dzień dobry
podczytuję i dopinguję
Noemi przykra sytuacja, ale podejście masz zdrowe, nic niestety nie poradzisz na gadanie, myślenie ze strony rodziny...więc faktycznie najlepiej skupić się na szczęściu własnej rodzinki
Tasha pięknie nasza biedroneczka rośnie
Amelka też będzie często w opaskach latała, uwielbiam hehehe
powodzenia w pracy
MissBella jak tam Laura? też obiło mi się o uszy, że maluchy na piersi mogą tak rzadko robić kupki, najważniejsze że się nie męczy i bąki strzela, kupsztal też wyjdzie
Andziak zdrówka dla Jędruli, na katar fridę -aspirator miałam i ściągałam małemu, do tego woda morska. Przyjemność dla malucha mała..no ale zdrówko ważniejsze
Kate zdrówka dla rodzinki!!!!
a mój suwaczek to i mnie przeraża
więcej nie pamiętam
a u mnie jednak cukrzyca się ujawniła..co było do przewidzenia
w środe mam wizytę, dostanę skierowanie do kliniki i rusza machina ...
ale już dziś sobie mierzę cukier, mam glukometr (po cukrzycy z pierwszej ciąży) odświeżyłam wiedzę na temat diety cukrzycowej i zobaczymy czy uda się poskromić cukier tylko za pomocą diety
jestem dobrej myśli póki co