reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
nullko ja tez caly czas trzymam kciuki i czekam na radosne wiadomosci!:tak: nie moge sie doczekac kiedy wrocisz i wszystko nam opowiesz- jak wyglada Twoja Kruszynka, jak pieknie Jej bije serduszko:tak:
 
No i niestety - siedzę, rycze więc napisze krótko:
Pęcherzyk 22mm
Zarodek 0,66cm bez akcji serca :-( odpowiada 6t4d (a ja dziś jestem 7t6d) Nawet jeśli zarodek odpowiada 6t4d to juz powinna być widoczna akcja serca, a niestety u mojej dzidzi tego nie ma :-(
Za tydzień wizyta i jeśli nadal nie będzie biło serduszko to odstawienie leków i poronienie. Nie łudzę sie już bo mina Pana doktora i to że nie owijał w bawełnę mówiła sama za siebie. I to że powiedział PRZYKRO MI . Powiedział że na 99,9% dojdzie do poronienia bo juz widać że zarodek nie rozwija sie tak jak powinien :-( i że bardzo często to sie zdarza. :-( Ale mimo wszystko to tak cholernie boli
Boże czemu???? Ja tak sie czuje jakby ta istotka żyła , czemu?????????
 
nullko kochana:-:)-:)-(nie wiem co powiedziec:-( ale skoro lekarz dal czas jeszcze do nastepnego tygodnia to znaczy ze szansa jest. gdyby tak nie bylo to juz dzisiaj kazalby Ci odstawic tabletki. trzeba wierzyc do konca. JA NIE PRZESTAJE TRZYMAC KCIUKOW!
 
Kurcze Nullka przykro mi ,ze tak to wyglada....:-:)-:)-( Nie wiem czy powinnam mowic Ci ,ze jeszcze sie uda ale chyba jakas nadzieje jeszcze mozna miec... Bede dalej Ci kibicowac jesli tym razem sie nie uda to na pewno nastepnym. Przytulam bardzo mocno:blink:
 
Ale o to chodzi że on mi kazał juz dzis odstawic leki , ale ja poprosiłam o tydzień szansy żeby mieć 100% pewność że naprawde serduszko nie biło a tak to żyłabym z poczuciem że mogłam jeszcze poczekac itd.
Wizyta w sobote za tydzień o 17:15

To bedzie dla mnie najcięższy tydzień w życiu - chyba nie wytrzymam i we wtorek lub środe pójde na bete i wszystko bedzie jasne przed wizytą
 
reklama
nullka jej....tak mi przykro:-( Zawsze trzeba mieć nadzieję.... Jeśli jednak tym razem się nie uda, następnym razem fasolka na pewno będzie rosła i będzie wszystko dobrze zobaczysz!!!

Może i dobrze, że poprosiłaś o ten tydz.... Będziesz spokojniejsza, że zrobiłaś wszystko co mogłaś... choć wiem, że jest to bardzo ciężkie...:(((
Przytulam Mocno:-(
 
Do góry