Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Piranha]

Airfix, łooo rany, współczuję sytuacji, dla dobra swojego synka faktycznie warto to całkowicie przerwać. Przecież ona Ciebie po prostu wykorzystuje. A może jeśli nie chcesz powiedzieć jej tego w oczy to spisz wszystko na spokojnie i daj jej list w kopercie? A jak zadzwoni czy zastuka przez okno to powiedz "nie mam teraz czasu"? Zobaczysz jaką ulgę poczujesz gdy ten problem zniknie, zapewne znajoma się obrazi ale jeśli tak będzie to po prostu źle o niej to świadczy, zakończ to dla własnego synka. Krzyś na szczęście jest z tych raczej spokojnych dzieci.

Ewelin, cały czas trzymam kciuki, piszę jednym palcem by nic z kciuków nie marnować :-) Szok co Ci rodzinka wmówiła z tą nóżką!

Daria, na tym USG nie tylko sprawdzane jest NT i kość nosowa, sprawdzanych jest też wiele innych ważnych parametrów. Gdyby wychodzić z założenia "co ma być to będzie" to po co w ogóle chodzić na wizyty, czasem te wizyty mogą dziecku życie uratować bo wiele nieprawidłowości można "naprawić" podczas ciąży a tym samym dziecku życie uratować (można np. zauważyć, że otwiera się szyjka i zalecić założenie szwu, taki szew uratowałby dziecko mojej koleżanki a z powodu otwierającej się szyjki urodziła w 20 tygodniu żywe i walczące o życie dziecko ...które nie miało szans na przeżycie :-(, problemy z szyjką najczęściej postępują bezobjawowo i można to stwierdzić na badaniu). Zapewne wszystko u Ciebie jest w porządku i tego Ci z całego serca życzę ale jednak masz zagrożoną ciążę i warto o nią walczyć rękami i nogami, wykluczenie wystąpienia zespołu Downa, Edwardsa i Patau to tylko ułamek tej wizyty. Zacytuję odnośnie łożyska przodującego: jest to nieprawidłowość groźna zarówno dla dziecka jak i dla mamy, dlatego bardzo ważne jest przestrzeganie terminów wizyt.

mamakaja, wcale nie mam dużej wiedzy ale bardzo Ci dziękuję za takie słowa :-*, zawsze to miłe usłyszeć (tudzież zobaczyć na ekranie :-)) coś takiego, buziaki!

 

[daria0607]

ja u swojej lekarki mam wizyte we wrzesniu a to bylo tylko dodatkowe bo moja lekarka z tego zyje ze kaze isc na to badanie bo ona dostaje z tego kase ;/ z colinem przeszlam otwierająca sie szyjkę po 20 tygodniu z nadia tak samo lozysko jakies tam nie rowne i z zadna ciaza nie robilam takiego badania bo nawet u mnie takieo czegos nie bylo i teraz stwierdzilam ze tez tego nie potrzebuje a wrazie czego mam przyjsc do szpitala to mi zrobia wszystkie badania bo polozna i lekarka mowi nic innego mi nie dadza jak tylko pobyt w szpitalu ;/ tabletek ani nic nie dostane troche inaczej tutaj niz w pl ;/
moim zdaniem kiedys takich badan nie bylo i dzieci sie rodzily zdrowe a teraz i tak masz badania a dziecko sie rodzi częściej chore ;/ ja przyjmę to co dostane od boga , bo wiem ze tak ma byc juz i tak za pozno

 

[macy]

Daria, nie poszłaś do lekarza, bo pokłóciłaś się z mężem. Mam średnie zaufanie do lekarzy, ale jeśli chodzi o badania w ciąży, jestem posłuszna jak mało kto.W takiej sytuacji chodzi nie tylko o Ciebie, ale też o życie dziecka. Dobrze, że masz taką silną wiarę, że wszystko będzie dobrze. Każda ciąża jest inna i nie można myśleć, że jeśli coś wcześniej wyszło, to teraz cokolwiek będzie, będzie dobrze. USG to nie oglądanie fikających nóżek. Poza tym mówiłaś, że za jakiś czas jedziecie do Polski. Może lekarz zaleciłby jednak daleko idącą ostrożność? I krótko odniosę się jeszcze do słów moim zdaniem kiedys takich badan nie bylo i dzieci sie rodzily zdrowe a teraz i tak masz badania a dziecko sie rodzi częściej chore ;/ Kiedyś po pierwsze była większa selekcja naturalna i chore jednostki dużo częściej były usuwane naturalnie przez poronienia. Dwa - środowisko było mniej zanieczyszczone. Trzy - mniej pakowano chemii w postaci leków. Cztery - ludzie mieli inną dietę. Po raz kolejny - miałam nieciekawe doświadczenia z lekarzami i teraz daleka jestem od wiary, że zawsze pomogą. Jednak badania prenatalne to trochę inna bajka. Wiara, że wywołują one wręcz choroby u dzieci jest co najmniej śmieszna. Jeśli dziecko jest chore, to usg na pewno nie pogłębi tej choroby ani nie wywoła.

 

[daria0607]

macy tylko wiesz napewno masz iracje tylko to jest tak byla bym teraz w pl to u mnie nikt w okolicy nie robi takich badan najblizej to bym miala pewnie do wrocka;/ i nawet o takich badaniach nas nie informuja;/ a tutaj w niemczech takie badanie to norma oni tacy troche dziwni sa ;/ jak cie boli ucho to od razu masz rezonans ciala;p a w pl to sie trzebaby bylo prosic albo jak moja mama teraz prywatnie robi ;/ ale moja doktor ma bardzo dobry sprzet wiec licze na nia skoro juz nie poszlam na to badanie ..

 

[macy]

Skoro mają większe możliwości, to należy z nich korzystać. Polska i Niemcy to dwa różne światy. Polski zwyczajnie nie stać na wiele rzeczy. Ja też w Polsce nie mieszkam i miałam okazję poznać inne systemy ochrony zdrowia. Są lepsze i gorsze. Polski jest w dużej mierz oparty na prywatnej służbie zdrowia. Ma to swoje plusy i minusy.

Ewelin, chyba już jesteś po. Kurka, ale stres.

 

[Lukaa]

Cześć! Ewelin- jejku, Ty już wszystko wiesz, dawaj, dawaj z wiadomościami, bo czekamy Polisia- dzięki bardzo za dobre słowo, no jeszcze mam nadzieję, że karta się odwróci, dzisiaj byłam u ginki, dała mi drugie skierowanie, ale zobaczymy czy da się jakoś inaczej zrobić tą intubację, ma się jutro pytać w szpitalu anestezjologów i ma mi dać znać jutro lub pojutrze. Daria- dziewczyny, to tak mądrze do Ciebie napisały, odnośnie tej wizyty, zgadzam się z nimi, że potrzban była ta wizyta, no ale to Twoje decyzje, Twoje dziecko i Ty za nie ponosisz odpowiedzialność, trzymam kciuki, aby wszystko dalej przebiegało pomyślnie Airfix- łoj, współczuję, z tą kobietą, też jestem za tym , aby otwarcie jej powiedzieć, że nie możesz już jej przyjmować w domu, zwłaszcza, że twój synek nasładuje tamtego zachowania. A czy mąż nie może CI w tym pomóc, abyście razem jej to powiedzieli, przy mężu będziesz mieć wsparcie, i będzie Was dwoje, a ona jedna, to przewagę psychiczną byście mieli.Dziewczyny, coś mi się chyba poprzestawiało w moim profilu, bo ciągle zlepia mi tekst, nie mam też pogrubienia, nie mogę wstawiać emotikonów, nie wiecie może jak to naprawić?Pozdrowionka dla Wszystkich

 

[daria0607]

teraz żałuje ze nie bylam ale nawet do domu chyba pojade autobusem bo te jego slowa to mi chyba do konca zycia nie wyjda z glowy ale co sie stalo to sie nie odstanie;/

ewelin czekamy na wiescie o corce

 

[Piranha]

Co chwilę stronę odświeżam i aż nie potrafię się niczym pożytecznym zająć ...a napięcie rośnie :-)

 

[maran-atha]

Co chwilę stronę odświeżam i aż nie potrafię się niczym pożytecznym zająć ...a napięcie rośnie :-)

ja to samo ;-)

 

[mamawczesniaka]

Napiecie rosnieeee