reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Dzień Dobry
dziewczynki
Jak tam u Was pogodowo?

U nas cieplo choć szaro…ale jeszcze 2,3 dni i będzie słoneczkoJ
Maciej mi dzis w nocy zaczal kasłac…
Nie bardzo mi się ten kaszel podoba, tym bardziej ze kolega Maciusia sasiad miał dopiero angine a oni mieli styczność!!!!
Pulinko- no na tym etapie bobas potrafi nieźle dokopac:)
Kindzia26 - to prawda!!! jak dziecko mowi do nas ze nas kocha to az serce rosnie!!!
MamoSówko- rozumiem ze karmisz:) w takim razie polecam kawkę bezkofeinową
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam się i ja :-)
U nas dzisiaj wietrznie i pochmurno, słonka brak więc pogoda taka sobie....
sprawdzę czy jest ciepło jak będę szła do gina na 12 :tak:

Oj dziewczynki potrafi dokopać :tak: ale to są przyjemne kopniaczki nawet jak trochę mocniejsze ;-):-)

Czarodziejko
zdrówka dla Maciusia!

Dziewczynki życzę Wam miłego dnia :happy2:
Buziaki
 
I ja się witam.

A ja nie wiem czy u nas jest ciepło i jak w ogóle jest na dworze, bo cały czas chodzę jeszcze w piżamie. Normalnie takiego lenia dzisiaj załapałam, że szok.

Paula, trzymam kciuki za udaną wizytę.

A moje dziecię to chyba jakiś nocny marek rośnie. Najbardziej się uaktywnia kiedy ja już spać idę. I to nie dlatego, że się położę bo zanim zasnę to ja muszę dłuższą chwilę poleżeć po prostu jak już zaczynam odpływać to właśnie wtedy zaczyna się balanga i nici z mojego spania.
 
Ostatnia edycja:
Witam się z wami i ja...

Kinga ja też jakaś flakowata dziś jestem, żabami rzuca z nieba,,, mam już dość... chce mi się ciepła,,, gorącego słoneczka. Mam dość tej jesiennej pogody.

Paula nic się nie odzywasz.... jak u ginka??? Karolek pewno już duużżżyyy chłopak:):):)

Mój Czarek nie jest zbyt wygadany ale jak mnie przytula to też mi się serduszko kroi..
 
Kinga ja już jestem :) jak coś to wal śmiało :tak:

Byłam u ginki w południe a później nie miałam kiedy usiąść do kompa, u nas było dziś gorąco i duszno a koło 18 przeszła burza i ulewa ale krótko...

Niestety ginka mnie trochę zmartwiła :-( szyjka zrobiła się miękka i się trochę skróciła :-( mam więcej odpoczywać i polegiwać, nie robić nic męczącego :hmm: a tu cały bajzel w domu! :no2: wyniki też kiepskie bo leukocyty cały czas mi rosną :-( czy wiecie co to może oznaczać? muszę skontrolować je za 1,5 tygodnia. Dobrze że chociaż Karolek chyba ma się dobrze bo bryka i serduszko ładnie bije :tak: we wtorek na usg sprawdzimy więcej co u niego słychać :tak:

Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki :happy2:
 
Witam:happy2::happy2::happy2:

Mama Sówka fajne prezenciki dostał Bartuś :-) no i fajnie z tą paczuszką z Hippa :tak:
Sówka synek na pewno zadowolony z Dnia Dziecka ;))

No jeszcze nic nie rozumie, ale mam nadzieję, że się cieszył:-D:-D:-D

MamoSówko- rozumiem ze karmisz:) w takim razie polecam kawkę bezkofeinową

Czarodziejko nie karmię piersią tylko po prostu nie piję kawy -> wiem wiem dziwna jestem:-p:-p:-p

Niestety ginka mnie trochę zmartwiła :-(

Paula nie martw się na pewno wszystko będzie dobrze jak tylko troszkę odpoczniesz:tak::tak::tak:

Kinga czemu masz doła???
______________________________________

Dziewczyny co my mieliśmy dziś za dzień:rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2:

1. Rano nakarmiłam Bartusia i pojechaliśmy go Gliwic najpierw do pracy po jakiś świstek co jest potrzebny do wyrobienia karty w NFZ, a potem po moją siostrę Agatę:tak::tak::tak:

2. Na 11:30 pojechaliśmy na USG bioderek i powiem Wam, że tak rozśmieszyłyśmy Bartusia przed wejściem, że już na samych USG tak śmiał się na głos, że aż lekarka się śmiała:-):-):-)

3. Potem szybciutko na moje szczepienie przeciw żółtaczce (mamy darmowe z pracy):-):-):-) Agata w tym czasie wzięłam Bartusia do wózka (bo na szczęście przestało padać po 12:00 i do tej pory nie pada) i pojechała z nim do takiego centrum handlowego FORUM, a ja tam dojechałam po szczepionce:-D:-D:-D

4. Zrobiłyśmy zakupy na obiad i poszłyśmy do CROPPa -> tam jest fajna promocja, że jak się kupi 2 rzeczy to ta tańsza jest za złotówkę:-D:-D:-D miałam tam upatrzoną super sukienkę, ale szkoda mi było wydać 80zł (bo strasznie dużo wydatków mamy), ale druga siostra Patrycja też chciała tam inną sukienkę i w sumie wydałyśmy 70zł, czyli po 35zł na głowę (jak jutro się w nią ubiorę na imprezkę -> imieninki kuzynki i 2-gie urodzinki jej córeczki Hani -> to postaram się zrobić fotki:happy2::happy2::happy2:):-):-):-)
aha i jeszcze w InMedio kupiłam za 9,90zł taki zestaw z Kubusiem Puchatkiem -> duży talerz z przegródkami, mały talerz, miseczka i łyżeczka:-):-):-) myślę, że się opłaca i to jest bardzo fajne:-D:-D:-D

5. Po zrobieniu i zjedzeniu obiadku pojechałyśmy jeszcze na miasto z siostrami:-):-):-) pojechałyśmy do Rossmanna i zrobić zdjęcia do paszportu -> Agacie jeszcze jakoś wyszły, ale Bartuś wygląda na nich przekomicznie:-p:-p:-p

W skrócie tak wyglądał Nasz dzień:happy2::happy2::happy2:
 
reklama
Paula myślę że nie masz powodów do zmartwień... ja też miałam leukocyty podwyższone całą ciążę i do tego bakterię w moczu. Nie martw się... na zapas. Jak mocno są podwyższone? Czasami tak się zdarza.. a zajadasz pomidory? Bo z tego co pamiętam to właśnie od tego leukocyty się podwyższają, a już nie dokładnie od pomidorów ale od tej chemi którą są naszpikowane. Tak samo ogórki i te wszystkie nowalijki których się nam chce wiosną. Ważne żebyś nie miała białka w moczu. Bo to znak że dziecko traci na wadzę i nie przybiera.
Na leukocyty ma też wpływ stan zapalny... np. ból zęba lub dziąsła. Lekka infekcja gardła.. i już leukocyty się podnoszą. Zaraz znajdę moje wyniki na porównanie z 30 tc... bo mam zachowanę na pamiątkę:):):)
A ruchy Karolka liczysz?
Dobra wykąpie Czarka i zapakuję do wyrka i napiszę ci jak wyglądały moje wyniki:)

Mamo Sówko ale miałaś dziś napięty dzień... pewno zaraz zaśniesz padnięta:)
 
Do góry