WITAM:-)
Troszku mnie nie było bo Alanek był obsypywany gośćmi
Ach troche martwie się o moją siostre a głównie chodzi o Bartusia który spieszy się na świat:-(mam nadzieje ze się jej uda tak jak mi bo 33 tc to jeszcze nie czas na poród a już czop skurcze szyjka no wszsytko się już szykuje jak na poród co takze dalej musi leżeć leki brac bo inaczej sterydy i poród:-(wiem że miałam tak samo tylko czop jeszcze siedział(w sumie heh nie widziałam go do dnia porodu co sama nie wiem czy był czy nie bo i przy porodzie go niewidziałam
)i sie udało a nawet jak wiecie sobie eleganco do terminu przesiadziałąm w 2w1
i oby tak u siostry się udało
Ja to taka obserwatorka jestem (zboczenie zawodowe) no i widzę że
Patrysia i
Kindzia macie synków w tym samym wieku!
) różnica 5dni dosłownie..
fajnie
I
dzastinki synek też ma ponad 2latka 3mies...
)
tez to zauwarzyłam
zeby sie przywitac to wkleje troche fotek mojego młodego, z wakacji ... nie moge znalesc nowszych
suuuper zdjątka i synek uroczy:-)
Hej dziewczyny
Wrócilismy…wiec zagladam na chwilkę..czuję sie super!!!!!!!!!nigdy bym nie powiedziala ze kilka dni temu urodzilam….
Dziewczyny jestem taka szczesliwa i pelna sił witalnych )))) Az mnie rozpiera i mam ochotę biegac))
Maksio jest cudny i slodki i dziś sie poplakalam jak go karmilam bo pomyslalam ze jest moim najwiekszym szczesciem…..i caly ten poród i ludzie na jakich trafilam to byla magia!!!!! Przy jakiejs okazji opisze Wam wszytsko ale pewnie wiecie ze urodzilam expresowo bez znieczulenia i nacinania, do tego polozna tak mnie ucisnęla na brzuch ze zeszlo ze mnie prawie wszystko i teraz juz nie krwawie tylko brudzę….no naprawde nie wiedzialam ze tak moze byc wspaniale!!!!!!!
Laseczki sciskam Was ogromnie…na tyle na ile bede mogla bedę zagadac)))))
CALUJE WAS…..
witaj kochana już w domku
suuuper bardzo się ciesze że poród udany i opieka i że wszystko jest ok oby tak dalej iiiii cudownego macie synka śliczniutki:-):-):-)
Jejc.. mnie juz zaczyna dopadac stresik mały
Juz w końcu mamy luty..;-)
tak tak teraz czekamy na ciebie AGNIESIU
ooo walntynki no no:-)super że bilans dwulatka udany :-)M jedzie jutro z Dominisiem
a co do mowy kochana mój synek jest w tym samym wieku a ogólna komunikacja to pokazuje czy jak ja tez się spytam czy chce pić czy chlepka itd.to odpowiada albo "NIE" "E Y"(czyli że nie chce) "ACHA"( tu jeśli chodzi o tak słowo bo ogólnie tez zabardzo nie mówi wprost TAK) czy mniam mniam dzidzi i takie tam gdzie szczerze nie jest to za dużo bo to sa takie na urywki np.próbuje liczyć ale hehe w sumie mówi (jakby liczył pokolei)ale słowami swoimi dokładnie niewiem co to za słowa ale ważne że wie o co chodzi no i laptopa dostał co powtzarza literki ale tylko to bo mówic nie mówi tylko tak jak mówiłam komunikacja porozumienie w pokazywaniu głównie no i wiadomo matka wie o co chodzi ale inni hmm....i tu jest to samo co u ciebie czyli a czemu on jeszcze nie mówi i że to źle i bla bla bla............ale kochana to nieprawda mądry pediatra powiedział ze spokojnie (a głównie to tak jest przy chlopcach) mają czas do 3 latek czyli spokojnie przyjdzie czas i tak wyśpiewa mamusi słowami że az duma będzie rozpierać:-)ja się tym niemartwie zbytnio i olewam gadki bo wiem na ile mój synek jest mądry i ja to widze jak coraz więcej potrafi stara się bynajmiej wszyskto rozumie i chce takze porozumiewac się i wiem że niedługo powie mi ładnie słowa na które tak cierpliwie czekam i tez powiem że synek dużo uczy się przy bajkach na mini mini a głównie kocha bajke ŚWIAT ELMO i tam jak spiewają czy licza itd.to synek dokładnie wie co w każdej chwili bedzie to więc z nimi śpiewa liczy czy też tańczy
a co do zywiołowości oj mój smyk to takie żywe dziecko ze nawet lubi sobie bawić się w taki sposób że nawet" bije"
ale co zrobić ja krzycze aż ze nie wolno bo gadanie nic nie robi ale synek poprostu lubi się bawić szaleć skakac turlać się a inne dzieci tego nierozumieja i dlatego tak to głupio wyglada że jakby chciał je bić
troche się tego wstydze co z M staramy się wpajac że tak nie ma się bawić
a tez tak wyszło z tym wszystkim bo M lubi się ze synkiem turlać skakać (ech tatusie)i Dominiś to praktykuje z dziećmi
Partysia a u Ciebie jak teraz jest? pełna rewolucja, (nie wiem czy dobrze kojarze ale to Ty pisałas o małych przejawach zazdrosci Dominika), czy wszystko ładnie ogarniasz, chodzi mi zorganizowanie czasu dla dwojki maluszkow
u nas dobrze Alanek kochane dziecko ale już tak ma wiecej czuwania w sobie czyli wiece chce być przy mamusi patrzec na mnie ale też i za tym cyca chce więcej razy
lubi sobie pomarudzić ale nie jest to tak powiem "meczące"bo szybko się uspokaja no bo tez chodzi że nie lubi za długo leżec w łóżeczku tylko tak powiem"ogladac swiat"czyli raz nosidełko raz rączki mamusi...aż jak pójdzie spa ć wtedy kocha łóżeczko hehe
a Dominiś ach mój urwisek oj lubi mamusi robić na złość co mamusia jest niekiedy zła
krzesełko w ruch i popatrzec a nawet szturchnąć sobie Alanka chce(teraz już niekiedy biore Alanka ze sobą jak musze iść gdzieś)czy do kosmetyków sięgać chce gdzie leżą w półce od komody i w kremach puderkach nie raz był optoczony
w nocy było dobrze a teraz budzi się jednak częściej bo jak słyszy że jednak Alankiem się zajmuje to przebudzi i co chce pić(nawet 4 razy naraz)bo tak chce a mamusia musi dac czy ze mną śpi
jednym słowem mam więcej pracy przy Dominisiu niż Alusiu
i ja przyznam racje przysłowiu "małe dzieci mały kłopot duże dzieci duży kłopt"
ale też nie jest źle ogarniam się bo i SIŁA W MAMUSIACH
pomimo że urwisek daje czasami w kość nie jest źle poprostu kocham moje dzieciaczki ze szybko złość mija a organizacja chyba nauczona jestem przez Dominisia dlatego mi wszystko łatwiej wychodzi czyli sprzatniete każdego dnia mam obiadek każdego dnia mam czas dla siebie mam np.duzo i na BB sobie siedze czy ogólnie czas dla każdego z synków mam no ale tez i uwielbiam jak M przychodzi z pracy bo wtedy już jest mi duzo łatwiej bo pomaga przy synkach
A co tu tak pusto???
My już po usg, potem jeszcze byliśmy na zakupach i na kebabie :-)
USG...wszystko jest dobrze, dzidzia rośnie, wszystko prawidłowe, przezierność karkowa 1mm, serduszko ładnie bije :-) bardzo się cieszę i po raz kolejny mi ulżyło...wg usg to 14tc :-) jeszcze nie było widać płci ale najważniejsze że wszystko jest wporządku :-)
Zdjęcia z usg nie będe wklejać bo jakieś takie niewyraźne mi dał że nic na nich nie widać ale wzamian macie moje zdjęcie z brzuszkiem jak najadłam się kebabem ;-) 13 tc
Zobacz załącznik 202035
suuuuuper że wszystko dobrze:-)a brzusio uroczy jaki już fajniutki:-)
Dzień Dobry :-)
Nie było mnie trochę,ale to dlatego że uczyłam się na egzamin, który wczoraj zdałam :-) Ostatni egzamin na studiach
Teraz tylko dokończyć pisanie pracy i potem obrona
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
DZASTINA słodziak z synka:-)
KINGA również słodziaki:-)