reklama
Milla21
marcowa mama'06 Początkująca(y)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2007
- Postów
- 492
Hej.
Elmo weź mnie zaraź tym swoim optymizmem.
Karola to miałaś przeżycia. Dobrze, że wszystko się dobrze skończyło. Kiedy zaczynasz starania?
Nullka kobieto jak ja bm chciała byc na Twoim miejscu . Przeraża mnie to planowanie, ale nie mam wyjścia. Do trzech razy sztuka. Wspieraj nas bo nam to potrzebne.
Elmo weź mnie zaraź tym swoim optymizmem.
Karola to miałaś przeżycia. Dobrze, że wszystko się dobrze skończyło. Kiedy zaczynasz starania?
Nullka kobieto jak ja bm chciała byc na Twoim miejscu . Przeraża mnie to planowanie, ale nie mam wyjścia. Do trzech razy sztuka. Wspieraj nas bo nam to potrzebne.
Wspieram was dziewczyny bardzo i życzę aby Wasze planowanie zakończyło się sukcesem tak jak u mnie
Przesyłam moc moich córeczkowych fluidków dla tych co akurat takich potrzebują ;-) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przesyłam moc moich córeczkowych fluidków dla tych co akurat takich potrzebują ;-) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hej Dziewczyny
Milla u mnie z tymi staraniami to ciężko jak na razie. Tzn. ja przygotowuje się , mam paski PH, w tym miesiącu kupuję suplementy i przechodzę powoli na dietę dziewczynkową. Ale niestety mój M jak na razie nie daję się przekonać a jak wiadomo on tez musiałby się postarać i zmienić dietę , brać suplementy. Także ciężko tym bardziej , że ja już stara babka jestem i nie mam za dużo czasu i normalnie czuję oddech upływającego czasu. Kurcze a decyzja trudna bo niby jestem gotowa ale jakoś lęk i obawa czy się uda :-(. Liczę na wakacje może wówczas sytuacja będzie jasna a M pewien decyzji. Wiecie on tez by chciał ale racjonalne argumenty czasami biorą górę. Poza tym wie jak przeżywałam wiadomość o drugim synku i twierdzi , że nie chce abym przeżywała to po raz 3. I w sumie też ma wiele racji. Prawdę powiedziawszy sama też nie jestem pewna na 100 %. Ech za dużo człowiek myśli i powinno być więcej spontantu ale wiadomo spontanicznie to się nie da planując płeć.
Milla u mnie z tymi staraniami to ciężko jak na razie. Tzn. ja przygotowuje się , mam paski PH, w tym miesiącu kupuję suplementy i przechodzę powoli na dietę dziewczynkową. Ale niestety mój M jak na razie nie daję się przekonać a jak wiadomo on tez musiałby się postarać i zmienić dietę , brać suplementy. Także ciężko tym bardziej , że ja już stara babka jestem i nie mam za dużo czasu i normalnie czuję oddech upływającego czasu. Kurcze a decyzja trudna bo niby jestem gotowa ale jakoś lęk i obawa czy się uda :-(. Liczę na wakacje może wówczas sytuacja będzie jasna a M pewien decyzji. Wiecie on tez by chciał ale racjonalne argumenty czasami biorą górę. Poza tym wie jak przeżywałam wiadomość o drugim synku i twierdzi , że nie chce abym przeżywała to po raz 3. I w sumie też ma wiele racji. Prawdę powiedziawszy sama też nie jestem pewna na 100 %. Ech za dużo człowiek myśli i powinno być więcej spontantu ale wiadomo spontanicznie to się nie da planując płeć.
Elmo2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2013
- Postów
- 1 369
Milla to łap :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-) Hej skąd u Ciebie z kolei brak optymizmu? Ile starałas sie o chlopców??? Ja troche sie boje ze zycie mnie zaskoczy. Wiesz ja jestem z tych co nie wiedza co to duphaston i inne takie specyfiki... jestem z natury wiecznym planowaczem. Wszystko w zyciu układałam po kolei... zaplanowalam ze o dziecko postaramy sie rok po slubie wiec kilka miesiecy wczesniej gin, badania, dentysta, kwas foliowy, 2 strzały w pierwszym staraniowym cyklu i mam córe. Ile masz lat? Czy majac 30 powinnam sie juz bac??? rzeczywiscie jak sie czyta o tych wszystkich problemach to ciezko patrzec optymistycznie ale z drugiej strony pozytywne nastawienie to juz chyba polowa sukcesu czyz nie???
eden77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2013
- Postów
- 204
Cześć dziewczynki
Elmo, ja tez z tych co nie maja pojęcia co to duphason, luteina itp... dwie ciąże przyszły bez problemu. Wczesniej łykałam tylko folik. fajne to było, bez planowania, diety itd. pełen spontan.
Karola mój M, tez powiedział to samo, że boi się jak zareaguję jeśli to będzie trzeci chlopak. Boi się, że wpadnę w jakąś depresję czy coś. Powiedziałam mu, że chyba nie będę z tego powodu chciała znać płci przed porodem, bo jak zobaczę takie maleństwo na oczy to pewnie od razu się zakocham, choć pewnie serducho zakuje troszkę....
Nullka dzięki za fluidki :-) Fajnie się masz dziewczyno, że planowanie masz za sobą. Powiem szczerze, że mam już dość tego myślenia, nie potrafię skupić się na innych rzeczach. Ale Ty mama dwójki synów jestes dla nas nadzieją, że sie uda
Sofi, ja już biorę suplementy, chociaz palnowanie najwczesniej zacznę od wakacji. Biore wit. B 100, na plamienia przed okresem, wapno i magnez bo piję 2 kawy dziennie, wit. C bo chyba nie zaszkodzi Sama nie wiem czy dobrze robię...???
Piranio chciałabym zrobić w tym cyklu badania. Wczoraj w ciągu dnia miałam brązowe plamienia, wieczorem były już różowe a od dzisiaj @ na całego. Czyli wczoraj miałam 1dc czy dziśiaj? Jesli wczoraj to jutro byłby 3dc i musiałabym zrobić LH i FSH, estradiol i testosteron ?
Pozdrawiam Was i buziolki z okazji Dnia św. Walentego
Witajcie!
Mam jeszcze pytanie odnośnie diety "na dziewczynkę". Otóż zastanawia mnie jak to jest z cukrem, bo znajduję w necie sprzeczne informacje... Niby cukier mocno zakwasza organizm, ale natknęłam się też na info, że planując córkę powinno się go jednak ograniczać... To w końcu wolno czy nie wolno i dlaczego? Będę wdzięczna za rozwianie mych wątpliwości (bo ciągnie mnie ostatnimi czasy do czekolady i miodu), pozdrawiam
Mam jeszcze pytanie odnośnie diety "na dziewczynkę". Otóż zastanawia mnie jak to jest z cukrem, bo znajduję w necie sprzeczne informacje... Niby cukier mocno zakwasza organizm, ale natknęłam się też na info, że planując córkę powinno się go jednak ograniczać... To w końcu wolno czy nie wolno i dlaczego? Będę wdzięczna za rozwianie mych wątpliwości (bo ciągnie mnie ostatnimi czasy do czekolady i miodu), pozdrawiam
Ew. poproszę Was jeszcze o weryfikację mojej dziewczynkowej diety...
Otóż staram się jeść teraz sporo:
migdałów
płatków owsianych i kukurydzianych
kaszy gryczanej, pszenicy
warzyw strączkowych (najwięcej pochłaniam ciecierzycy - uwielbiam)
sezamu (głównie w postaci pasty sezamowej)
brokułów
mleka
serów żółtych
serka wiejskiego
jogurtów i kefirów
Unikam: soli, wędlin, mięcha, bananów, kiwi, buraków, ziemniaków, kaszy jaglanej
Zakładam, że to prawidłowy dobór produktów, ale chciałabym się zwyczajnie upewnić, polegając na Waszej wiedzy...
Co i raz jadam też figi, ale tu mam wątpliwości, ponieważ oprócz magnezu i wapnia zawierają też sporo potasu. Do tego jak w poprzednim poście kwestie czekolady, kakao (kopalnia magnezu) oraz miodu - HELP!
I kwestia suplementów:
Czy lepiej łykać dużą dawkę wit. C na raz (mam tabletki musujące 1000mg) czy może (skoro jest wydalana z moczem) korzystniej będzie jakoś to rozłożyć na cały dzień (tabletki po 200mg)?
Jak Wy robicie?
Czy prowadzicie np. dzienniki dietetyczne?
Otóż staram się jeść teraz sporo:
migdałów
płatków owsianych i kukurydzianych
kaszy gryczanej, pszenicy
warzyw strączkowych (najwięcej pochłaniam ciecierzycy - uwielbiam)
sezamu (głównie w postaci pasty sezamowej)
brokułów
mleka
serów żółtych
serka wiejskiego
jogurtów i kefirów
Unikam: soli, wędlin, mięcha, bananów, kiwi, buraków, ziemniaków, kaszy jaglanej
Zakładam, że to prawidłowy dobór produktów, ale chciałabym się zwyczajnie upewnić, polegając na Waszej wiedzy...
Co i raz jadam też figi, ale tu mam wątpliwości, ponieważ oprócz magnezu i wapnia zawierają też sporo potasu. Do tego jak w poprzednim poście kwestie czekolady, kakao (kopalnia magnezu) oraz miodu - HELP!
I kwestia suplementów:
Czy lepiej łykać dużą dawkę wit. C na raz (mam tabletki musujące 1000mg) czy może (skoro jest wydalana z moczem) korzystniej będzie jakoś to rozłożyć na cały dzień (tabletki po 200mg)?
Jak Wy robicie?
Czy prowadzicie np. dzienniki dietetyczne?
joasia81
Fanka BB :)
przypadkiem trafilam na watek Z mojego doswiadczenia, przytulanko dzien przed jajeczkowaniem (uzywalam testow cyfrowych digital clearblue) i jest dziewczynka. 6 miesiecy staran zawsze z tym samym testem owulacyjnym wiec zdazylam poznac swoj organizm, wiedzialam ze dzien po seksiorze bedzie usmiechnieta buzka na tescie i sie nie pomylilam. Maz nie wiedzial ze knuje Plemniki meskie szybciej umieraja, dlatego jesli planujecie dziewczynke to polecam seksior przed jajeczkowaniem bo wtedy slabsze meskie plemniki w wiekszosci wygina a zenskie juz beda czekaly na jajeczko. W dzien samego jajeczkowania, wieksze szanse na chlopca. Mam nadzieje, ze figla nie splata i dziewczynka pozostanie Powodzenia dziewczyny
A zapomnialam dodac ze u nas pomogla 4 dniowa abstynencja przed przytulankami, taka sperme zalecaja do testowania plodnosci u mezczyzn bo wlasnie wtedy nasienie jest najlepszej jakosci. Ale to juz kwestia waszych opinii Z doswiadczenia powiem, ze probowalismy roznej czestotliwosci i tylko ta u nas zadzialala
A zapomnialam dodac ze u nas pomogla 4 dniowa abstynencja przed przytulankami, taka sperme zalecaja do testowania plodnosci u mezczyzn bo wlasnie wtedy nasienie jest najlepszej jakosci. Ale to juz kwestia waszych opinii Z doswiadczenia powiem, ze probowalismy roznej czestotliwosci i tylko ta u nas zadzialala
reklama
będzie, co będzie
Podziel się: