reklama
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2008
- Postów
- 2
Czesc dziewczyny....
Przyznam szczerze, ze podczytuje ten topik od wielu miesiecy, ale z braku czasu nie mam czasu pisac, a takie wpadanie raz na jakis czas jest dla mnie bezcelowe, bo to takie wtracanie sie...
Duzo mi pomoglyscie..mam synka i marzylam o drugiej ciazy..nie nastawialam sie na plec, bo balam sie rozczarowania....w maju z mezem zaplanowalismy i co najlepsze od razu byl zloty strzal, bo jestem w 25 tyg...i bede miala coreczke Maje....takie moje skryte marzenie miec core i wszystkie te rozowosci, ale patrzac na tego malego mezczyzne stwierdzam, ze chlopaki tez sa boskie sciagnelam sobie prosty kalendarz, owulacje policzylam na oko i kochalam sie 3 dni przed....no i wyszla Maja....ale to lud szczescia wg mnie..
Dziewczyny, zycze Wam duzo sil i szczescia.....wymarzonej plci, ale przese wszystkim zdrowych dzieci, bo to jest najwazniejsze!!
Przyznam szczerze, ze podczytuje ten topik od wielu miesiecy, ale z braku czasu nie mam czasu pisac, a takie wpadanie raz na jakis czas jest dla mnie bezcelowe, bo to takie wtracanie sie...
Duzo mi pomoglyscie..mam synka i marzylam o drugiej ciazy..nie nastawialam sie na plec, bo balam sie rozczarowania....w maju z mezem zaplanowalismy i co najlepsze od razu byl zloty strzal, bo jestem w 25 tyg...i bede miala coreczke Maje....takie moje skryte marzenie miec core i wszystkie te rozowosci, ale patrzac na tego malego mezczyzne stwierdzam, ze chlopaki tez sa boskie sciagnelam sobie prosty kalendarz, owulacje policzylam na oko i kochalam sie 3 dni przed....no i wyszla Maja....ale to lud szczescia wg mnie..
Dziewczyny, zycze Wam duzo sil i szczescia.....wymarzonej plci, ale przese wszystkim zdrowych dzieci, bo to jest najwazniejsze!!
anufifi
tęsknię...
Jarzebinka ty kochana cierpliwa kobieta jesteś ...ja przy drugim dziecku w 24 dniu cyklu robiłam hcg i wyszła ciąża , dłuzej nie wytrzymałam . teraz zastanawiiam sie czy nie iść w piatek choć to będzie 21 dzień cyklu ...
Tofi_Bremen to dla mnie pocieszenie , bo ja też sie starałam tak gdzies do 3 dnia przed owulacją ...może też mi sie uda....:-)
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
Tofi_Bremen to dla mnie pocieszenie , bo ja też sie starałam tak gdzies do 3 dnia przed owulacją ...może też mi sie uda....:-)
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
anufifi, nie wiem czy cierpliwa, może bardziej realistka..................
a teraz sie pochwale moim przedszkolakiem, kilka zdjęć z dzisiejszego pasowania na przedszkolaka - 29.10.2008
Zobacz załącznik 98889 Zobacz załącznik 98890 Zobacz załącznik 98891 Zobacz załącznik 98892 Zobacz załącznik 98893
a teraz sie pochwale moim przedszkolakiem, kilka zdjęć z dzisiejszego pasowania na przedszkolaka - 29.10.2008
Zobacz załącznik 98889 Zobacz załącznik 98890 Zobacz załącznik 98891 Zobacz załącznik 98892 Zobacz załącznik 98893
anufifi
tęsknię...
Prze.....uroczy przedszkolak :-);-)
Czesc dziewczyny....
Przyznam szczerze, ze podczytuje ten topik od wielu miesiecy, ale z braku czasu nie mam czasu pisac, a takie wpadanie raz na jakis czas jest dla mnie bezcelowe, bo to takie wtracanie sie...
Duzo mi pomoglyscie..mam synka i marzylam o drugiej ciazy..nie nastawialam sie na plec, bo balam sie rozczarowania....w maju z mezem zaplanowalismy i co najlepsze od razu byl zloty strzal, bo jestem w 25 tyg...i bede miala coreczke Maje....takie moje skryte marzenie miec core i wszystkie te rozowosci, ale patrzac na tego malego mezczyzne stwierdzam, ze chlopaki tez sa boskie sciagnelam sobie prosty kalendarz, owulacje policzylam na oko i kochalam sie 3 dni przed....no i wyszla Maja....ale to lud szczescia wg mnie..
Dziewczyny, zycze Wam duzo sil i szczescia.....wymarzonej plci, ale przese wszystkim zdrowych dzieci, bo to jest najwazniejsze!!
GRATULUJĘ Z CAŁEGO SERCA!!!
Jesteś kolejną osoba " dnia trzeciego" którą znam.... czyli osobą która serduchowała na 3 dni przed owulką i wyszła dziewczynka, nie wierze że to tyle jest tych przypadków, to tylko potwierdza tą tezę. jeszcze raz gratuluję
Jarzębinko synek super i fajnie że już masz prawie pokój umeblowany. Mały na pewno będzie szczęśliwy.
Pozdrowienia dla całej reszty.
Jarzębinko zdjęcia piękne......;-)
Co do egzaminu, teraz jest naprawdę sporo kursantów a lista oczekujących na egzamin jest bardzo długa...... ;-);-);-)
anufifi trzymam mocno za Ciebie kciuki.......;-)
Resztę babeczek pozdrawiam.....:-)
Co do egzaminu, teraz jest naprawdę sporo kursantów a lista oczekujących na egzamin jest bardzo długa...... ;-);-);-)
anufifi trzymam mocno za Ciebie kciuki.......;-)
Resztę babeczek pozdrawiam.....:-)
anufifi
tęsknię...
dzięki Beatko
reklama
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
witam z rana - i kolejny dzień leje, to już czwarty u nas ............
a co do meblowania, to właśnie klega z pracy mi zaoferował niedużą kanapę, ktorą używali tylko dla gości i maja na zbyciu, na początek wystarczy bo my nie chcemy kupować jakichś mebli takich na początek taniej czy używanych, wolimy się przemęczyć i kupić juś sobie takie wymarzone więc goście nie będą musieli spać na dmuchanym a dostaną kanapę ........
i dziękuję w imieniu synka, impreza była naprawdę udana, trwała jakieś 30 minut, najpierw przez 20 min dzieciaczki prezentowały wszystkie piosenki, wierszyki i tańce jakich sie nauczyły przez te 2 miesiące a potem było pasowanie wielkim ołówkiem i ...... wielka zbiorowa histeria płaczu jak trzeba było rozstać sie z rodzicami i pójść z pania do sali ...... ale panie dzielnie sobie poradziły
a co do meblowania, to właśnie klega z pracy mi zaoferował niedużą kanapę, ktorą używali tylko dla gości i maja na zbyciu, na początek wystarczy bo my nie chcemy kupować jakichś mebli takich na początek taniej czy używanych, wolimy się przemęczyć i kupić juś sobie takie wymarzone więc goście nie będą musieli spać na dmuchanym a dostaną kanapę ........
i dziękuję w imieniu synka, impreza była naprawdę udana, trwała jakieś 30 minut, najpierw przez 20 min dzieciaczki prezentowały wszystkie piosenki, wierszyki i tańce jakich sie nauczyły przez te 2 miesiące a potem było pasowanie wielkim ołówkiem i ...... wielka zbiorowa histeria płaczu jak trzeba było rozstać sie z rodzicami i pójść z pania do sali ...... ale panie dzielnie sobie poradziły
Podziel się: