maran-atha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 6 491
Matik ja sie na dziewczynke nigdy jakos specjalnie nie staralam poprostu mam predyspozycje bez starania do płodzenia dziewczynek wiec sie nie znam jak to trzeba z tymi sylkami I innymi lubrykantam , ale myśle, że I z sylkiem można przesadzic jak sie za dużo da. Dziewczyny juz dawniej, jak czytałam wstecz forum, pisały o tym, że nie daja tego dużo, kropelke na palcu ale jak to wyglada w praktyce to nie wiem. Jednak śluz w okresie płodnym ma wyższe ph nie bez powodu tylko po to by ułatwic plemnikom droge do jajeczka a jak sie zakwasza środowisko to raczej jest to przeszkodą wiec jak plemniki słabsze to pewnie taki sylk też nie pomaga a raczej przeszkada pomimo tego, że on naturalny... ale jak jest w rzeczywistości to nie wiem, pewnie zalezy od jakości plemników I od płodnosci kobiety