reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

ja po usg... dopiero dotoczyłam się do chaty- a więc tak wszystkie parametry prawidłowe , organy widoczne , serce puka 150/min , mierzy ponad 6 cm , kość nosowa widoczna i najważniejsze NT 1,0 poprostu bajka :) wierci sie okropnie ale super widok . T się uśmiechał pod nosem , widziałam że był zadowolony że jest na tym badaniu. Lekarka bardzo przyjemna i cały czas mówiła co widać , wg niej wszystko na tym etapie jest dobrze , wg usg to 12t2d . Ale najważniejsze ! Jakież było moje zdziwienie po wejśćiu do jej gabinetu , otóż był tam już mój lekarz , ten z przychodni do ktorego chodzę . Obserwował monitor i nawet sie do mnie uśmiechał , normalnie mnie zamurowało. Miałam pobraną też krew na biochemię , i miedzy 20-22 tyg mam ponownie takie usg w ramach nfz. o pleć nie pytałam , mam zdjęcie spróbuje wstawić
 
reklama
Czarna super wieści! U mnie na usg genetycznym maluszek też wyprzedzał termin, więc oby był chłopaczek:tak::-) Czekamy z niecierpliwością na fotkę. Ależ się cieszę, że wszystko gra jak trza:happy: A co do męża, to teraz na pewno się przejmie wszystkim bardziej. Zobaczysz;-)
 
moj pierworodny jeszcze spi...olaboga, bede miala wieczorem sajgon albo gwiezdne wojny,ale jak go obudze to bedzie marudzil do samego wieczora- i tak zle i tak niedobrze:no:


Czarna
super wiesci :)

Magda
dzieki, kurcze ja wlasnie z tych niecierpliwych:/ wszystko musi byc juz teraz, w tej chwili- najgorzej zawsze z dieta bo jak juz zaczne to chce szybko schudnac

Kate, Czarodziejka, Patrysia, Andziak
Wy to sie niezle urzadzilyscie- jestescie poki co najwazniejsza kobieta w zyciu 3-4-5 mezczyzn :)

Daria
bylam i kupilam ta bluze,ktora chcialam. niestety z odziezy nie bylo wyboru dla chlopcow
 
Rozumiem stanowisko Nullki, bo pamiętam doskonale jej starania. Wielokrotnie byłyśmy już tylko we dwie wieczorami na forum, a ona wciąż miała wątpliwości co do Ph i dni (ba! nawet momentów) starań....przepraszam Nulleczko, jeśli nie potrzebnie Cię w to mieszam:sorry2:.....i pisała do Pirani co robić dalej? Testy owulacyjne robiła też niemalże co chwilę, tak samo ja badała Ph, aby wyłapać ten właściwy moment. Jeśli niebawem potwierdzi się jej babeczka (w co nie wątpię;-)) powiem z czystym sumieniem, że zaraz po naszej Pirani jest mistrzynią w tym temacie, a swoje starania powinna opublikować w osobnym temacie ku pokrzepieniu serc wszystkich mamusi marzących o córeczce;-)

Madziu bardzo Ci dziękuję za te słowa i uwierz mi jak czytałam to łzy mi poleciały tak pięknie o mnie napisałaś i widzę po tym Twoim poście że doskonale zrozumiałaś co miałam na myśli pisząc do Darii o precyzji planowania. Bo nie można powiedzieć że się zrobiło wszystko kiedy tak naprawdę zrobione to było "po łebkach" . Ja uważam że zrobiłam co mogłam i pamiętam tak jak to napisałaś te pytania po nocach i dylematy , ale ja mierzyłam Ph i robiłam testy owulacyjne co chwilę w okolicach owulacji. Wszystko po to żeby móc potem powiedzieć zrobiłam bardzo dużo a reszta w rękach Boga.

Miałam już dziś nic nie pisac bo źle sie dziś czuje fizycznie i psychicznie ale bardzo się wzruszyłam Twimi słowami.
Jutro dziewczynki nadrobie resztę i wstawie w końcu fotke brzuszka .
Dziś nie mam ochoty na nic i chyba zaraz pójdę pod kołdere bo mnie coś łapie przeziębienie i chyba przemęczona jestem - to był intensywny tydzień dla mnie.

Daria Colin śliczniutki jest :) tylko ja 2 miesięcznego dziecka bym nigdy w życiu tak nie posadziła :szok:, ale to tylko moje zdanie prywatne

Czarna bardzo się cieszę że z maluszkiem wszystko ok i czekam na fotkę jak Ci się uda wstawić :) i oczywiście trzymam kciuki aby był synek :)
 
Ostatnia edycja:
daria Colin śliczny, chyba do Nadii podobny? jeśli mogę tylko coś podpowiedzieć.. codziennie widzę, ile dzieci przychodzi do naszej rehabilitantki z różnymi asymetriami które niejednokrotnie wynikają z błędów pielęgnacyjnych rodziców.. nasza rehab. ZAWSZE podkreśla, że nie można wyprzedzać czasu i umiejętności dziecka, tzn. jeśli nie siedzie, to sadzać go, albo jeśli nie chodzi, to za rączki prowadzić-to niedozwolone i może w efekcie spowodować wiele problemów w późniejszym rozwoju ruchowym... piszę to nie dlatego, żebyś pomyślała, ze to jakaś nagonka na Ciebie, ale Colin naprawdę jest za maleńki, by go już sadzać:-(

czarna strasznie się cieszę, że takie wieści przynosisz po wizytce :tak:
 
Nulleczko cieszę się, że nie odebrałaś mojego postu jako wtrącanie się w nie swoje sprawy:sorry2: No i jeśli sprawiłam Ci choć trochę przyjemności, to bardzo się cieszę. Tak, czy siak napisałam tylko prawdę i całą prawdę. Twoje starania były tak skrupulatne, że utkwiły mi w pamięci szczególnie. Pamiętam zwłaszcza, jak miałaś gości mieć i dziewczyny radziły różne sposoby działań potajemnych:-D Uważam, że dzięki takim osóbką jak Ty, ten watek ma sens. Może nie jesteśmy żadnymi naukowcami, ale wystarczy przeczytać cały wątek (wiem, ciężko, ale da się), żeby zobaczyć, jak wraz z biegiem czasu wzrastała skuteczność planowania. Za Twoją kruszynkę trzymam mocno kciuki, aby w czwartek dała nam dowód, że to wszystko, co tu robimy mam na prawdę sens:happy: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Odpocznij trochę, jeśli tylko możesz. Oby to nie było żadne choróbsko:sorry2:

Daria, Colin jest śliczniutki! Na prawdę wygląda na starszego:tak: Niestety muszę się zgodzić z dziewczynami, Ewcik i Nulką, że stanowczo za wcześnie na takie sadzanie. Myślę, że po wielu latach pracy zawodowej w rehabilitacji, mogę wyrazić taką opinię.
 
Hehehe pamiętam Madziu pamiętam bo urodziny Antosia robiliśmy 1.09 i właśnie wieczorem kiedy byli goście miałam mega ból owulacyjny. Zdecydowaliśmy sie starać rano o 9 czyli O+12 i nikt nam wtedy nie przeszkadzał . Ale śmiechy i pomysły były super czy na strych sie wymknąć czy do piwnicy ;)
Mąż powiedział wtedy - do garażu do auta ;) a jak mu sie spodobał ten pomysł hehe
 
reklama
Nullka Magda i ja dodam swoje pięć groszy, fajnie się złożyło bo jedna starała się o dziewczynką a druga o chłopca, ja wam pokłony biję, bo zrobiłyście moim zdaniem najwięcej z nas wszystkich w dążeniu do marzenia :D
oo takie pokłony biję haha

Magdzie wiemy że sie udało :) i Nullce też hihi i niebawem się o tym przekonamy :D

Ja miałam bardziej lajtowe podejście do tematu płci, bo nastraszyły mnie te bezowulacyjne cykle i chciałam po prostu być w ciąży..widać to co zrobiliśmy wystarczyło, ale wiem że gdyby w brzuchu rósł chłopczyk to nie mogłabym powiedzieć że zwiększyłam szansę na córę maksymalnie...bo zwiększyłam je nieco ponad normę tylko :p

Czarna jupiiiiiiiiiiiii pięknie maluszek rośnie. GRATKI WIELKIE!!!!!!:-):-):-):-)

Ann ja właśnie jutro zaczynam świąteczne wypieki:-) będziemy potem robić słodkie paczki dla rodzinki :-)
te lizaki zajefajne :) a jak się robi te cake pops??
 
Do góry