Tasha- no to musisz działać szybko, niestety leki z apteki sa często mało skuteczne. Przerabiałąm temat anemii u synka i z hemoglobiny 8,6 (już nie będe pisac dlaczego tak się stało, bo za dużo by to zajęło) skoczyłą mu do 13 tylko za pomocą diety bez zadnych leków, a już miał skierowanie do szpitala. A wieć kochana przed wszystkim mięsko czerwone, wołowina, cielecina. Drób ma mało żelaza, wieć za bardzo na anemię nie pomoże. Wątróbka jest bardzo dobra, ale w ciązy nie jest polecana. Z miesa też bardzo dużo żelaza ma królik mimo ze ma mieso białe, można go kupić wsupermaketach.
Bardzo wązne jest przy jedzenieu miesa i innych produktów które zawierają żelazo
koniecznie dostrczenie wiataminy C, żelazo wtedy się kilkukrotnie lepiej wchłania. Ważny jest także kwas foliowy, także łykaj go dlej codziennie. Najlepiej np. grejfrut wtedy sobie wycisnąc, może być też syrop z dzikiej rózy, cokolwiek, byleby miałao dużo wit. c. Mięso nalepiej z surókami, bo tam tez jest wit. C.
Aha, mięsa najlepiej nie łaczyć z jajkiem , bo wtedy żelazo z miesa się gorzej wchłania.
Oprócz tego proponuję
bezwzględnie pić 3X dzienie szklankę pokrzywy. Kupic, najlepiej taką sypaną i zaparzać w szkalnce. Do tego dobrze jednoczesnie jakiś owoc z wit. c, np, mandarynka, grejfrut, itp.
Pokrzywa bardzo podnosi poziom żelaza.
Bardzo dobry na żelazo jest sok z pokrzywy i miodu, jest naprawdę bardzo skuteczny, ale niestety będzie dostepny dopiero pod koniec kwietnia, jak pokrzywa urośnie, ale podaję juz linka
Żyworódka, medycyna naturalna, zioła, kalanchoe, sok z pokrzywy,anemia,bóle kręgosłupa,rak,dermesa
Oprócz tego doskonale podnosi poziom żelaza jabłko, do którego wbija się gwoździe na noc i rano zjada się takie jabłko. Gwoździe kupuje się w sklepie metalowym lub castoramie i należy je wygotować parę minut. Naprawdę to działa i ja swojemu dziecsię miesiecznemu dziecka to podawałam.
Opróc tego sok z buraka wycisniety na świeżo, nawet pół szklanki dziennie, sok wyciśniey włąsnoręcznie z marchewki.
Co jeszcze, bardzo dobre na anemie sa preparaty z alg morskich , tzw. spirulina, żródło bardzo dobrze przyswajalnego żelaza. Wydaje mi się , że mozna w ciaży, ja swojemu małemu synkowi podawałam.
Jest tez duzo żelaza w roslinach strączkowych, ale to żelazo jest gorzej przyswajalne.
Tasha- to tak na szybko, co przyszło mi do głowy, jak cos to pytaj, i jak przyjdzie mi cos jeszcze do głowy to napiszę. Kciuki za szybkie pokonanie anemii, i uwierz mi , ze tymi sposobami wyciagnęłam dziecko z cieżkiej anemii.
Mama05- ano na pewno na 100% robią zdjęcia rtg jeden po drugim jak ten kontrast wpuszczają. Buuuuuu....