reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

witam
Dziś już trzeci dzień tak boli mnie głowa że ledwo żyję :( W nocy budziłam się ze 3 razy z mocnym bólem. Mam nadzieje że to tylko wina tej pogody.

czarna trzymam kciuki za piątkową wizytę . O której godzinie masz ??? Podpatruj nuba tak jak ja, potem bedziemy tu debatować ;-)

mama kuzynka zadowolona że syn , wiadomo marzenie marzeniem a życie swoje. Ważne że syn zdrowo rośnie no i może łatwiej będzie namówić jej męża na trzecie dziecko ;-) Bo ona chce trójke a on mówi o dwójce (ale wiem że on marzy o córeczce) ;-)

Kamea wiem że czasami ciężko z czasem żeby na bieżąco sie udzielać także ... rozumiem

maggie kurcze doczytałam teraz :( Przykro mi i wiem co czujesz. Czułam to samo w grudniu tylko zabieg miałam w 11tc :(

magda daj spokój z ciasteczkami , jeszcze się w życiu napieczesz , a myślę że dziewczynki to zrozumieją :tak:

mała_czarna witaj i po cichu gratuluję dwóch kresek :)

samana śliczna ta Twoja Uleńka :-)

Piranha zdrówka kochana, oby nic z tego sie nie rozkręciło

Milla21 ja zastosowałam odstęp od owulki 2,5-3 dni oraz O+12 a oprócz tego obniżanie Ph które było 4,0-4,7 (łykałam magnez i wapń Calcium Citrate, Wit C 1000, żurawinę 4200mg, podjadałam też suszoną żurawinę, B-complex 100, Sudafed kilka razy łyknęłam w okolicy owulki co spowodowało brak śluzu rozciągliwego. Można powiedzieć że była susza , dlatego przed starankami stosowałam też Sylk a po sexie Replens badź Rephresh) Mąż brał przed gorącą kąpiel, oczywiście sex bez mojego orgazmu (no cóż poświeciłam się ;-)) , lampa solna była na stoliku a także nosiłam bransoletkę emitującą jony ujemne. Aaaa i kilka razy zrobiłam irygacje, dlatego tym bardziej bylam w szoku że udało się jakiemuś plemnikowi w tych warunkach dostać do jajeczka ;-)
Może już 6 grudnia okaże sie czy udało mi sie z coreczką czy też nie :) Cały czas mam nadzieję że tak :tak:

ania_g21 to u koleżanki taka historia jak u mojej kuzynki - dwóch synów, wpadka i córeczka :)

Daria kurcze jak ja bym miała taki brzuch po porodzie to bym była baaaardzo szczęśliwa. Co do ćwiczeń to nie pomogę bo sie nie znam zbytnio


Dziewczyny macie może jakiś sprawdzony przepis na pierniczki???

Wczoraj byłam u koleżanki która ma prawie pół roczną córeczkę i normalnie rozpłynęłam się. Śliczna i grzeczniutka jak aniołek . Przez 3h nie uslyszałam jej płaczu nawet. Uśmiechnięta i zadowolona malutka Zuzia :) Ehhhhh...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Piranha i Nullka dzięki za rady. Jak mały dobije roku zacznę przygotowania. Nullka trzymam kciuki za dziewczynkę. Też mam dwóch synków i naturalne jest, że chcemy dziewczynki. Oczywiście ważne by było zdrowe. U mnie w rodzinie dziewczyna właśnie jest w trzeciej ciąży i po dwóch synkach spodziewa się córeczki.
Maggie bardzo mi przykro. Trzymaj się.
Daria po 2,5 miesiącach od porodu masz super brzuch. Ale ćwicz bo to nie zaszkodzi a pomoże. A znasz 6 weidera? Ja po pierwszej ciąży robiłam te ćwiczenia i efekty super. Teraz czekam, aż minie pół roku od cesarki i znowu się za nią biorę.
 
Witajcie dziewczynki

Meggie bardzo mi przykro. Jesteśmy myślami z tobą, trzymaj sie kochana.

Samana śliczna córeczka. Gratuluje :-)

staraczki trzymam mocno &&&&&&&&&
musi nam sie wkoncu udać ;-)
 
hejka

Nullka ;)
ŚWIĄTECZNE PIERNICZKI
Pieczenie: 5-10 min. - blacha

Składniki
• 1 kg mąki pszennej
• 3 jajka
• 25 dag cukru
• 25 dag miodu
• 1 kostka margaryny
• 3 czubate łyżki przyprawy do pierników
• 1 płaska łyżka kakao
• 2 łyżeczki sody oczyszczonej
• 1 łyżka wody

Etapy przygotowania

1. W rondlu stopić margarynę, dodać cukier, miód i przyprawy do pierników. Mieszać na MAŁYM OGNIU(!) dopóki cukier się nie rozpuści. Gdy przestygnie wbić jaja, wsypać kakao, mąkę i rozpuszczoną w wodzie sodę. Wyrobić ciasto. Cienko rozwałkowane ciasto wykrajamy foremkami. Pierniczki ułożyć na wysmarowanej tłuszczem blasze lub papierze do pieczenia. Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec ok.5-10 minut (lecz zalecam sprawdzać po krótszym czasie, bo wszystko zależy od piekarnika i grubości wyciętych ciasteczek.


Maggie ...:( tak bardzo mi przykro.. :(
tulę do serducha mocno..
 
a jeszcze tak w temaci plci :
to moim zdaniem duza role tez ma wplyw gwiazd bo pamietacie o tej cyfrografi on mi od poczatku mowil ze w grudniu bede miala syna od danego dnia a predzej corke i mi sie to sprawdzilo i pisalam do niego i na caly rok wyliczyl by w danym miesiacu jaka plec i czy wad zadnych nie bedzie chce 200zl ale chyba jak bede planowac sie skusze a tu kawalek jego ksiazki zaraz wkleje
 
Rozdział 12

CÓRKA czy SYN

Człowiek jest tajemnicą, z tajemnicy przybywa i w tajemnicę odchodzi.

Maria Dąbrowska

Pragnę wyjaśnić, że to, co piszę to muszę mieć, co do tego 100% pewności, a nie 99,5%.

Może w końcu nadejdzie taki czas, że ludzie zajmujący się ogólnie Naturą zrozumieją, że

w Naturze nie powinno się stosować statystyki w szczególności, jeśli chodzi o płeć dziecka.

Jeżeli matka jest w 100% pewna, w którym tygodniu zaszła w ciążę, to dzięki układom

cyfrowym w 100% można powiedzieć, jaki to był dzień oraz jaka będzie płeć dziecka i w jakim

Lekarze twierdzą, że za płeć dziecka odpowiedzialny jest ojciec, a nie matka. Niestety to

matka decyduje o płci dziecka i można to udowodnić. Wszystkie komórki jajowe zawierają chromosom

X, natomiast jedne plemniki chromosom X, a drugie Y. Połączenie chromosomów X i Y to chłopiec,

zaś dwa chromosomy X (XX) to dziewczynka. w układach cyfrowych podane są terminy gdzie

jajeczko w jednym dniu przyciągnie plemnik z chromosomem X, a w drugim plemnik z chromosomem

Y. Oficjalna nauka do dzisiaj nie znalazła odpowiedzi, dlaczego tak się dzieje, a dzięki układom

cyfrowym odpowiedź taką znalazłem. Blisko rozwikłania tej zagadki był twórca metody SELNAS

(„Selection Naturelle du Sexe”), czyli Naturalny Wybór Płci dr Shettlesa, inne źródła podają, że jest nim

W ciągu dwudziestu lat mojej pracy nad układami cyfrowymi nigdy się nie spotkałem z tym,

aby świat oficjalnej nauki brał pod uwagę oddziaływanie kosmosu na nasze życie. Przecież to nie ja

dokonałem tego odkrycia, tylko sami naukowcy. Udowodnienie tego, że za płeć dziecka „odpowiedzialna”

jest matka a nie ojciec jest w brew pozorom bardzo proste.

1. CIĄŻA

My dorośli narzekamy, że dzieci zadają głupie pytania, to nie prawda, my nie dorośliśmy do
odpowiedzi na te pytania. SAWA - VADIM

Właściwa ciąża trwa 268/273 dni, czyli 39 tygodni. Płód może być przenoszony

OKOŁO 3/4 dni. Na ogół w 276 dniu ciąży odchodzą zielone wody płodowe!

Skąd taka pewność, że prawidłowa ciąża trwa 273 dni? Mówi o tym analiza cyfr oraz wypowiedzi

matek, a także wertowanie wszelkiego rodzaju informacji. Jedna z tych informacji, to zero bezwzględne

u Celsjusza ma - 273, 15 stopni, to akurat może być tylko zbiegiem okoliczności, ale przecież

jesteśmy częścią Matki Natury czy tego chcemy czy też nie. Najistotniejsze w tym wszystkim jest moje

dziesięcioletnie obserwacje i wywiady z ciężarnymi kobietami popartych układami cyfrowymi. Osobiście

sprawdziłem około 4000 dat urodzenia, a co za tym idzie dat poczęcia. Zetknąłem się z ciążami

trwającymi na 100% powyżej 279 dni - oczywiście w tych przypadkach dziecko rodziło się martwe.

Następne ciekawe spostrzeżenie - ciąża u ponad 60% kobiet trwa od 259 do 270 dni. Najwięcej

kontrowersji występuje przy dwutygodniowym przenoszeniu ciąży. Przypadki te były dla mnie zjawiskiem

nadprzyrodzonym i to właśnie jest science-fiction.

Pomijam to, że 60% kobiet nie zna poczęcia własnego dziecka, ale są takie, które nawet w 100%

wiedzą, w którym dniu zaszły w ciążę. Miałem przyjemność poznać takie kobiety, które wiedziały, że

zaszły w ciążę w pierwszym lub ostatnim dniu miesiączki, nazywamy to tzw. wpadką. Układy cyfrowe

dobitnie określają terminy, kiedy może dojść do tzw. wpadki. Dzisiaj mogę mieć pretensje tylko do

siebie, że nie spisywałem danych, ponieważ nigdy nie nosiłem się z zamiarem pisania na ten temat,

a dlaczego? Wiedziałem, jaki będzie rezultat mojego pisania i tak się dzieje. Akademicy staną okoniem,

już paru to zrobiło, ponieważ nie dociera do nich to, że podlegamy wibracjom kosmosu i nic na to nie

poradzimy. Wiara w to, co sami odkryli jest dla nich niezrozumiała, a to, że jakaś starożytna kultura

dysponowała cyfrową mapą oddziaływania kosmosu na człowieka jest dla nich science-fiction.

Prawie 60% kobiet nie zna daty poczęcia własnego dziecka i nie ma, co się dziwić, że powstają

delikatnie mówiąc pomysły typu reguła niejakiego Naegellego1. Jestem przekonany, że Pan Naegelli

nigdy nie sprawdził tego, co wymyślił. Drogie Panie poczytajcie i same ocenicie, co jest warta taka

Korzystając z reguły Naegellego, samemu można wyliczyć przybliżoną datę porodu. Aby

to uczynić należy od pierwszego dnia ostatniej miesiączki odjąć 3 miesiące, a następnie dodać

7 dni. Obliczenia daty terminu porodu wg reguły Naegellego podane są w poniższej tabeli przy

zajściu w ciąże 1.01. np. 2000 r.

Data urodzenia nastąpi 06.10.2000r. dla cyklu 25-dniowego = 279 dni ciąży.

Data urodzenia nastąpi 07.10.2000r. dla cyklu 26-dniowego = 280 dni ciąży.

Data urodzenia nastąpi 18.10.2000r. dla cyklu 37-dniowego = 291 dni ciąży.

Data urodzenia nastąpi 19.10.2000r. dla cyklu 38-dniowego = 292 dni ciąży.

Panie Naegelli, co ma oznaczać, „i tak dalej”? Co się stanie jak cykl będzie 46-dniowy?

Wystarczy policzyć i okaże się, że będziemy mieli ewenement nadający się do znanej księgi.

Kobieta, która zaszła w ciąże np. 1.01.2000 r. to według układów cyfrowych prawidłowy poród

powinien nastąpić między 29.09 a 2.10, bez względu na cykl menstruacji.

Reguła im bardziej zawiła - ale wymyślona przez akademika - jest akceptowana przez

akademików. Moja jest zbyt prosta (nigdy mnie nie zawiodła), aby mogła być zaakceptowana

na dodatek nie jestem w klanie akademików. Poza tym akademicy powiedzą, kto mi dał takie

prawo, aby przewracać akademickie reguły, bo oni przecież wiedzą najlepiej, że kobieta nie może

zajść w ciążę przed i po okresie oraz, że ciąża ma prawo trwać ponad 287 dni - powiedziała to

Pani profesor ginekologii na antenie radiowej - o zgrozo!

Na temat poczęcia oraz porodu na podstawie układów cyfrowych, można napisać pokaźny tom

poparty przykładami z życia wziętymi. Mogę domniemywać, że Pani profesor była tak bardzo zajęta

kolekcjonowaniem tytułów, iż zapomniała jak wygląda poród i co do powiedzenia miały rodzące kobiety.

Poświeciłem na tego typu rozmowach ponad dziesięć lat, więc akurat mnie jest ciężko wcisnąć ciemnotę,

którą wciska się przyszłym matkom np. pt. przenosiła Pani dwa tygodnie ciążę. Przecież są matki,

które wiedzą, w którym dniu zaszły w ciążę. Większość rodziców chce znać odpowiedź na pytanie czy

będzie to córka czy syn jeszcze przed porodem.

W pierwszych tygodniach ciąży nie znajdziemy odpowiedzi na to pytanie przeprowadzając badanie

USG, natomiast odczytać to można (100% pewności) z układów cyfrowych. Skoro można odczytać płeć

dziecka wobec tego można ją też zaplanować.

Badanie USG genetyczne jest wykonywane pomiędzy 11 a 21 tygodniem ciąży, jako

badanie w kierunku zespołu Downa, innych aberracji chromosomowych oraz wielu chorób

uwarunkowanych genetycznie i wad rozwojowych płodu. Z pomocą badania USG genetycznego

można wykryć ok. 80% przypadków zespołu Downa u płodu oraz wiele innych zespołów

genetycznych oraz wad wrodzonych.

Badanie ze wszech miar bardzo pożyteczne, ale co będzie, kiedy się okaże, że tzw. „mleko już się

rozlało”. Nikt już tego nie zmieni pozostanie tylko aborcja, aby nie dopuścić do przykrych następstw

można dzięki układom cyfrowym zaplanować dziecko o wybranej przez siebie płci a co jest bardzo

istotne, bez poważnych wad genetycznych.
 
reklama
2. Płeć na życzenie

Rodzice zrobią wiele, aby mieć pewność, że urodzi się córeczka lub synek. Wypróbują

każdą metodę, ale która jest skuteczna? To, co „odkryto” nie daje praktycznie żadnej pewności.

1. Kochając się dwa dni przed owulacją, zwiększa się szansę na dziewczynkę, a w dniu

jajeczkowania – na chłopca. Tak, to prawda, ciekawe czy autor sam zastosował tą PRAWDĘ?

Wszystko przez „temperament” plemników. Żeńskie są jak małe skutery, męskie - wyścigowe

motocykle. Pierwsze do celu zmierzają powoli, drugie pędzą na łeb na szyję. Plemniki

żeńskie są odporne, przeżyją w kanale rodnym nawet kilka dni. A męskie? Co z tego, że na

miejsce dotrą pierwsze, gdy na uwolnienie się komórki jajowej nie mogą czekać ani chwili.

Barwny opis, w którym nie brakuje jednośladów, tylko, o co w tym wszystkim chodzi doprawdy trudno

jest dociec, ponieważ mamy następny opis „Uwolniona komórka jajowa żyje od 6 do 24 godzin, a

więc w każdym cyklu kobieta jest płodna maksymalnie 24 godziny” oraz „Plemnik w drogach

rodnych kobiety, przy sprzyjających warunkach, może przeżyć 3 do 5, a nawet do 7 dni,

i tyle czasu może czekać na komórkę jajową” - Wobec tak skrajnych wypowiedzi przestałem

się dziwić, że ludzie mają namieszane w głowach. Komu więc wierzyć? Wydaje mi się, że należy się

wyjaśnienie przez znawców tematu czy komórka jajowa żyje od 6 do 24 godzin czy też kilka dni.

Po przeczytaniu tych sprzecznych wypowiedzi nie wiedziałem czy się śmiać czy ubolewać nad tym, jaki

misz masz mają kobiety w głowach czytając takie wypowiedzi. Z mojego doświadczenia komórka

jajowa żyje do 36 godzin natomiast plemnik od 3 do 5 dni.

2. Jeśli przed ciążą przyszli rodzice będą jedli więcej produktów zawierających wapń

i magnez, zwiększą szansę na dziewczynkę, a gdy z sodem i potasem, to urodzi się chłopiec.

Istnieje taka teoria, która mówi o roli tych pierwiastków w zapłodnieniu określonym typem

plemnika, ale lepiej się do niej nie przywiązywać.

Komu mają służyć tego rodzaju wypowiedzi, aby w końcu skwitować to słowami:, ale lepiej się

do niej nie przywiązywać, czyżby była to kpina z czytelnika? Tak, a w dodatku osoba, która to pisała

doskonale zdawała sobie sprawę z tego, że pisała piramidalna bzdurę.

Ludzkość od zamierzchłych czasów chciała decydować o płci dziecka. Arystoteles dla

przykładu uważał, że ustawienie małżeńskiego łoża w kierunku północ - południe, zwiększa

szanse na syna, zaś Anaksagoras dla osiągnięcia tego samego celu zalecał mężczyźnie seks na

Teraz fragment wypowiedzi ku pokrzepieniu serc, że w dzisiejszych czasach praktycznie nic się nie

zmieniło. Metody są podobne tylko brzmią bardziej naukowo.

Również większość stosowanych obecnie metod np. kwaśna kąpiel po stosunku płciowym

jest dalece zawodna, to, po co o niej pisać. Można jednak wyróżnić wśród nich te gwarantujące

poczęcie dziecka o wymarzonej płci w granicach 70-98% - wiarygodniejsze byłoby 71,5 - 98,5%.

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Liverpool wykazały, że męskie potomstwo

częściej mają mężczyźni reprezentujący wyższy status materialny - ciekawostka, wygląda na

to, że nawet pieniądz rządzi płcią dziecka i takie bzdury piszą naukowcy! Również przy dużej różnicy

wieku (5-15 lat) między partnerami szanse na chłopca wzrastają. Inną hipotezę przedstawiła

psycholog V. Grant z Uniwersytetu Auckland z Nowej Zelandii. Badania na ok. 180 kobietach

wykazały, że panie o cechach dominujących, zaradne i osiągające sukcesy zawodowe częściej

rodzą synów - znam kobiety, które osiągnęły sukces zawodowy i ani jedna z nich nie ma syna, no

może akurat w Nowej Zelandii ma to znaczenie. Niestety, nigdy nie możemy mieć stuprocentowej

pewności, co do płci potomka np. pod wpływem różnych przeżyć i wzruszeń może dojść do

wcześniejszej owulacji. Mimo postępu nauki wszystkie cudowne metody są wciąż zawodne -

i komu ma służyć ta bzdurna pisanina? Widocznie trzeba coś napisać, aby mieć przed nazwiskiem tytuł

naukowy, ale żeby aż takie dyrdymały. Owulacją rządzi kosmos a nie przeżycia i wzruszenia czy to

komuś się podoba czy nie! Przychodzi odpowiedni dzień i gdyby się paliło i waliło kobieta dostaje

owulacje i kropka, a dzień ten zapisany jest w układach cyfrowych.

Z mojego dwudziestoletniego doświadczenia jednoznacznie wynika, że różnica wieku między

partnerami nie ma żadnego znaczenia odnośnie płci dziecka. Mamy również odważnych naukowców,

którzy przyznają, że „Mimo postępu nauki wszystkie cudowne metody są wciąż zawodne”, wobec

tego, po co o tych metodach w ogóle pisać. Cyfrologia metodę tą gwarantuje, w 100%, dlatego

o niej piszę, tylko nikt o niej nie chce słyszeć, bo ja jestem tylko Polakiem, gdybym był

Amerykaninem to media na pewno piałyby z zachwytu, czego to ten Amerykanin nie odkrył.
 
Do góry