Agulek- dziekuję Ci bardzo kochana, ale wygląda na to , że ja tez się nie załapię na końcówkę roku. Ja Tobie też niezmiennie kibicuję:-)
Piranha-Dziekuję Ci bardzo kochana

,ale nie kłopotaj się teraz, bo przecież masz Krzysia chorego, dziękuję Ci jeszcze raz.
no tak dzieci nie wszystko przełkną. Dobry jest też imbir świeży starkowany i zaparzony wrzątkiem, może tez być gotowany 3 min pod przykryciem, jak ostygnie do tego miód i cytryna. Ale pewnie tego też nie przełknie...
A do tego drugiego z linka to wczoraj dzwoniłam, i niestety juz nie robią, bo nie mają kontrastu, bo podobno za drogi. Dzwoniłam teraz do tego pierwszego i nie odbierają. Ale dziekuję Ci Słonko
Ale ja dzisiaj się dodzwoniłam tam gdzie podobno robią w W-wie, robi podobno dr Ślusarczyk, ale teraz się przeprowadzają i mają podobno robić od 2.04., ale pani nie umiała mi nic konkretnie powiedziec jeszcze , ani nie można się jeszcze umówić, ani jak się przygotować , nie wiedziała. Także pewno nie jest to do końca pewne, czy uda mi sie po tym 2.04 to zrobić, a nawet by mi to pasowało terminowo. Cena też bardzo przystępna, no powiedzmy 350zł. Także jakąś nadzieję odzyskałam.
Daria- mniam, jak mozesz mi to robić? To jakieś tortury to zdjęcie:-) Och, jak smkowicie wygląda. Miałam Cie prosić już wczesniej o ten przepis na sernik, ale ciagle zapominałam, jak bys mogła mi tez przesłać na PW.
Dobra już spadam, muszę się trochę synkiem zająć, a jemu juz całkiem dobrze, tylko nad ranem pokasłuje, no bo wiadomo po nocy zalega, ale jeszcze niestety siedzimy w domu, aby całkiem wydobrzał.