pierogatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2011
- Postów
- 208
reklama
mama05
prrrryy szaaaalona :))
Daria dzięki za &&&&&&&
)
Pirania dziękufaka za to info
)Pirania dziękufaka za to info
kosmopolitan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2011
- Postów
- 640
daria juz jeden dzien byl takie ze pare z nas mialo usg i tylko ja sie dowiedzialam ze lekarz typuje chlopaka:-( nie to chcialam uslyszec
a my mamy za chwile gosci wiec maz pichci w kuchni
a my mamy za chwile gosci wiec maz pichci w kuchni
Piranha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 4 273
Jeszcze jeden krótki cytat dla Was dziewczyny (może rozwieje wątpliwości u Gal): :-)
Doktor Abraham i jego współpracownicy wskazali jednoznacznie witaminę B6 jako najważniejszą substancję odżywczą, usuwającą objawy ZNPM. Abraham zbadał wpływ podawania witaminy B6 na poziom estrogenów i progesteronu w fazie lutealnej i okazało się, że spowodowała ona u niektórych kobiet wzrost poziomu progesteronu przy równoczesnym obniżeniu poziomu estrogenów. Podawał on wspomagająco witaminę B6 czternastu kobietom z ZNPM i niepłodnością trwającą od 18 miesięcy do 7 lat. Po sześciu miesiącach kuracji jedenaście z tych kobiet poczęło dzieci.
Doktor Abraham rozwijał swoje badania, by określić znaczenie magnezu, który wzmacnia działanie witaminy B6.
Zażywanie odpowiednich dawek witaminy B6 (i innych witamin z grupy B) może pięknie wyregulować cykl, a zwłaszcza wydłużyć fazę lutealną.
Tak więc witamina B6 nie tylko podwyższa progesteron ale obniża też estrogeny a kluczem do poczęcia dziewczynki jest m.in. wysoki progesteron, niski estrogen i niski testosteron u kobiet :-) (u mężczyzn niski testosteron i wysoki estrogen).
Doktor Abraham i jego współpracownicy wskazali jednoznacznie witaminę B6 jako najważniejszą substancję odżywczą, usuwającą objawy ZNPM. Abraham zbadał wpływ podawania witaminy B6 na poziom estrogenów i progesteronu w fazie lutealnej i okazało się, że spowodowała ona u niektórych kobiet wzrost poziomu progesteronu przy równoczesnym obniżeniu poziomu estrogenów. Podawał on wspomagająco witaminę B6 czternastu kobietom z ZNPM i niepłodnością trwającą od 18 miesięcy do 7 lat. Po sześciu miesiącach kuracji jedenaście z tych kobiet poczęło dzieci.
Doktor Abraham rozwijał swoje badania, by określić znaczenie magnezu, który wzmacnia działanie witaminy B6.
Zażywanie odpowiednich dawek witaminy B6 (i innych witamin z grupy B) może pięknie wyregulować cykl, a zwłaszcza wydłużyć fazę lutealną.
Tak więc witamina B6 nie tylko podwyższa progesteron ale obniża też estrogeny a kluczem do poczęcia dziewczynki jest m.in. wysoki progesteron, niski estrogen i niski testosteron u kobiet :-) (u mężczyzn niski testosteron i wysoki estrogen).
Ostatnia edycja:
Gal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2012
- Postów
- 785
Ja to wiem, Piranha, że chcesz dobrze i wielkie dzięki Ci, że poświęcasz swój cenny czas na szukanie tych informacji. Bardzo Ci za to dziękuję!
Tylko, że nie chcę ja się wkręcać w niepłodność, bo do tej pory, nie miałam z tym problemów. Te moje długie starania o córeczkę, mam wrażenie, że raczej wynikają z tego, że jak ognia unikamy dni płodnych i nie wiem, jak to plemniki M wytrzymują. Tak mnie się wydaje, że główna przyczyna tu tkwi, mogę oczywiście się mylić, bo już wiek nie ten.
Sprawdziłam swoje, notatki, ostani cykl z B-kompleks- 24 dni, poprzedni bez b6-27 dni(faza lutealna 12 lub 13dni), jeszcze poprzedni z b6 26 dni -wtedy brałam b6 prze ileś dni, ale nie pamietam ile (nie wiem ile trwała faza lutealna, bo jeszcze tak dokładnie nie mierzyłam tempki). Jeszcze poprzednie 3 cykle miałam po 30 dni, ale one z castagnusem, on mi cykle wydłużył. Innych nie przytaczam, bo w czasie karmienia i po , to różnie może być z cyklami. Przed zajściem w ostatnią ciązę, cykle miałam, 26-28 dni.
Ja Ci strasznie dziękuję, że tak się starasz dla nas wszystkich i wiem, że masz bardzo dobre intencje
Te wszystkie dane tak naprawdę dotyczą dziewczyn, które mają problem, z za krótka fazą lutealną, a z tymi które mają ją ok, to raczej chyba nie wiadomo.
Znalazłam też coś takiego o przedawkowaniu wit. b6
Niebezpieczne skutki przedawkowania witaminy B6 - Aktywni
i zacytuję
" U niektórych osób uszkodzenia układu nerwowego mogą wystąpić już przy 50 mg chlorowodorku pirydoksyny na dobę, stosowanego przez odpowiednio długi czas"
Tak naprawdę, każda z nas jest inna, każdy ma inny organizm, i co dla jednego może być super, to dla drugiego niekoniecznie.
Uwierz mi, że bardzo chciałabym mieć takie poczucie, że łykam b-kompleks 50 i widzę, że mam super cykl i sprawa załatwiona, tym bardziej, że sprzyja on poczeciu mojej upragnionej córci.
Szkoda, że nie mam wcześniejszych dokładnych pomiarów temperatur, to by mi dużo dało.
I na pewno nie mam zamiaru podważać, to o czym piszesz, czy cytujesz, bo pewno to jest prawda.
Wszyscy Cię tu bardzo szanujemy na tym forum i na pewno ja też i jestem Ci bardzo wdzięczna za to co robisz dla nas
Przepraszam za to całe zamieszanie z tą wit. b6, ale kurka wodna...
Idę na spacer z rodzinką, przyda mi się trochę świeżego powietrza, później zajrzę.
Tylko, że nie chcę ja się wkręcać w niepłodność, bo do tej pory, nie miałam z tym problemów. Te moje długie starania o córeczkę, mam wrażenie, że raczej wynikają z tego, że jak ognia unikamy dni płodnych i nie wiem, jak to plemniki M wytrzymują. Tak mnie się wydaje, że główna przyczyna tu tkwi, mogę oczywiście się mylić, bo już wiek nie ten.
Sprawdziłam swoje, notatki, ostani cykl z B-kompleks- 24 dni, poprzedni bez b6-27 dni(faza lutealna 12 lub 13dni), jeszcze poprzedni z b6 26 dni -wtedy brałam b6 prze ileś dni, ale nie pamietam ile (nie wiem ile trwała faza lutealna, bo jeszcze tak dokładnie nie mierzyłam tempki). Jeszcze poprzednie 3 cykle miałam po 30 dni, ale one z castagnusem, on mi cykle wydłużył. Innych nie przytaczam, bo w czasie karmienia i po , to różnie może być z cyklami. Przed zajściem w ostatnią ciązę, cykle miałam, 26-28 dni.
Ja Ci strasznie dziękuję, że tak się starasz dla nas wszystkich i wiem, że masz bardzo dobre intencje
Te wszystkie dane tak naprawdę dotyczą dziewczyn, które mają problem, z za krótka fazą lutealną, a z tymi które mają ją ok, to raczej chyba nie wiadomo.
Znalazłam też coś takiego o przedawkowaniu wit. b6
Niebezpieczne skutki przedawkowania witaminy B6 - Aktywni
i zacytuję
" U niektórych osób uszkodzenia układu nerwowego mogą wystąpić już przy 50 mg chlorowodorku pirydoksyny na dobę, stosowanego przez odpowiednio długi czas"
Tak naprawdę, każda z nas jest inna, każdy ma inny organizm, i co dla jednego może być super, to dla drugiego niekoniecznie.
Uwierz mi, że bardzo chciałabym mieć takie poczucie, że łykam b-kompleks 50 i widzę, że mam super cykl i sprawa załatwiona, tym bardziej, że sprzyja on poczeciu mojej upragnionej córci.
Szkoda, że nie mam wcześniejszych dokładnych pomiarów temperatur, to by mi dużo dało.
I na pewno nie mam zamiaru podważać, to o czym piszesz, czy cytujesz, bo pewno to jest prawda.
Wszyscy Cię tu bardzo szanujemy na tym forum i na pewno ja też i jestem Ci bardzo wdzięczna za to co robisz dla nas
Przepraszam za to całe zamieszanie z tą wit. b6, ale kurka wodna...
Idę na spacer z rodzinką, przyda mi się trochę świeżego powietrza, później zajrzę.
Ostatnia edycja:
K
Kinga85
Gość
Hejka!
w końcu mam chwilę na bb
co za tydzień szalony...
nie nadrobię bo bardzo dużo pisałyście ale pozdrawiam was serdecznie
u mnie jajniki buzują i to chyba oznacza że owu tuż tuż..oby.
w końcu mam chwilę na bb
co za tydzień szalony...
nie nadrobię bo bardzo dużo pisałyście ale pozdrawiam was serdecznie
u mnie jajniki buzują i to chyba oznacza że owu tuż tuż..oby.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
kosmopolitan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2011
- Postów
- 640
daria o matko jak mnie rozczulilas ta mala slodka krolewna.... Dziekuje Ci kochana
A Ty jak sie czujesz? masz jakies objawy ciazowe? a przeczucia?;-)
wlasnie pjechali od nas znajomi z 2 miesiecznym synkiem jejku ja normalnie zapomnialam jak to jest miec takie malenstwo w domu;-) jestem przerazona
moj synek chyba jeszcze bardziej;-) nawet sie nie chcial zblizyc do Malego, w ogole byl niezadowolny z tej wozyty i ciagle domagal sie pojscia na gore 
aha i zapytalam kolezanke jaki miala sluz-powiedziala ze zawsze miala duzo, ale gesty.mowi ze nigdy sie nie badala tak jak ja ale nie zauwazyla zeby byl rozciagliwy. a ph wciazy z tego co pamieta to 6; 6,5 .
A Ty jak sie czujesz? masz jakies objawy ciazowe? a przeczucia?;-)
wlasnie pjechali od nas znajomi z 2 miesiecznym synkiem
jejku ja normalnie zapomnialam jak to jest miec takie malenstwo w domu;-) jestem przerazona moj synek chyba jeszcze bardziej;-) nawet sie nie chcial zblizyc do Malego, w ogole byl niezadowolny z tej wozyty i ciagle domagal sie pojscia na gore aha i zapytalam kolezanke jaki miala sluz-powiedziala ze zawsze miala duzo, ale gesty.mowi ze nigdy sie nie badala tak jak ja ale nie zauwazyla zeby byl rozciagliwy. a ph wciazy z tego co pamieta to 6; 6,5 .
reklama
K
Kinga85
Gość
nie posiedzę dziś z wami
źle sie czuje.. jajcory mnie meczą :/
miłego..pa
życzę WAM tych córeczek))&&&
źle sie czuje.. jajcory mnie meczą :/
miłego..pa
życzę WAM tych córeczek
))&&&