Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[maran-atha]

Skonczylam pedagogike resocjalizacjyna i sądową i myslalam ze swiat zbawie, pomagam ludziom bo uwazam ze trzeba,i dlatego wszystkie patologie do mnie lgną i mozna powidziec ze ciagle zyje zyciem innych, sama nie otrzymujac pomocy od nikogo. Teraz np.zbliza sie jesien,zima,a my nie mamy pieca CO i kaoryferow bo zostało to zalane- wszyscy o tym wiedza i wiecie co- jak zaczynam temat i chce sie wyzalic komus, to i tak ktos odpowiada- o boze, noi co bedzie? i zmienia temat na swoj. Chyba taki moj zywot :-)

u mnie podobnie, nawet kierunek studio bo ja po pedagogice pracy socjalnej I resocjalizacyjnej duzo dobra dla Ciebie :*

dziewczyn ja tylko wpadam powiedziec że wizyta się przesunie, w rejestracji powe=iedzieli że ok 2 godzin a więc pewnie gdzieś około 18 wejdę.

Ewelin cierpliwości dla Ciebie I spokoju :*

 

[Airfix]

maran-atha mi się marzy jeszcze nauczanie wczesnoszkolne A rok temu mi się marzyło zostać asystentką stomatologa haha Ale studia kolejne to już jak dzidziusia urodzę

 

[macy]

Airfix, podziwiam za cierpliwość i wytrwałość. Pytanie, czy naprawdę chcesz się pozbyć tej "koleżanki". Ewidentnie dziewczyna Ciebie wykorzystuje. Sama piszesz, że Twój synek naśladuje złe zachowania, że ma problemy z koncentracją i wydaje mi się, że powinien mieć trochę inne środowisko zabaw niż kolegę z ADHD. Żal żalem, ale dziewczyna sama powinna się trochę ogarnąć i zająć swoim dzieckiem. Gdyby mi to przeszkadzało, a zapewniam, że przeszkadzałoby, to porozmawiałabym szczerze, że nie życzę sobie jej wizyt w moim domu. Umów się z nią na placu zabaw albo w lesie - gdziekolwiek ale nie w domu. Po co masz się denerwować. I zacznij ją od siebie odsuwać. Jak widzisz, że czeka przed domem, bierz małego i wychodź z informacją, że teraz masz coś ważnego do załatwienia. Ja też mam dobre serce i potem często za to obrywam.
Ewelin, to jeszcze więcej czekania, ale przewidywałaś to. Za to opóźnienie lekarz MUSI podejrzeć dzidzię. :-) Trzymam &&&&.

 

[daria0607]

nie musicie trzymac za mnie kciukow ja nie pojechalam na wizyte bo powiedzialam mezowi ze nie chce od niego ani grosza ani laski ani jego auta
ewelin trzymam kciuki

 

[Elmo2]

Daria oj... nie wiem co Ci powiedziec. Przeciez chodzi o Twoje dziecko... podziwiam Cie.
Airfix powiem Ci tak, wiem jak to jest miec miekkie serce i obrywac za to ciagle. Tez tak mam, wiec łatwo mowic zeby komus cos powiedziec w prost gorzej to zrobic. Jednak gdyby ktos mial tak zly wplyw na moje dziecko nie wahalabym sie ani chwili. Takze musisz koniecznie cos z tym zrobic.
Ewelin wierze, melisa koniecznie &&&
Polisia tak oczywiscie wiem ze toxoplazmoza to nie koty nie wprost, aczkolwiek jesli ma sie obsesje (jak np. ja) to te ich kupy widzi sie wszedzie, na marchewce na grzadce, na koprze i innych jarzynach, to oczywiste ze marchewka na ktora bycmoze kot zrobil kupe jest wiekszym zagrozeniem niz ta na która nie zrobil tej kupy heh no nie wiem czy wiesz o co mi chodzi, po prostu mam wrazenie ze te koty nic nie robia tylko kupy haha. Dlatego wiadomo higiena to podstawa Brakiem objawow sie nie martw, jeszcze Cie zdazy zmeczyc.

 

[macy]

Daria, chciałabym umieć Ciebie zrozumieć. Niestety, nie potrafię.

 

[daria0607]

co ma byc to i tak bedzie a to badanie prenatalne mi w tym nie pomoze;/ polozna mowi ze pewnie i tak lozyska nie oceni ;/ tylko dziecko ... a ja juz dlugo nie plamie i wiem ze jest dobrze

 

[mamakaja]

Daria tutaj chodzi o dziecko powinniście mieć wspóne zdanie bez robienia łaski itp. Ja mimo wszystko poszłabym na wizytę.Bez zastanowienia. Kłotnia kłótnią ale niech dzieci przez to nie cierpią. Szok.
Airfix ludzie zawsze wyczują osobę chętną do pomocy ale zamiast być wdzięcznym, wykorzystują to. Znam to z autopsji.Wiele nocy przepłakałam przez podobne sytuacje, bo nie jestem asertywna, żal mi powiedzieć komuś nie.Ale dosyć tego! pomyśl o swoim dobrze i zmień to.Ta znajomość może Cię zniszczyć.Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie
Ewelin oj też czekam z niecierpliwością na opowieści z usg, chciałabym zobaczyć Twoją minę jak się dowiesz że to córeczka:-)
Piranha Twoja wiedza robi wrażenie!!!! Brak słów kobieto ile Ty wieszPokłony składam
Elmo z tego co pamiętam jeszcze tylko 2 tyg i domek?:-)
Elle jeszcze nie wróciłaś z tego urlopu ? :-)
Krystianmartin piękny wykres, też zwróciłam uwagę:-)
A tak poza tym:
Baaardzo ale to baaardzo za Wami tęsknie, brak mi tego pisania i porad Waszych ale jak tylko dojdzie do moich staranek nie przepędzicie mnie stąd:-) Tak naprawdę forum nakręca więc obserwuje co piszecie z boku, że tak powiem.Codziennie czytam ale się nie udzielam. Jest to dla mnie baardzo bolesne, że jeszcze nie mogę się starać o bobo. W każdym bądź razie każdej z osobna baaardzo kibicuję Już niedługo @, potem badania i zacznę leczenie. Mam nadzieję, że ta cierpliwość zostanie mi wynagrodzona córeczką ;-)

 

[daria0607]

ja powiedzialm ze moge zrobic usg na lozysko ale badanie prenatalne nie interesuje mnie bo co jak dziecko bedzie chore co mam usunac nie dlatego nie chce wiedziec jak sie urodzi to sie wszystko okaze i ja tego i tak nie zmienie jak by mi lekarz powiedzial ze chore aby bym sie dolowala ;/ wiec mu powiedzialam ze nie pojde

 

[Elmo2]

Daria daleka jestem od oceniania Ciebie i nie mysl ze chce to robic, ale chyba nie do konca masz swiadomosc czym sa badania prenatalne. Nie sprowadzalabym tego tylko i wylacznie do decyzji usunac ciaze czy nie. To chyba najgorsza z mozliwych opcji ale u mojego lekarza to bylo po prostu zwykle badanie usg, ktore ze wzgledu na niektore pomiary trwalo dluzej niz usg na normalnej kontrolnej wizycie. Nie wiem czy sa innego rodzaju sprzety usg do oceny łozyska ale wydaje mi sie ze nie, lekarz ginekolog przeprowadzajac usg płodu ocenia stan lozyska przy okazji. Nie sadze zeby ktos kazal Ci dzis podejmowac decyzje usunac czy nie, ale moze dostalabys jakies zalecenia, jejku nie wiem, cokolwiek. Aczkolwiek dobrze ze wierzysz ze wszysto jest dobrze, wiara czyni cuda i mam nadzieje i gleboko wierze, chce wierzyc, ze masz racje. Przeciez tak samo tzw. badanie polowkowe rowniez jest badaniem genetycznym, ktore rowzniez pozwala wykryc pewne wady dziecka i nie od razu lekarz namawia do usuniecia ale ilze mozna zrobic juz na tym etapie aby dac dziecku szanse za zdrowe i w pelni sprawne zycie. W XXI wieku szkoda nie korzystac z dobrodziejstw postepu technologicznego. Choc wiadomo sa takie dolegliwosci którym zadne usg nie pomoze, a nawet nie zawsze sa wykrywalne.

Maran tak Ci powiem ze masz racje w tym ze pierwsze dziecko wychuchane. Ja co prawda nie mam jeszcze drugiego ale wstyd sie przyznac ze do dzis musze Zuzke pokarmic, ubrac... oczywiscie potrafi sama ale doskonale wie ze jak sie jej nie chce to ja nie powiem to odejdz od stolu i nie jedz tylko bede tak siedziec z nia 40 min i ja karmic. Jest takim niejadkiem, a mi zal kazdego zmarnowanego kesa :-( wiem wiem ze to moj blad ale juz tyle razy sie zarzekalam ze juz nigdy jej nie pokarmie ale ona moglaby tak nie jesc 3 dni wiec zawsze wymiekam

Mamakaja wiem ze Ci szkoda, ze moglabys juz dzialac a im szybciej tym fajniej ale nic sie nie martw. Jak tu wpadniesz za jakis czas z taka wiedza i energia to raz dwa bedzie córa jak malowana &&&&&&&& za Twoje zdrówko. Tak dobrze pamietasz jeszcze 2 tyg., niecale bo mysle na wizycie juz wziac zwolnienie wiec moze jeszcze do przyszlej srody? Zobaczymy.