reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Kinga mamy 6 rocznicę po ślubie kościelnym, a w październiku mamy 7 po cywilnym:-D
testy ow miałam te co Piranha i Nullka pokazuje ;)
Noemi nie ma się co czarować, nie można całkowicie odciąć się od myśli o ciąży zwłaszcza jak czas staranek trwa ;) ale podejście masz już inne i to najważniejsze, uda się :) może nawet już w tym cyklu :)
zaciskam kciuki i ślę fluidki pełne nadziei ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ :)
co do ph po seksie, też mnie to nurtowało, dlatego nie bawiłam się w mierzenie ph (tym bardziej że bałam się że wkładając paluchy plemnikom przeszkodzę w wyścigu :p) zapodawałam tylko sylk "po" i ph mierzyłam rano, jak było ok to nic nie robiłam, jak było podwyższone -ok5,0 to odrobinę sylku zapodawałam ;)
 
reklama
Ja też miałam dylematy z tym Ph :eek: Mi Sylk po bardzo słabo obniżał Ph po starankach, bardziej czynił to replens. Nie wiem jakim cudem udało mi sie zajść w tą ciążę bo ja sporo tego replensu po używałam. Jak tylko widziałam że Ph skoczyło w góre to odrobinę na palcu stosowałam.
Też mi się wydawało że jak przed Ph mam 4,0-4,4 to wiadomo że po Ph ok 7 to sperma, ale obniżałam jak radzono.

truskafffko dzisiaj macie rocznicę?? Wszystkiego najlepszego dla Was :-) Szczęścia i miłości przez kolejne długie lata
Kiedy kochana byłaś na pierwszej wizycie u gina??


Dziewczyny jak myślicie czy jak pójdę 29.09 do lekarza wg.OM bedzie to 6t4d to nie za wcześnie???
 
rocznicę mamy za tydzień w niedzielę :)
na pierwszej wizycie byłam po 5tygodniu (już przed ciążą miałam termin ustalony)
na dokładniejszym usg z serduchem itd byłam po skończonym 8 tygodniu
dziewczyny jeszcze się wypowiedzą na pewno co do wizyty po 6 tygodniu, myślę że serducho już powinno być widać :)
 
Aniu (nullko) nic nie powiem:) zadna ze mnie wyrocznia a nie chce jakkolwiek cie nakreca czy nastawiac:)))))
Ale obiecuję ze jak juz bedziesz wiedziala zdradze Ci moj typ:))))))
Ide zaraz moich łobuziakow szorowac!
 
Nulka ja sedrucho zobaczyłam w 6 tygodniu i wtedy też lekarz założył mi kartę ciąży:-):-)

Truskafcia ciekawa jestem co Ci powie lekarz w środę na USG:-) kurcze tak ten czas szybko leci naprawdę...wiesz ja jestem spokojniejsza ale ostatnio prawie nic nie myślałam o ciąży a teraz jak się zbliżają te dni to prawie codziennie sobie o ciąży rozmyślam i troszkę się boję żeby na pewno się udało. Teraz nawet tempki nie mierzę ale chcę od jutra zacząć ale nie jestem pewna żeby się nie załamywać jak coś nie tak będzie...Co myślicie mierzyć tempkę czy nie?? Z drugiej strony miałabym określenie owulacji przynajmniej bym wiedziała kiedy mniej więcej była...

Ja teraz po starankach zmierzyłam sobie ph i było 5,5 to nawet nieźle i zapodałam sobie trochę sylku zobaczymy jak zbadam czy coś spadło no i codziennie na gynoflorze jadę:-)
:-)Moje paski ph pokazują ładny wynik już myślałam, że oszukane ale mierzyłam ph sylku i jest ok 4,5 no i pokazują mi więcej po starankach.
 
Dobry wieczór dziewczyny.

Chociaż przy weekendzie macie trochę litości i nie muszę teraz pół nocy Was nadrabiać;-)

Mi dziś dzień minął równie milutko, jak wczoraj, czyli rodzinnie. Moje dziewczynki smarkają, więc wzięliśmy je nad ocean, co by jodu powdychały. Puszczaliśmy latawca, budowaliśmy z piasku, ogólnie było bardzo wesoło. Mam tylko nadzieję, że dziewczynkom katar szybko minie.


Kinga
widziałam wczoraj w nocy Twoją fotkę i powiem Ci, że strasznie sympatyczna z Ciebie kobietka, a synuś, to już porządny mężczyzna:-)


Mama jak tam po rozmowie? Daj znać, bo już mam kciuki sine od trzymania:-p

Marta
co u Ciebie? Ja też oczywiście mam nadzieję, ze te zmiany to na lepsze. Uchylisz rąbka tajemnicy?:-p

Kasia aaaaaaaaaaaaaa, wiedziałam:happy: Trzymam kciuki za pierwszy dzień! Trzymaj się słońce i pokaż im co potrafisz;-)


Jagienka
jasne, że będzie dobrze! Najtrudniej jest zawsze zacząć. Potem się już wszystko jakoś samo układa. To, co piszesz o Lauruni....aż miło poczytać. Ona jest jeszcze taka kruszynka, a już taka "samodzielna". I faktycznie, że jak na roczne dzieciątko, to już umie bardzo dużo. Bądź z niej dumna! Powodzenia Ci życzę i pisz od czasu do czasu, jak sobie radzisz:-)

Axa
słońce, cudna ta Twoja Adunia! Blondyneczka malutka:happy: I jak sobie błogo śpi...Aż nie mogę się napatrzeć. Niech Ci się zdrowo chowa, no i cieszę się, że cc nie pozostanie dla Ciebie nie miłym wspomnieniem. Super, że byłaś pod tak świetną opieką! No i dobrze, że już jesteś:-)


Daria jak fajnie czytać, że Colin taki grzeczniutki (tfu, tfu co by nie zapeszać). Mamą się nie przejmuj. W końcu nie będzie u Was wiecznie:-D Rób swoje i ciesz się swoim syneczkiem. A dla Nadii wielkie brawa. Mała wielka siostra. Zuch dziewczynka! I cieszę się, że jesteś już w tak doskonałej formie:happy:


Nullka
Twój opis wczorajszego wieczoru brzmi, jak scenariusz filmu romantycznego normalnie. Super, to mało powiedziane. Cieszę się, że udało Ci się to tak, jak chciałaś. Jedna z tych chwil, które na zawsze zapisują się w pamięci. Jak sobie przypominam Twoje obawy sprzed 2 tygodni, kiedy działaliście, to sobie myślę, że to się nie mogło nie udać. Nie po tym, jak się tak bardzo do tego przyłożyłaś. Z całego serca jeszcze raz gratuluję! Niech fasolka rośnie zdrowo:-)


Truskafffka
życzę Ci dużo sił na ten tydzień. Dobrze, że dziś mogłaś sobie troszkę poleniuchować. Oby Cię dobre samopoczucie nie opuszczało!:happy:


Noemi to fakt. Nie da się o starankach nie myśleć. I nawet kiedy same sobie wmawiamy, że się nie nakręcamy, to jednak nadzieją ogromna jest w każdym cyklu. Życzę Ci, abyś jak najszybciej ujrzała owoc swoich starań w postaci dwóch tłustych kresek na teście ciążowym:-)

Aga u mnie wciąż niedziela..........sto lat oczywiście z okazji urodzinek!!!! Niech Ci się spełnia wszystkie marzenia:-)


Całą resztę gangu ściskam serdecznie i pozdrawiam.
Śpijcie dobrze. Dobranoc!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry