Hej kobitki!
M. w końcu przeprosił i się przymilał cały wieczór także staranka zaliczone jednak;-)
U mnie to chyba jak nic chłopak wyjdzie w razie gdyby się udało, bo mi ph skacze jak głupie po
przed starankami 4,5 po 6,0-6,5 i na dodatek zbijanie średnio mi wychodzi - replens przed i po, żurawina, globulki, których nazwa mi własne wyleciała i raptem do 5,5 się obniżyło...
Ale kit z tym, byle w ciąże zajść - dziewczynę mam, to jak będzie chłopak to przynajmniej będzie przyjemność kupowania ciuchów w innym kolorze niż róż i fiolet
gdybym miała chłopaka to pewnie na rzęsach bym stawała, a tak nie będę - co ma być to będzie
Magda: donosisz - nie siedź, nie chodź tylko leż i wypoczywaj i będzie dobrze. Pamiętaj też, że twoja psychika to bardzo ważna rzecz w donoszeniu ciąży - to tak jak z karmieniem - wszystko tkwi w głowie, a nie w piersiach, tak samo z donoszeniem - ty sobie musisz w głowie zakodować - donoszę. W twoim tyg. ciąży miałam 2,5 palca rozwarcia, a urodziłam w 40tc w terminie z OM
Kate: próbuj naturalnymi sposobami - maliny, cytryna, miód, czosnek. zdrówka!
Natusia: kciuki za staranka - podobno właśnie jak się choruj, antybiotyki to łatwiej się zachodzi w ciąże
z tym gardłem to masz po prostu zaburzoną odporność - po antybiotyku odbudowuje się ok. 6 miesięcy, a w tym czasie możesz podłapywać dużo szybciej wszystko
Piranha: żeby w owulkę to trzeba ph pilnować, a u mnie skacze, więc chyba spróbuje przestać na wczorajszych przytulankach, bo ph obniża się dosyć wolno, ale do owu zdarze zminimalizować do 4,5 jakby co, a staranka w owu to ph w przestworzach
- druga kreska na owulacyjnym mi mocno rano ściemniała, aczkolwiek pozytyw 100% będzie raczej po południu, więc może nie za bardzo się oddalę tym razem, a jak znów za bardzo to za miesiąc kolejne podejście
dzięki za wszystkie rady!
Kinga: jak udało się z mężem pogodzić i podziałać? ah te chłopy, ile to nerwów nam napsują czasem
czarna: a jak twoje starania?
czarodziejka: jak synek w tej nowej klasie? już ma znajomych?
Poza tym wczoraj mi mama jednego z chłopców w przedszkolu powiedziała, ze on jest zakochany w Misi i tylkoo niej mówi - a jak przyszłam to ją po główce głaskał...
ale te dzieci szybko teraz zaczynają