reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

WITAM:-)
Ech zima mnie dobija:baffled:ale czekam na ten 19-20 marzec bo ma być już wiosna:tak:
PAULA dziękuje:-)jak maluszek kopie mamusie;-)

k

patrysiu jak sie ciesze ze u bartusia wszystko dobrze..ciekawe czemu alanek tak sie slini..myslisz ze tak szybko dostanie zabka..:-)
oj ślini się ślini na płasko lepiej nie kłasć bo sie krztusi:baffled:obrazy piekne!!!
witam sie i ja
u mnie leje wiec nie jest tak ladnie mąz zarządził, ze mam leżec w łózku i się grzac mam kaszel, gardlo opuchnięte pewnie za niedługo zacznie mnie bolec :( wiec jutro ide do lekarza bo takie infekcje niezbyt wpływają na maluszka :(
zdrówka duużo:tak:


hej dziewczyny!!ja tylko na chwile powiedzie Wam ze przez jakis czas nie bede sie udzielc...mam takiego strasznego dola...w piatek zmarl moj ukochany piesek:-(podobno rak..mial dopiero 5lat...lekarz z 20letnim starzem powiedzial ze nik=gdy nie spotkal sie z tym aby w ciagu tyg tak rak wyniszczyl psa..nie wiedza dokladnie co to za rak za mc bedzie wiadmo chca opisac przypadek mojego pieska w jakiejs gazecie naukowej...cala najblizsza rodzina jest w szoku bo tydz temu byl Lewciu u lekarza i bylo ok:-(a tu prosze piatek popludni juz ledwo chodzil..rodzice pojechali z nim do weterynarza ale wrocili juz bez niego:-(nie zdazylam sie z nim porzegnac i to mnie strasznie boli:-(nikt nie zdazyl:-(....wieczorkiem juz tylko pojechalam z mama po jego ksiazeczke on juz nie zyl...mial przeuty na wszystkie organy...nie udaloby sie juz go uratowac....do dnia dzisiejszego nie umiem pojac jak takiego duzego psa cos takiego moglo spotkac:-(on byl okazem zdrowia jezcze w czwartek bawil sie z nami a w pt juz byl taki spokojny wyciszony,malo chodzil:-(

pozdrawiam Was...
ojej tak mi przykro:-(sama straciłam moją ukochaną suczke była taka przywiązana do nas kochała nas grzeczna była szybko się uczyła wszystkiego normalnie ukochana była ale dopadła ją nosówka nerwowa i aż żal patrzyć jak się męczyła nie było dla niej ratunku było trzeba uśpić:-(łzy się lały codziennie:-(



Dzisiaj miałam miłe popołudnie. Przyjechała do mnie koleżanka, która poznałam na porodówce i jest BB z sierpniówek :-) urodziła Oliwcie dzień przede mną. Kubuś zauroczony koleżanką :-)


Moj Oliś jeszcze kaszle. Jutro zostaje w domu. I tak cud, ze Kubuś odpukać jeszcze nic nie złapał.

Miłego wieczorku
no prosze cóż za spotkanie:-)zdrówka dla synka:tak:
Dzieńdoberek!
U nas wieczorkiem spadlo 10cm sniegu. Jak na nasz region i na ta pore roku to sporo. Ale teraz wlasnie wyszlo sloneczko!
Dzisiaj po poludniu bedzie u nas dr i zbada moje smyki. Macio nadal kaszle i smarka-mniej ale jednak, Alanek nie kaszle ale furkota i wydzielina go doslownie zakleja. Ech...mam kaca moralnego bo dr ma duzo pacjentow i pytala czy ja nie dam rady do przychodni dojechac, a ja odp ze nie. Kurcze, autobusem nie bede sie tlukala w taka pogode z dwojka smykow, a na taxi glupio powiedziec, ale w tym miesiacu mnie nie stac po prostu. Trudno, sama mowila ze jak co mam dzwonic to przyjedzie aby z aluszkiem nie jezdzic do wylegarni chorobsk.


Pyszczku-mam pytanko jesli czytasz- Twoj Sebusjest dalej tylko na cycu? Jak nocki? A jak kupy? Pytam, bo Alanek od jakiegos czasu-moze przrz chrobe, ale nie jestem pewna-w nocy budzi sie nawet od 3 do 5 razy na jedzonko chyba! Wczoraj zasnal o 21.30, jadl o 22.30, 24, 1, 3.20, 4.50, 7:baffled: i nie wiem, co jest przyczyna. Moze fakt ze intensywnie sie rozwija a w nocy jest mleczko bardziej kaloryczne...A co do kupy, to zaczal mi robic raz na tydzien, ale mazista i smierdzaca ze szok! Ostatnio myslalam, ze zwymiotuje! A codzien baki takie puszcza, ze brak slow-nie wiem czy tonormalne...

Reszcte Was kobietek pozdrawiam cieplutko :tak::-D:-D:-D
zdrówka duuzo:tak:a może to jednak przez chorobe antybiotyki:sorry2:jednak te katary kaszle to męczy wiem po Dominisiu jak się często przez to budził:sorry2:a antybiotyki może też jakoś wpływają na te kupy zawsze to lek a po nim inaczej kupki wyglądają:sorry2:

HONIA witaj jak się czujesz:-)
MARCELKOWA MAMA
ja także czekam na wieści:-)
AGNIESIAK oj po tyłeczku dostaniesz(teraz już można:-p)!
 
reklama
Witam Was moje kochane,tak sie ciesze ze maluszki rosna zdrowo,mozecie plotkowac o karmieniu i wychowywaniu....
Gie-oska rozumiem Cie bo pies to najwierniejszy przyjaciel...sama mialam ukochanego psa,moja mama uspila ja bo tez miala raka i strasznie sie meczyla...nawet teraz jak sobie pomysle to lza mi sie zakreci w oku,najgorzej jak Alanek pyta czemu babcia tafi juz nie ma...
U mnie wszystko ok,maluszek ostro kopei i daje niezle popalic w nocy,pierwszy termin cesarki mam juz na 15 kwietnia,ale mam nadzieje ze mi go przesuna jak najdalej...
 
jutro ide do lekarza tylko faceta kurde troche kicha bo nie dość, ze z cycków mi leci to jeszcze to facet bedzie mnie osłuchiwał masakra jakas musze to przemyślec
 
A tutaj moj Ptys:-D

A tutaj dwa moje pysiaczki
i ja(okropnie wyszlam:zawstydzona/y:) z Alankiem w probie nosidelkowej;-)

Pyszczku-mam pytanko jesli czytasz- Twoj Sebusjest dalej tylko na cycu? Jak nocki? A jak kupy? Pytam, bo Alanek od jakiegos czasu-moze przrz chrobe, ale nie jestem pewna-w nocy budzi sie nawet od 3 do 5 razy na jedzonko chyba! Wczoraj zasnal o 21.30, jadl o 22.30, 24, 1, 3.20, 4.50, 7:baffled: i nie wiem, co jest przyczyna. Moze fakt ze intensywnie sie rozwija a w nocy jest mleczko bardziej kaloryczne...A co do kupy, to zaczal mi robic raz na tydzien, ale mazista i smierdzaca ze szok! Ostatnio myslalam, ze zwymiotuje! A codzien baki takie puszcza, ze brak slow-nie wiem czy to normalne...
Chyba znalazlam przyczyne zlego spania dzisiejszej nocki i tego, dlaczego dzisia co zasnie to budzi sie c 30-40minut! Ma czerwonego siusiaka! jakis stan zapalny! Pewnie go boli jak robi siuski. To efekt pewnie tej piatkowej mega kupy co byl caaaly umazany :(
Dobrze ze dzis przyjdzie dr, to moze jakos zaradzi, bo on ciagle marudny :( Ciekawe jak to sie leczy...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie

Remik spi
na 15 jestesmy umowieni z babeczka od koziego mleczka....
Oby szybko zrobiło sie ciepkutko na dworku...

Paula dobrych wynikow, miło spedziliscie niedziele
Royanna swietny misio, i ten mały i wiekszy, starszak chyba do mamy podobny, ale te Twoje maluszki to sie nacierpia, dobrze ze lekarka przyjdzie to moze coa poradzi na siusiaka


Miłego.........................
 
ROYANKA sliczne masz dzieciaczki,tylko pogratulowac,Tobie tez niczego nie brakuje...sliczna mamuska z Ciebie....
BERSHKA od poczatku wiedzialam ze 1 termin cesarki taki termin emergency mam na 34tc,lekarka powiedziala ze beda mi go przesuwac jak bedzie wszystko dobrze ale napewno urodze wczesniej niz mam termin.To juz 3 cesarka...

no proszę, ale słodziaki fajne :))

dziewczyny mam do Was pytanko co myslicie o takim czymś ? KARUZELKA KARUZELA DO ŁÓŻECZKA+STOJAK EDUKACYJN (959297228) - Aukcje internetowe Allegro

na pewno dzidzius bedzie zadowolony
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzieki dziewczyny :)
Kindzia,tymi chorobskami to chyba nadrobilismy cale 3lata zycia Maciusia :(
Alanek cierpi, co uda mi sie go utulic-najczesciej noszac na rekach nieraz i pol godziny, to pospi chwilke i koniec. Padne chyba!
Pati, kurcze, u Ciebie juz niedlugo pojawi sie malenstwo! Cudowny bobasek :) ale ten czas leci!
Pajka- fajny ten zestaw karuzela plus stoliczek! Malenstwo byloby zachwycone! Ja swojego pysiaka sobie wyobrazilam pod tym :)))
 
reklama
Witajcie :)

Dziękuję wszystkim którzy myślą i pamiętają o mnie :-D

Trzeci rozdział pracy, skończony i oddany!!! :-):-):-) Dzisiaj byla u mnie koleżanka i jutro ma zanieść na seminarium mojej promotorce. W niedzielę to myślałam że już będę rzy...ać tą pracą (sorki za wyrażenie) ale taka jest prawda, non stop tylko nad tym siedziałam, M zajmował się w tym czasie Sebkiem, ale udało się w końcu napisać i jestem happy!
Wczoraj miałam pierwszy wolny wieczór od daaawna. Nie wiedzialam co ze sobą zrobić, hehe.. Ale się trochę wyluzikowałam ,oglądaliśmy filmy z M, było fajnie :)

Za to dziś wieczorem zabieram się za ostatni, czwarty rozdział ...:baffled::-D:-D Ale to już tylko okolo 15 stron, więc mam nadzieję że szybko pójdzie.

U nas dzisiaj ziimno i znowu dużo śniegu :dry: Nawiało mi w uszy na spacerze że szok, mimo że byłam w czapce :confused: Gdzie ta wiosna??

Royannko super zdjęcia chłopców, a Alanek bombowo wygląda w tych ogrodniczkach :tak:
Co do Sebusia to tak, cały czas je tylko cyca, średnio co 3 godziny w dzień, czasem częściej. A w nocy je zazwyczaj, raz, dwa razy.
U nas wygląda to tak że przed 20 kąpiemy Sebka, potem karmię i usypianie (niestety na razie w wózku, ale niedługo będę walczyć w tym temacie), M z nim pojeździ trochę po pokoju i zasypia. Po około 15 minutach przekłada go do łóżeczka, gasimy światło i śpi. Następny raz karmię gdy sama kładę się spać, czyli koło 23, 23.30, czasem przed 24. Sebek się wtedy nie budzi nawet. W nocy je zwykle koło 3-4 a potem już rano koło 6. Czyli reasumując wstaję do niego najczęściej dwa razy w nocy, czasami się zdarzy że raz, a potem już rano, ale to rzadko :)
Kupy robi co kilka dni, i też jak już zrobi to szybko lecę go przebierac bo jak nie to zaraz by wypłynęło tyle tego jest :) Zapach chyba taki sam jak zwykle, raczej... I tak to po krótce u nas wygląda ;)
 
Do góry