reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Cześć moje kochane kobietki...

Przepraszam was najmocniej że się wczoraj nie odezwałam, nie miałam sił żeby co kolwiek napisać.
Otóż wróciłam załamana... torbiela nie ma..ale mam struktura moich jajników wskazuję na PCO, przy czym ginek był zdziwiony bo zazwyczaj kobiety które cierpią na tę dolegliwość są chude, łysiejące lub zarośniete... a ja jestem normalną kobietą.. owszem mam troszkę wałków ale bez przesady...akceptuję swoje ciałko.. dał mi skierowanie na Prolaktynę, Morfologię, Płytki krwi, Glukozę, TSH, LH, FSH.... i bardzo was proszę..czy mogłybyście mi powiedzieć co to jest to LH i FSH? A załamana jestem dlatego bo jak wyniki wyjdą ok to muszę iśc na Laparoskopię, a tego boję się strasznie...
Ten ginek był wspaniały, pierwszy lekarz który mnie nie dołwał i mówił do mnie że jestem jeszcze młoda i na pewno będę mieć nie jedno dziecko a 2 .. po wynikach badań będziemy wiedzieć czy coś z moimi hormonami nie tak... Czy faktyczni laparoskopia wyjaśni wszysto...


Badanie LH często wykonuje się razem z innymi badaniami laboratoryjnymi (FSH, testosteron, estradiol, progesteron) w ocenie niepłodności męskiej i kobiecej. Jest ono też przydatne w diagnostyce nieregularnego miesiączkowania, zaburzeń dotyczących przysadki oraz chorób jąder lub jajników. Oznaczenie LH w moczu może służyć do wykrycia przedowulacyjnego szczytu wydzielania LH poprzedzającego owulację o 1-2 dni.
U dzieci FSH i LH bada się diagnozując opóźnione lub przedwczesne dojrzewanie płciowe.
Czasem mierzy się poziom LH po stymulacji hormonem uwalniającym gonadotropiny (gonadoliberyną, GnRH), aby zróżnicować pierwotne i wtórne zaburzenia osi podwzgórzowo-przysadkowej. GnRH jest hormonem wytwarzanym w podwzgórzu, który pobudza uwalnianie LH i FSH przez przysadkę. W teście z GnRH po pobraniu pierwszej próbki krwi wstrzykuje się pacjentowi GnRH. Kolejne próbki krwi pobierane są w odpowiednich odstępach czasu, a następnie we wszystkich próbkach oznacza się poziom LH. Test ten pomaga zróżnicować choroby jajników lub jąder (zaburzenia pierwotne) od chorób przysadki lub podwzgórza (zaburzeń wtórnych).
Wykorzystywany jest też w ocenie przedwczesnego lub opóźnionego dojrzewania płciowego.



FSH u kobiet pobudza dojrzewanie pęcherzyków jajnikowych i wydzielanie estrogenów w komórkach ziarnistych pęcherzyków jajnikowych. Zwiększa również aktywność aromatazy (enzymu odpowiedzialnego za przekształcanie androgenów do estrogenów).
U mężczyzn powoduje powiększenie cewek nasiennych, pobudza spermatogenezę (wytwarzanie plemników) oraz zwiększa wytwarzanie białka wiążącego androgeny, niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania testosteronu.




Buzia
 
reklama
(...)
Royanna ...moje zatrzymasz przy ksiazce 5 sek:(
No to moje dluzej ;) ale najbardziej lubi Lokomotywe Tuwima.
Cześć moje kochane kobietki...

Przepraszam was najmocniej że się wczoraj nie odezwałam, nie miałam sił żeby co kolwiek napisać.
Otóż wróciłam załamana... torbiela nie ma..ale mam struktura moich jajników wskazuję na PCO, przy czym ginek był zdziwiony bo zazwyczaj kobiety które cierpią na tę dolegliwość są chude, łysiejące lub zarośniete... a ja jestem normalną kobietą.. owszem mam troszkę wałków ale bez przesady...akceptuję swoje ciałko.. dał mi skierowanie na Prolaktynę, Morfologię, Płytki krwi, Glukozę, TSH, LH, FSH.... i bardzo was proszę..czy mogłybyście mi powiedzieć co to jest to LH i FSH? A załamana jestem dlatego bo jak wyniki wyjdą ok to muszę iśc na Laparoskopię, a tego boję się strasznie...
Ten ginek był wspaniały, pierwszy lekarz który mnie nie dołwał i mówił do mnie że jestem jeszcze młoda i na pewno będę mieć nie jedno dziecko a 2 .. po wynikach badań będziemy wiedzieć czy coś z moimi hormonami nie tak... Czy faktyczni laparoskopia wyjaśni wszysto...
Dzastina! Glowa do gory! Ja tam uwazam, ze to super ze trafilas na lekarza ktory chce Cie dokladnie wybadac. Bedzie wiadomo co i jak i pojawi sie drugie dzieciatko :)
Royannko ja mam taką nadzieję, że właśnie po czasie zaowocuje :-):tak:
A powiedz jak tam u Alanka z jedzeniem? U nas 1go maja było pierwsze jabłuszko i w ogóle nie smakowało :no: krzywił się, zaciskał dziąsełka aby tylko nie jeść, a jak już mi się udało łyżeczkę dać to wzdrygał się jakby jadł cytrynę - rzeczywiście trochę kwaśne to jabłko, nie wiem może lepiej kupić jakąś słodsza odmianę, zetrzeć i takie dawać?
A dzisiaj była pierwsza marchewka ze słoiczka - dla mnie ohyda! - a Sebek jak poczuł smak to zaraz zaczął buzię sam otwierać, byłam w szoku! Zjadł trochę tej marchewki, a ja szybko wyjęłam jeszcze jabłuszko i trochę dodałam, już mu mniej smakowało (wyczytałam z wyrazu buźki) ale jakoś udało się przemycić :-D
A kiedy pierwsza kaszka? I jaka? Mleczno-ryżowa, mleczna? W ogóle nie mogę się w tym połapać :sorry2:

(...)
Oj, z jedzonkiem trudna sprawa. Jabuszko podawane przez 3 dni nie przeszlo. Krzywil sie i plul. Dynia z jabuszkami nie przeszla. Buzka zacisnieta, ogniki w oczach ze zlosci. Marchewka gotowana juz lepeij, choc przez pierwsze 2 dni zaciskal buzie, ale 3go dnia juz nie plul. Ale buzi nie otwieral. Ale dzisiaj zauwazylam pierwszy postep. Dostal mloda marchew z ziemniakami i po raz piwrwszy czyms nie plul. Nie otwieral wprawdzie buzi, ale co chwila wysuwal jezyczek jak kotek i smakowal to danie. Zobaczymy juztro. Ale wszystkiego moze z lyzeczke zjadl :/
Hej dziewczynki :happy2:
Ja już po wizycie...wszystko ok, szyjka w porządku, serduszko Malucha ładnie bije :tak: dostałam kolejny miesiąc zwolnienia i skierowanie na morfologie i mocz oraz na usg po 30 tc :tak: już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę Maluszka :-)
Bardzo sie ciesze, ze wszystko dobrze z Toba i maluszkiem!!!
Witam!
okruszynka ja ostatniop byłam chora-zapalenie oskrzeli+zakażenie gardła i żaden nie zachorował.Raz Piotruś kaszlał ale Kubusia nie wzięło.
royanna u nas też był przypadek z gryzieniem,i jak tu dobrze dziecko wychować,żeby nie biło,nie gryzło a ono potem jest poszkodowane bo przychodzi z siniakami.Ja takiej mamusi powiedziałam wprost,że wręcz kazałam dziecku i ma na to przyzwolenie-w razie ugryzienia oddać i mamuśka w końcu przejżała na oczy kiedy jej syn przyniósł odcisk szczęki na sobie.
U mnie pojawił się niedobór pokarmu,do tego skaza białkowa,mały dziś dostał receptę na nutramigen,poza tym byliśmy na konsultacji rehab i mamy nadal ćwiczyć.
Tez kaze Maciowi gryzc kolege zanim on ugryzie jego, ale on na mnie dziwnie patrzy... ;)

(...)
Royanka mam nadzieję że szybko wyzdrowiejesz.
Dziekuje!
 
Witajcie dziewczyny,wiem ze znowu mnie nie widac u Was ale mam silny niedowlad lewej reki spowodowany nerwobolami z kregoslupa.Cesarke mam na 27 maja o godz 9:45 chyba ze Maxymilian postanowi wczesniej sie urodzic;-)
sciskam Was bardzo mocno i wiedzcie ze mysle co u Was,wszystkim ciezarnym zycze bezpiecznej i cudownej ciazy wszystkim mamuska milego macierzynstwa:-)
 
Pajeczko ja mam tą sama wadę i chce cie spytac czy bierzesz jakieś leki w ciąży czy nie potrzebujesz?
i czy np.magnez i potas bierzesz jak tak to w jakich dawkach?
mi trochę szybciej bije teraz serducho i bardzo ale to bardzo sie meczę,mam tez skurcze dodatkowe i to często i to mnie troche martwi.

ja brałam leki przed ciążą niestety wszystkie leki tego typu mogą działać negatywnie na serce maluszka bo sa to betablokery i mogą spowodować , że serduszko maluszka w stosunku do reszty będzie za duże. Więc moja kardiolog powiedziała, ze darujemy sobie leki, ale kontrole trzeba robić.
Magnez biore 3xdziennie natomiast potasu nie biore. Staram się pić wody mineralne z wysoką ilością potasu i jeść dużo pomidorów :)

Cześć moje kochane kobietki...

Przepraszam was najmocniej że się wczoraj nie odezwałam, nie miałam sił żeby co kolwiek napisać.
Otóż wróciłam załamana... torbiela nie ma..ale mam struktura moich jajników wskazuję na PCO, przy czym ginek był zdziwiony bo zazwyczaj kobiety które cierpią na tę dolegliwość są chude, łysiejące lub zarośniete... a ja jestem normalną kobietą.. owszem mam troszkę wałków ale bez przesady...akceptuję swoje ciałko.. dał mi skierowanie na Prolaktynę, Morfologię, Płytki krwi, Glukozę, TSH, LH, FSH.... i bardzo was proszę..czy mogłybyście mi powiedzieć co to jest to LH i FSH? A załamana jestem dlatego bo jak wyniki wyjdą ok to muszę iśc na Laparoskopię, a tego boję się strasznie...
Ten ginek był wspaniały, pierwszy lekarz który mnie nie dołwał i mówił do mnie że jestem jeszcze młoda i na pewno będę mieć nie jedno dziecko a 2 .. po wynikach badań będziemy wiedzieć czy coś z moimi hormonami nie tak... Czy faktyczni laparoskopia wyjaśni wszysto...

Dzastinko ja też miałam podejrzenie o PSCO, ale żeby stwierdzić tą chorobę trzeba przejść serię badań najlepiej w szpitalu i mieć zrobionych kolka monitoringów bo niestety większość lekarzy stawia w tym kierunku błędną diagnozę.
Co do laparoskopii to jest spoko operacja także nie masz się czego bać :)

Royannko ja mam taką nadzieję, że właśnie po czasie zaowocuje :-):tak:
A powiedz jak tam u Alanka z jedzeniem? U nas 1go maja było pierwsze jabłuszko i w ogóle nie smakowało :no: krzywił się, zaciskał dziąsełka aby tylko nie jeść, a jak już mi się udało łyżeczkę dać to wzdrygał się jakby jadł cytrynę - rzeczywiście trochę kwaśne to jabłko, nie wiem może lepiej kupić jakąś słodsza odmianę, zetrzeć i takie dawać?
A dzisiaj była pierwsza marchewka ze słoiczka - dla mnie ohyda! - a Sebek jak poczuł smak to zaraz zaczął buzię sam otwierać, byłam w szoku! Zjadł trochę tej marchewki, a ja szybko wyjęłam jeszcze jabłuszko i trochę dodałam, już mu mniej smakowało (wyczytałam z wyrazu buźki) ale jakoś udało się przemycić :-D
A kiedy pierwsza kaszka? I jaka? Mleczno-ryżowa, mleczna? W ogóle nie mogę się w tym połapać :sorry2:

Joanno również liczę na udany wieczorek :-D

Pajkaa czyli chciałabyś SN urodzić? Ja też nastawiałam się na SN, ale wyszło CC i powiem Ci że w sumie jestem zadowolona że miałam CC. Szew nie bolał jakoś strasznie, choć wiadomo że pierwsza doba była ciężka, pierwsze wstanie z łóżka i cewnik, ale teraz patrzę na to z innej perspektywy - przynajmniej "podwozie" miałam nieruszone :)

Tak chciałabym SN i mam andzieje,z e tak bedzie :))
 
czesc, to znowu ja :)
nie pokazały sie dwie kreski.. tak wiec zaczynamy od poczatku :) jest teraz 7dc a 9dc wybieram sie do gino. zobaczymy co i jak...
 
no nie, nikt nie pyta sie jak bylo w krakowie na wizycie kontrolnej ? :-):-D
hehe i tak napiszę :-)

Kubus ma już drugi dzień w tyg bez worka !! jupi !! w srode i sobotę wolnosć a docent był tak zadowolony z Kubuli, że aż uśmiechal na twarzy mu nie schodził. Powiedział, ze do pół roku jak dalej tak pójdzie pozbędziemy się JP na zawsze :-):-):-):-)
Pyza waży 10.230g :-D

no ale żeby ni ebyło tak super, to dzisiaj zauważyłam u Kubusia ospę ! jednak dostał !!
ale bedzie mieć to już za sobą. Póki co przechodzi bezgorączkowo.

Buziale

papa
 
no nie, nikt nie pyta sie jak bylo w krakowie na wizycie kontrolnej ? :-):-D
hehe i tak napiszę :-)

Kubus ma już drugi dzień w tyg bez worka !! jupi !! w srode i sobotę wolnosć a docent był tak zadowolony z Kubuli, że aż uśmiechal na twarzy mu nie schodził. Powiedział, ze do pół roku jak dalej tak pójdzie pozbędziemy się JP na zawsze :-):-):-):-)
Pyza waży 10.230g :-D

no ale żeby ni ebyło tak super, to dzisiaj zauważyłam u Kubusia ospę ! jednak dostał !!
ale bedzie mieć to już za sobą. Póki co przechodzi bezgorączkowo.

Buziale

papa
To bardzo dobre wiadomosci!!! Noo, oprocz ospy :( ale tak jak mowisz, bedzie juz mial ja za soba. Najwazniejsze ze przynosisz takie optymistyczne wiadomosci odnosnie zywienia!!! A z Kubusia pyzus :)
 
Dzieki Royanna

a nie doczytałam chyba do końca..rozmawiałaś z przedszkolanką na temat gryzienia Maciusia? Olisiowi dokuczał kiedyś pewien chłopczyk i bał się chodzić przez to do przedszkola, zgłosiłam to w przedszkolu i teraz to dobrzy koledzy są :tak:
 
Dzieki Royanna

a nie doczytałam chyba do końca..rozmawiałaś z przedszkolanką na temat gryzienia Maciusia? Olisiowi dokuczał kiedyś pewien chłopczyk i bał się chodzić przez to do przedszkola, zgłosiłam to w przedszkolu i teraz to dobrzy koledzy są :tak:
Maz rozmawial i okazuje sie, ze ten chlopczyk wszystkich bije i gryzie. Macius nie wykazuje oznak ze sie go boi(przynajmnej w domu) i mowi o nim"ten szalony maly Adrianek" bo tak mowia o nim przedszkolanki. Macius wczoraj opowiadal, ze jego pani pokazywala ugryzienia na plecach mamie tego chlopca. Ale nie wiem co ona na to. Ja do przedszkola wybieram sie we wtorek, to wtedy spytam sie przedszkolanki co dalej. Bo nie chce aby Maciowi zaczely sie w koncu paprac te rany jakby mialo byc ich wiecej. Pozatym jak on sie tak zachowuje, to raczej do grupy nie bardzo sie nadaje moim zdaniem...rozumiem, ze moga to byc sporadyczne przypadki, ale on gryzie codziennie wszystkie dzieci! Ech...gotuje sie we mnie jak o tym mysle. Narazie powiedzialam Maciowi, ze juztro jak zauwazy tylko, ze Adrian do niego sie zbliza, to ma go pierwszy ugryzc! Hmmm, nie powinnam...ale namawiam go do tego. Tylko, ze Macius to pokojowe dziecko co innym scodzi z drogi. On tylko duzo mowi, a malo dziala w takich sytuacjach.
 
reklama
Witam wieczorkiem :happy2:
Nie miałam kiedy wcześniej napisać...no i musiałam się najpierw naszykować do spania dopiero na kompa, bo tak mnie plecy bolą że siedzieć nie mogę a tak to sobie leżę i piszę do Was :tak:

U endokrynologa narazie dobrze...dostałam skierowanie na TSH i coś tam jeszcze (nie pamiętam :zawstydzona/y:) i usg tarczycy muszę zrobić, bo ostatnio miałam robione jakieś 1,5 roku temu no i z wynikami na kontrol za 2 tygodnie wtedy zobaczymy jak to wszystko wygląda :tak:

kupiliśmy farbę do Kacpra pokoju, jutro zaczynamy wynosić "graty" i zaczynamy malować :baffled::-)
 
Do góry