AneczkaK
mama bambulinkow
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2005
- Postów
- 5 069
Agulek i Czarodziejko ja jak sie urodzil Antos powiedzialam ,ze zawsze chcialam miec dwojke i mam;-) Oddalam wszystko po chlopcach, ciuchy, lozeczko ,wanienke i wszyskie duperelki No a potem 2 kumpele majace synkow urodzily coreczki.Zazdroscilam im potwornie ,zobaczylam jak inaczej jest z coreczka. Potem przez pol roku dumalam i rok namawialam meza. W tym czasie szukalam w necie informacji i jak widzialam ,ze zaczyna sie lamac to wzielam sie za obserwacje cyklu ,zmiane diety itd. Potem odbezpieczylam granat (usunelam wkladke) i zaczelismy dzialac. Nie spodziwalam sie ,ze za pierwszysm cyklem trafimy.
Ta metoda 0+12 bardzo ciekawa ale u mnie by sie nie sprawdzila bo mimo dosc dokladnych obserwacji i regularnej owu akurat w cyklu staran przesunela mi sie o dobe pozniej. No ale stosowalam diete ,zakwaszanie a maz akurat ostro trenowal na rowerku i mial goraczke dzien przed przytulankiem bo sie pochorowal Cudem go do wyra chorego wciagnelam
Ta metoda 0+12 bardzo ciekawa ale u mnie by sie nie sprawdzila bo mimo dosc dokladnych obserwacji i regularnej owu akurat w cyklu staran przesunela mi sie o dobe pozniej. No ale stosowalam diete ,zakwaszanie a maz akurat ostro trenowal na rowerku i mial goraczke dzien przed przytulankiem bo sie pochorowal Cudem go do wyra chorego wciagnelam