reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Dzień dobry Ci cześć :-) jak to mój synio mówi



pod opatrunkiem odparzenie ładnie się goi :tak:
mam nadzieje, ze szpital nie bedzie panikowac i nie każą nam przyjezdzać :eek:

milusiego i zapraszam na kawusie piątkową :-)

witam i ja jolu piatkowo..chetnie napije sie kawki..jak sie ciesze ze rana lepiej wyglada..moze nie bedziecie musieli jechac do klinik..napisz co ci powiedzieli utulaj kubulke..;-)
 
reklama
DZIEŃ DOBRY:-)
A ja wróciłam z konsultacji ortopedycznej i wiecie co... dostałam skierowanie na cc:eek: nie wiem czy mam się smiac czy płakac:eek:
nie martwic mi się tu ważne aby dzidziuś urodził się zdrowo a jaką drogą to już mniejsza z tym:tak:ja urodziłam i tak i tak i powiem że przy każdym porodzie można sobie wybrać minusy tak więc nie ma co główkować a cieszyc się ze Tomaszka zobaczycie już niedługo:tak:

hej


na komisji ok
ta nasza lekarka zbadała Kubusia, sprawdzała cewnik, ogólne pytania później do psychologa dzieciecego musieliśmy iśc bo taka procedura :-) Psycholog mówiła, ze nie widzi nic niepokojącego, ze Kubuś rozwija się dobrze jak na swój wiek i tyle. Decyzja będzie do 2 tyg drogą listowną.

Dzionek był piękny. Oby jutro był taki sam

miłego wieczorku ja znowu do nauki
suuuper teraz czekać na dobre wieści(bo takie będą):-)tylko kurcze z tym opatrunkiem:-(kciuki aby szpital nie był potrzebny:tak:na szczescie już jest lepiej:-)
 
patrysiu witaj jak tam dzieciaczki..

agnieszko cc nie takie straszne ja tez mialam 1 cc i 3 sn bedzie dobrze

a co dzisiaj tu takie pustki..

kinga biedulko odpoczywaj sobie
 
Dzień dobry.

Bershka, cieszę się, że Kubusiowi goi się.

Ja wróciłam wczoraj od gina zdołowana. Ciąża jest napewno ale dużo młodsza, nawet jak wyliczył od owu to wyszło, że jest 5 dni młodsza (mam długie cykle). Pęcherzyk ciążowy wskazuje na 5t 6d i nie ma zarodka i co za tym idzie serduszka też nie. Gin kazał być dobrej myśli bo powiedział, że nikt nie jest w stanie stwierdzić kiedy nastąpiło zapłodnienie. Kolejna wizyta powinna być po tygodniu, ale on niestety wyjeżdża i zaprosił mnie do siebie do szpitala na dyżur w niedzielę 7 marca. Tak strasznie się boję, tyle dni w niepewności. Nie radzę sobie z emocjami i ciągle ryczę.
 
patrysiu witaj jak tam dzieciaczki..
dobrze:tak:Alanek czesto się usmiecha do mnie i mówi ładnie czysto "A guu":-)ładnie śpi i ogólnie jest ok no ale czasami i ma swoje chwile gdzie tylko rączki:tak:a Dominis to mój kochany łobuziak gdzie czasem daje popalić ale także jest grzeczny i niekiedy całe noce przesypia(a to jest nowość bo zawsze co 2-3 godzinki się budził):tak:jest niekiedy cieżko bo wiadomo 2 małych dzieci ale też nie jest źle:tak:dajemy rade:-D
Dzień dobry.

Bershka, cieszę się, że Kubusiowi goi się.

Ja wróciłam wczoraj od gina zdołowana. Ciąża jest napewno ale dużo młodsza, nawet jak wyliczył od owu to wyszło, że jest 5 dni młodsza (mam długie cykle). Pęcherzyk ciążowy wskazuje na 5t 6d i nie ma zarodka i co za tym idzie serduszka też nie. Gin kazał być dobrej myśli bo powiedział, że nikt nie jest w stanie stwierdzić kiedy nastąpiło zapłodnienie. Kolejna wizyta powinna być po tygodniu, ale on niestety wyjeżdża i zaprosił mnie do siebie do szpitala na dyżur w niedzielę 7 marca. Tak strasznie się boję, tyle dni w niepewności. Nie radzę sobie z emocjami i ciągle ryczę.
niedenerwować mi się:tak:czy starsza czy młodsza nie ważne bo najważniejsze aby zdrowo fasolka rosła:tak:poczekasz do 7 marca i wtedy zbada cię gin i powie co i jak a teraz cieszyc sie że fasolka jest:tak:
 
hej dziewczyny!!Ja wlasnie wroilam ze szczepienia z Kacprem...maly wazy 7350cm i dobrze sie rozwija...ale niestety tak plakal ze nie moglam go uspokoic:-(dobrze ze Kuba ze mna byl...tylko ze on nie plakal podczas szczepienia tylko przed bo cos tam mu sie nie spodobalo chyba pielegniarka ehh..jestem tak zmeczona tym jego placzem ze padam na buzke:-(Kacper teraz jest na dworze a ja odpoczywm...

Royanko jeśli chodzi o części do samochodu to wcale nie są drogie... a jest dużo zamienników np. z hondy a nawet z bmw. My mamy dobre zdanie o roverach.. Są to samochody mało awaryjne,,, jeszcze nic nam się jak do tej pory nie popsóło. Jedynie co to nie polecamy silnika 1.4 benzyna. Bo ponoć głowice siadają... tak słyszeliśmy ale ile w tym prawdy nie wiem. Bardzo dobry silnik to 1.6 benzyna i 2.0 benzyna. Oczywiscie disle są bardzo ekonomiczne. Ja z czystym sumieniem polecam bo sama jestem zadowolona. Moja pszczółka to 2.0 TDI kopa ma że ho ho ho... np. przy wyprzedzaniu.. Jest bardzo dużo ofert musisz po prostu poszukać dla siebie odpowiedniej. Ja z czystym sumieniem mogę ci polecić o taki :

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11446379


a jesli lubisz sport to o proszę np. taki :-D:-D;-);-)

http://moto.allegro.pl/item931023993_rover_45_mg_zs_2_0_td_115_km_wersja_europejska.html

Piękne są... ja jestem zakochana w Roverach... wszystkich bez wyjątku:-D

Ja czuję się ok.. Tylko po tabletkach mnie mdli i mam dziwny smak w ustach jakbym łyżeczkę ssała i nic mi nie pomaga zwalczyć tego posmaku. Plamić już nie palamię. Mam suszę... Moja tempka dziś to 39.8 he he he nigdy takiej nie miałam ale to też skutek uboczny tabletek. Odliczam te dni do wizyty ginka... i modlę się by to dziadostwo znikło z mojego jajniczka... A wogóle to mam wizyte 8 marca he he he .... może dostanę prezencik??? w postaci ładnych czyściutkich jajorków:-D:-D:-D

Dzastinko to ja sie pytalam o rovery nie Royanka juz drugi raz mnie z nia pomylilas:p:-p

Bershka dobrze ze ranka sie goi:-)

Patrysiu a jak sie miewa Twoja siostra i jej synek??dawno nie pisalas??kiedy wychodza??udalo jej sie karmic piersia??

Buziaki babeczki
 
hej dziewczyny!!Ja wlasnie wroilam ze szczepienia z Kacprem...maly wazy 7350cm i dobrze sie rozwija...ale niestety tak plakal ze nie moglam go uspokoic:-(dobrze ze Kuba ze mna byl...tylko ze on nie plakal podczas szczepienia tylko przed bo cos tam mu sie nie spodobalo chyba pielegniarka ehh..jestem tak zmeczona tym jego placzem ze padam na buzke:-(Kacper teraz jest na dworze a ja odpoczywm...
Patrysiu a jak sie miewa Twoja siostra i jej synek??dawno nie pisalas??kiedy wychodza??udalo jej sie karmic piersia??

Buziaki babeczki
ja ide na szczepienie 3 marca ciekawe jak będzie bo z Dominisiem to nie miałam wg problemów:sorry:super Kacperek waży a ile mierzy?a co do siostry to jest dobrze już nie leży w inkubatorze a jest u niej w pokoju:-)teraz ta żółtaczka oś daje znaki co czekają do poniedziałku z wyjściem(oby się udało):tak:karmienie cycusiem przegrało:-(mały nie chciał ssać a bardziej powiem nie umiał poprostu był za mały i nie miał tego odruchu ssania :sorry:ściągała siostra ale za mało tego mleka praktycznie wg się nieprodukowało na tyle aby Bartuś się najadł można powiedzieć że coś tam pociekło i to tyle dlatego karmi go mleczkiem NAN:tak:no ale to tak jest przy wcześniakach:sorry:najważniejsze zdrowie maluszka:tak:
 
Witam

Ja zwykle o tej porze młody spi, wyszalał sie na spacerze i to mi gra:):)
Wiosennie ....
Byliśmy w przedszkolu, wziełam wniosek, przyjmuja od 1marca, wiec w poniedzialek zaniose:) co ma byc to bedzie:):
Bereska jak Kubulek dzisiaj? cos lepiej? nie marudzi?
Patrysiu siostra z maluszkiem w domku czy jeszcze posiedza troche w szpitalu?
Rybcia nie ma sie co denerwowac i ryczec, przeciez jak ciaza młodsza to wiadomo ze jeszcze serduszka nie usłyszysz, przeciez to nie jest zła wiadomosc, za 2 tyg bedzie juz biło jak dzwon:):):) i tego sie trzymaj:)
Kinga maz Cie rozpieszcza?

Paula, Tusia, Rybka,Pati,Marcelkowa i dla wszystkich z brzuszkiem
to dla Was w ramach zabawy:)))
http://ez_plec.w.interia.pl/tabela.index



Miłego.......
 
Ostatnia edycja:
KINDZIA jak wyżej napisałam muszą poczekać do poniedziałku bo ta żółtaczka daje coś znaki co zobaczymy czy wyjdą czy jednak dalej szpital:tak:
 
reklama
Gie-oska najmocniej cię przepraszam....nie wiem co mi odwaliło...To chyba przez te hormony:-D:-D mam nadzieję że wybaczysz mi;-);-)

U mnie właśnie hormony szaleją to chyba wpływ tabletek... płaczę i się śmieję, wszystko mi z rąk leci, co wezmę to upuszczę...rozkojarzona jestem... dziś bolał mnie brzuch jak na @ ale przeszło... i mam straszne upławy... białe!!!! Gdybym nie brałą tych leków odrazu bym pomyślałą że to fasolinka... ale niestety.. muszę narazie wybić to sobie z głowy.. miłego dnia wam życzę kobietki
 
Do góry