Tasha za nic nie przepraszaj. Miód na serce mi lejesz tym, co piszesz
Może wreszcie raz na zawsze pozbędę się tych głupich myśli, że rodząc tylko przez cc nie doświadczyłam w pełni cudu narodzin
Dzięki kochana raz jeszcze!
Andziak zdrówka dla synka!
Macy ja też zawsze myślałam, że to nie ma znaczenia, jak się rodzi, ale wiesz...."życzliwi ludzie" swoim gadaniem zrobili swoje i człowiek czasem ma dziwne myślenie. Cieszę się, że są wśród Was takie, które jednak myślą podobnie, jak ja
No i też się obawiam tego, że mi tą anemię zlekceważą, ale z drugiej strony sami napisali, że mam wyniki pokazać lekarzowi na kolejnej wizycie (bo ja mam wizyty w szpitalu i z położną i z lekarzem) więc może coś poradzą. Jak nie, to dam radę sama. Trudno
Miciurka mi się udało ustrzelić facecika, więc może i coś to pomogło. Do końca nigdy nie będę wiedziała, czy to zasługa losu, czy jednak trochę sobie pomogłam;-)
Truskawka super, że Rybcia miewa się dobrze, no i że ciąża przebiega prawidłowo. Z niecierpliwością czekam na wieści z jutrzejszego usg. Kciuki oczywiście zaciskam &&&&&&&&&&&&&&:-)
Mój mąż się za dużo filmów naoglądał i dlatego taki żądny krwi był
Teraz przynajmniej już wie, co go czeka, to się nie rozczaruje
Mama dokładnie, te teksty są śmieszne, zwłaszcza wypowiadane z jej ust, ale jednak przykro, jak tak do nas mówi. Albo do Neli, która jest mała i nie do końca rozumie, czemu Nika jest teraz taka. Szkoda mi jej i tyle. Wiesz, my starzy jakoś sobie to tłumaczymy, ale ona raz, że dostaje po łbie od niej, to jeszcze takie bzdury do niej mówi....
Patrysiu również Tobie dziękuję za opinie na temat porodów
Koli szkoda, że @ zawitała....oby w kolejnym cyklu było lepiej