reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

MissBella, no to życzę Ci byś miała Rh+ albo Twój M Rh- :-D Co do wyników to chyba najlepiej jakby się okazało, że przeszłaś toksoplazmozę i cytomegalię - wówczas IgM powinno wyjść ujemne a IgG dodatnie, przynajmniej nie będziesz się już stresować, że zachorujesz w ciąży (na szczęście teraz są na to leki, które bierze się w ciąży by dziecko nie zachorowało, ciocia moja ponad 30 lat temu zachorowała w ciąży na toksoplazmozę i jej synek urodził się przedwcześnie z niedorozwojem, wtedy jednak te badania chyba nie były chyba robione). Inna dobra opcja to ujemne IgG i IgM ale wówczas trzeba uważać w ciąży i będzie konieczna powtórka badania za kilka tygodni. Toksoplazmozą najczęściej można się zakazić jedząc surowe lub niedogotowane mięso (tatar, befsztyki, mięso z grilla). Innym źródłem zakażenia może być zanieczyszczona odchodami kota woda oraz warzywa lub owoce (trzeba je dokładnie myć), trzeba też uważać na grzebanie w ziemi podczas prac ogródkowych.
 
reklama
tasha, no to będę trzymać kciuki by malutka pokazała bezwstydnie nie tylko pipulkę ale i buźkę :-D No to faktycznie masz teraz więcej wydatków ale przynajmniej możesz zaszaleć teraz z różem, są teraz takie śliczne wózki czy pościele do łóżeczka. Ja z różem na razie poszalałam kupując ubranka, idzie się zakochać w tych falbankach i sukieneczkach :-) Co do toksoplazmozy i cytomegalii to mam przeciwciała na jedno i na drugie, nigdy nie miałam kotów ale od dziecka były psy w moim domu. Moja grupa krwi to A Rh+, M swojej nie zna ale jako że mam Rh+ to nie muszę się tym przejmować ...tak więc z tego rodzaju wynikami to mi się udało (choć jak poczytałam, że po przejściu toksoplazmozy zostają cysty pasożyta z formami przetrwalnikowymi w mózgu i mięśniach to mi się słabo zrobiło :-D).

Andziak
, i Ty niebawem będziesz szaleć z różami, zobaczysz!
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczyny!

Czytam Was już kilka dni i bardzo tu przyjemnie, więc zdecydowałam się ujawnić. Tak na początek to jestem z Gdańska, mam 23 lata, jeszcze studiuje a starać się o dzidzię zamierzamy z początkiem roku 2013 ;) Narazie powoli wdrażam się w temat starań / ciąży / macierzyństwa, więc jestem zielona - bądźcie wyrozumiałe ;))

Co do bieżącego tematu, tzn badania na toxo i cytomegalię. Moj gin kazał mi zrobić te badania przed staraniami i potem powtarzać co jakiś czas, już nie pamiętam dokładnie. Czy to ma sens? Jak to jest u Was? W ogóle ile kosztują takie badania?
 
jovi ja za toskoplazmoze płaciłam 46 zł a za cytomegalię 60 zł...

A tak poza tym to witamy na naszym wątku, rzeczywiście jest tu bardzo miło i mimo, że u mnie planowanie płci zeszło na dalszy plan to i tak tu zostałam bo dziewczyny są wsapniałe :-)
 
Witaj MissBella!

Przyjemnie tak poczytać wspierające się dziewczyny w dążeniu do wspólnego celu ;)

A możecie mi jeszcze powiedzieć co się dzieje kiedy jest konflikt?? Trzeba przyjmować jakieś leki??
 
jovi, witaj i dołączaj do nas! :-) Będziesz próbować wpłynąć na płeć dzidziusia czy Ci to całkowicie obojętne? To prawda, że te badania najlepiej zrobić przed staraniami by uniknąć sytuacji, że zachodzimy w ciążę w trakcie aktywnego zakażenia. W ciąży badania najlepiej powtarzać (zwłaszcza gdy nie ma się przeciwciał odpornościowych) by nie przeoczyć ewentualnego zakażenia w ciąży (a wówczas trzeba zacząć brać leki by dzidziuś się właściwie rozwijał). Ja za każde przeciwciała płaciłam 25-30 zł, tak więc toksoplazmoza i cytomegalia kosztowały mnie łącznie około 100 zł. Co do konfliktu serologicznego to Ty musiałabyś mieć czynnik Rh- a dziecko musiałoby odziedziczyć Rh+ po ojcu. Problem zazwyczaj pojawia się dopiero w drugiej ciąży gdyż przeciwciała anty-Rh powstają u matki nie od razu, w pierwszej ciąży tworzy się tak mała jeszcze ilość przeciwciał, że nie zaszkodzą pierwszemu dziecku. By nie dopuścić do powstania konfliktu ciężarnym kobietom o krwi Rh– podaje się w zastrzyku immunoglobulinę anty D, która zapobiega powstaniu w ciele matki groźnych dla dziecka przeciwciał. Niektórzy lekarze zalecają podanie dwóch dawek immunoglobuliny anty D – jedną w 28 tygodniu ciąży, drugą wkrótce po porodzie (skuteczność takiej profilaktyki wynosi 99%). W Polsce zazwyczaj immunoglobulinę podaje się tylko jeden raz – po porodzie (do 72 godzin od narodzin dziecka) co daje 96–98% skuteczności.
 
Piranha dziękuję za wyczerpującą odpowiedź ;) Więc będę musiała zrobić te badania przed staraniami... ale jeszcze dużo czasu ;)

A co do płci dziecka to nie będę jej planować jest mi to obojętne ;) A jak myślicie, czy to że w rodzinie było urodzonych np więcej chłopców ma jakiś wpływ na płeć naszego dziecka? Jest to uwarunkowane w jakiś sposób genetycznie? ;]
 
dzień dobry :)

dziękuję za wszystkie miłe słowa na temat mojego małego wariata...oj wesoło z nim mamy:-D

Piranha noo jakieś jaja sobie moje ciało robi, jak ja odpuszczam to mi daje znaki...nadzieję..
nie wiem co z tego będzie..ale na wszelki wypadek działamy:-D
tą prolaktynę myślę zrobić już w nowym cyklu. Teraz jest już dość późno, a z tego co pamiętam warto ją zrobić w piewszej fazie cyklu..tylko się zastanawiam czy te hormony co będę brać, mogą jakoś zniekształcić wynik?
Ja też po MAtiku mam roana (nie pamiętam jakiego) zadowolona byłam, głęboki, duży, z pompowanymi kołami. W sam raz na moje wiejskie drogi :-p
Matik współczuję straty...jendak tak jak ty i dziewczyny, w obliczu takich chorób..chyba dobrze się stało :(
powodzenia w dalszej walce
Tasha drobna z Ciebie kobietka, śliczna :)
Daria jak Nadia dzisiaj z ząbkiem?
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& zaciśnięte, żeby maluszek się ujawnił :)
Martika oj, niestety nie załapałam się na zdjęcia...ale jestem pewna że urocze z was kobietki :tak:
Noemi no proszę, dobry lekarz to skarb, super że na takiego trafiłaś :)
Powodzenia!!
MissBella dziś ten wielki dzień, usłyszysz najpiękniejszy dźwięk na świecie..bicie serca własnego dziecka :) czekam na relacje :)
Jovi Witam i jak to się zwykło u nas mówić..rozkładaj kocyk:cool2:
 
reklama
jovi, nie jest to uwarunkowane genetycznie gdyż plemniki "męskie" i "żeńskie" nie powstają w osobnych procesach a z podziału komórek macierzystych zawierających parę chromosomów XY. Tak więc każdy mężczyzna produkuje tyle samo męskich i żeńskich plemników :-)

Truskafffko
, a dzisiejsza tempka też taka niska? Co do prolaktyny to można ją sprawdzić w dowolnym dniu cyklu choć niektórzy zalecają fazę lutealną (czyli odwrotnie :-)) gdyż wtedy jest trochę wyższa. Warto sprawdzić bo w razie co załatwisz sobie bromka a on działa szybko i skutecznie. Hormony nie powinny zakłócić wyniku PRL gdyż zawierają estadiol i odpowiednik progesteronu. Fakt, że Roan ma dużą gondolę, specjalnie go kupiłam by synuś zimą się jeszcze mieścił w niej a Krzysiu wykręcił mi numer i nie chciał jeździć w głębokim wózku ;-), musiałam go bardzo szybko przesiąść do rozkładanej na płask spacerówki :-)
 
Do góry