobilny, bo trzeba miec oczy z tyłu i z przodu głowy i motorek w tyłku ;)
krystianmartin pamietaj o moich kciukach ;)
Elmo, Antosia, Ewelin jak samopoczucie?

trzymam kciuki za wszytskie staraczki, mam nadzieje, ze kiedys jeszcze bede sie starała;)
 
Maggie ja za tydzien, 3.09 już nie mogę wytrzymać, dłuży mi się. Mam napady euforii na zmianę z przerażeniem, że coś jest nie tak. Już bym chciała wtorek.

Mamakubulki dziękuję, czuje się już lepiej, lekkie mdłości, po ostatnich sensacjach żyję na bułce, ale wrca mi apetyt i mam zamiar jutro już zjeść normalnie :)
 
sprawdzałam dzisiaj pH - 5 - masakra jakaś... :-p a muszę się przyznać, że tęsknie za swoimi nawykami żywieniowymi - typowymi na dziewczynkę... od jutra będę piła nawet sodę oczyszczoną :-p
 
Dziewczyny już nie zdążę Was poczytać ale jutro myślę że nadrobię :tak: u mnie @ się rozkręca więc tak jak myślałam :-( stwierdziliśmy z M że na razie odpuszczamy bo dopiero w październiku mogłyby być staranka a wtedy poród w sam środek lata więc zaczniemy od wiosny 2014. oczywiście cały czas będę Was podczytywać i Wam kibicować żebyście o mnie nie zapomniały :-) musimy się tutaj teraz na spokojnie urządzić w pl więc chyba wiosna 2014 będzie najrozsądniejsza chociaż nie powiem chciałabym już :zawstydzona/y:
 
Dziwczyny dziewczynkowe :)
chciałam zapytać czy żelu rephres mogę użyć dziś . Wczoraj test owu. pokazał dwie silne kreski , sprawdzałam koło 11 i za chwile było przytulanie. dziś też są dwie kreski ale już bez przytulań :) czy dziś mogę zaaplikować ten żel ? czy jest już za późno na aplikacje??:-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ana87 tak mozesz zaaplikowac, mogłas 12h przed przytulankami tez zaaplikowac , tylko zaraz po starankach mozna kropelke zeby nie przesadzic, ale po 4 h mozna juz smialo , przynajmniej ja tak robie :) Ale jak wczoraj byly dwie krechy i dzis sa to trzymam kciuki za Twoje dwie kreseczki na tescie ciazowym :)

Piranhu prolaktyne mam w dolnej granicy normy, bo badalam. Ginekolog mowi tez do PRL nie ma sie co przyczepić. Ja myslę ze to przez tarczycę, a obwiniam najbardziej Hashimoto po artykule ktory przeczytalam kiedys i to mi utkwilo w glowie- ze zapalenie tarczycy polega na tym ze organizm zamiast walczyc z bakteriami i wirusami to atakuje komorki wlasnego organizmu- w tym wypadku tarczycy, i moze dojsc do tego ze zarodka tez traktuje jak wroga i go niszczy, nie pozwalajac na zagniezdzenie, ma to miejsce u osob z duza iloscia przeciwciał, a u mnie ta norma jest przekroczona 100 krotnie :-( wtedy niby stosuje się leki typu CLO, duphaston, luteina, a jesli to nie pomaga to trzeba kombinowac z lekami ktore obniza odpornosc ( im wyzsza odpornosc tym wiecej przeciwciał - wiec zero suplementow podnoszacych odpornosc u mnie, a infekcje mnie trzymaja po 3 tyg ). Zmienie endokrynologa i porozmawiam z nim na ten temat.

Nie spalam cala noc, myslalam co zrobic w tym miesiacu, czy starac sie mimo malego pecherzyka, czy nie i chyba doszlo do mnie ze kolejnej porazki moge nie zniesc, załame sie psychicznie. trzymalam sie dzielnie do wczorajszego dnia, bo myslalam ze moze to moj wymysl ze ja w ciaze nie zachodze, ale cykl z CLO dal mi do zrozumienia ze jednak problem istnieje. Siedze i mam lzy w oczach. Rozmawialam z lekarzem wczoraj, mowilam ze mialam nadzieje ze chociaz z 2-3 pecherzyki beda i moze z ktoryms sie uda, a tu taki zawód:-( Jeszcze po tym usg caly jajnik mnie boli nie ziemsko. Jak moje PH wreszcie pieknie trzyma sie na 4.0 to znow pecherzyk maly. ja tu wymyslam ze chce corke , a wyjdzie ze zadnego dziecka nie bede miec

mamawczesniaka gratuluje bijącego serduszka :))))
 
Do góry