Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[anufifi]

przykro mi ANUFFI ze mnie zle odczytalas,ja napisalam ze moj maz sie nastawia,osoba ktora tak strasznie wspierala mnie.Nie napisalam ze nie chce tego dziecka wiec nie rozumiem skad ta krytyka.Chodzilo mi o to co on czuje ze sam ma nadzieje...nie napisalam ze jak bedzie chlopiec to nie bede kochala wiec prosze nie wyolbrzymiaj moich slow!!!

Poza tym osobie ktora przechodzi"chwilowe" zalamanie nie mowi sie takich slow bo wie ze na nikogo juz nie moze liczyc...
Nigdy nie napisalam ze nie chce chlopca lub ze chce tylko dziewczynke! wiec nie traktuj mnie jak wyrodna matke,bo taka nie jestem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

poczulam sie zraniona i zostalam ostro potrakowana przez osobe ktora na forum o plci nie chce zeby o plci wlasnie pisac,to moj ostatni post na tym forum wiec zycze wszystkim zafasolkowanym bezbolesnego rozwiazania i wszystkim mamusia szczescia,milosci i spelnienia marzen a wszystkim zdrowka.

MYSLE ŻE POWINNAS NA SPOKOJNIE PRZECZYTAC JESZCZE RAZ MOJEGO POSTA ....ANI NIE NAPISAŁAM ŻE JESTEŚ WYRODNĄ MATKA , ANI ZE NIE CHCESZ TEGO DZIECKA , NAPISAŁAM NATOMIAST ZE ROZUMIEM ROZACZAROWANIE PO WYJŚCIU Z USG BO MOŻNA MIEC MARZENIA, I NAPISAŁAM RÓWNIEZ , ŻE TRZEBA SIE CIESZYĆ I KOCHAĆ NIEZALEZNIE OD PŁCI TO ZROBIC CHOCBY WŁASNIE DLA TEGO DZIECKA KTÓRE MA SIE POD SERCEM BO ONO TO CZUJE ...TO JEST WŁASNIE ODPOWIEDZIALNOŚĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!11

a CO DO PISANIA W TEN SPOSÓB DO OSOBY KTÓRA PRZEZYWA TRUDNOSCI TO WŁASNIE CZASEM TAKIE "POTRZĄSNIĘCIE" MA NAJLEPSZY EFEKT . I ZANIM TO NAPISAŁAM WCZESNIEJ UPEWNIAŁAM SIE SKĄD TWÓJ KIEPSKI NASTRÓJ ...A PO TO ŻEBY TO NIE MIAŁO CHARAKTERU ATAKU NAPISAŁAM NA KOŃCU O KRÓLOWYCH RODZĄCYCH CHŁOPCÓW ZEBYS SIE CHOĆ UŚMIECHNĘŁA ... JUZ NIE WSPOMNE ZE NA POCZĄTKU NAPISAŁAM ZE PRZEPRASZAM BO WIEDZIAŁAM , ŻE TE SŁOWA CIE ZDENERWUJA , ALE PONIEWAZ TO JEST FORUM MAM PRAWO DO SWOJEJ OPINI....
OWSZEM JEST TO FORUM O PŁCI I O PLANOWANIU , I O TYM SAMA DUZO PISZĘ CZY PISAŁAM .

JEŚLI UWAŻASZ ZE OBRAŻENIE SIĘ NA WSZYSTKIE TU DZIEWCZYNY PRZEZ MNIE I NIE POJAWIENIE TUTAJ WIECEJ TO DOBRE ROZWIAZANIE U OSÓB DOROSŁYCH TO BARDZO MI PRZYKRO ...JA ZAMIAST OBRAŻANIA WOLĘ DYSKUSJE ALE TO JA...

 

[pati1159]

ciekawa jakbyscie Wy sie czuly czytajac taka bardzo"niemila" wypowiedz?!ja bardzo pragnelam corci,bedzie chlopiec tez bede kochala,lekarz na usg w 17tc powiedzial ze 60%daje na chlopca i powiedzial ze nie widzi jajeczek i mam miec nadzieje ze jeszcze corcia moze byc,wiec mialam ta nadzieje.Gdyby powiedzial na 100%chlopak to juz bym nawet sie nie zastanawiala.Ta wypowiedz wstrzasnela mna w ten sposob zebym w koncu sie zamknela ze swoimi problemami!!!Twoje wypowiedzi sa nam niepotrzebne!!!wiem ze to juz nie bedzie to samo,powiem wprost ANUFFI pczulam sie jakbym"dostala w pysk" za cos czego nie zrobilam.

wiesz ANUFFI ja nie potrzebuje wstrzasniecia bo plci na 100% nie znam,tylko pomocy psychicznej!!!

poza tym to ze nie chce pojawiac sie na forum to tez nie zalezy czy jest ktos dorosly czy nie ale fakt po co w ciazy mam sie stresowac!

 

[anufifi]

Anufifi (wiesz ze Cie uwielbiam ;-)) ale u Ciebie pewnie tez wydarzenia z ostatniego roku mialy najwiekszy wplyw na to jak teraz patrzysz na zycie! na poczatku tez staralas sie o coreczke ale po tylu cierpieniach zycie to zweryfikowalo...

tez cie uwielbiam ...i masz racje Ty i Sylwia czasem trzeba dostać po doopie żeby zrozumieć ...i moja wypowiedź do Pati była podyktowana własnie moimi przezyciami przez ostatnie 20 cykli...chciałam zeby zrozumiała ze ma szczęscie , bo ja bym sobie tego zyczyła ....i mam nadzieje ze gdybym ja była na jej miejscu i wted sam sposób podeszła do płci mojego 3 dziecka to ktoś by mnie sprowadziła na ziemie własnie tak jak ja chciałam to zrobić .

Więcej juz na ten temat nic nie napiszę , mam jednak nadzieje Pati ze podejdziesz do tej dyskusji powaznie i z mojego powodu nie opuścisz tego wątku.

 

[pati1159]

nie obrazam sie ylko czuje z dolka wykopalas mi jeszcze wiekszy dol!

tez cie uwielbiam ...i masz racje Ty i Sylwia czasem trzeba dostać po doopie żeby zrozumieć ...i moja wypowiedź do Pati była podyktowana własnie moimi przezyciami przez ostatnie 20 cykli...chciałam zeby zrozumiała ze ma szczęscie , bo ja bym sobie tego zyczyła ....i mam nadzieje ze gdybym ja była na jej miejscu i wted sam sposób podeszła do płci mojego 3 dziecka to ktoś by mnie sprowadziła na ziemie własnie tak jak ja chciałam to zrobić .

Więcej juz na ten temat nic nie napiszę , mam jednak nadzieje Pati ze podejdziesz do tej dyskusji powaznie i z mojego powodu nie opuścisz tego wątku.

kazdy kieruje sie swoimi przezyciami ja na ta metode strasznie liczylam bo w sierpniu 2003roku tez stacilam fasolke w 4 tc i podejrzewalam ze nie moge miec dziewczynki po prostu,mialam adzieje ze ta metoda pokaze czy to prawda

 

[anufifi]

nie obrazam sie ylko czuje z dolka wykopalas mi jeszcze wiekszy dol!

w takim razie potrakruj mnie jak totalne zero , które nie ma o niczym pojęcia , sfrustrowaną bop nie moze zajść w ciąze i totalnie olej moja wypowiedź , bo ja jaśniej juz sie nie potafię wyrazic ...

 

[patrysia*]

PATI skoro 60% i że jajeczek nie widać to tym bardziej cię nie rozumiem dlaczego jesteś smutna bo szczerze to usg nie powiedziało ci za wiele i nie powinnac się smucić tylko cieszyć sie dzidziusiemnapisałaś nam wcześniej że chłopiec to ja sobie myśle że skoro widac na usg to nie ma co się łudzic ale szczerze za wiele nie widziałaś(ja np.siusiaczka widziałam)ale też nie możesz sie nakręcać tylko uważać to usg jako takie że dzidzia nie chciała pokazać co ma między nóżkamii nieobrażaj sie tylko uśmiechnij i daj na luz i lepiej gadaj jak tam się czujesz;-)ps.wiesz bo jak piszesz post za postem praktycznie poniekąd o smutku(a teraz jeszcze o dołku psychicznym co nie rozumiem tego...)to nic jak tylko się nasuwa to co wcześniej zostało tu napisane

 

[anufifi]

Anufifi, już kiedyś chyba to pisałam, ale jeśli nie to: jesteś bardzo mądrą i fantastyczną babeczką.

dziękuje , szkoda ze mam niewyparzony język (czyt. niepołamane palce )

 

[pati1159]

PATI sokor 60% i że jajeczek nie widać to tym bardziej cię nie rozumiem dlaczego jesteś smutna bo szczerze to usg nie powiedziało ci za wiele i nie powinnac się smucić tylko cieszyć sie dzidziusiemnapisałaś nam wcześniej że chłopiec to ja sobie myśle że skoro widac na usg to nie ma co się łudzic ale szczerze za wiele nie widziałaś(ja np.siusiaczka widziałam)ale też nie możesz sie nakręcać tylko uważać to usg jako takie że dzidzia nie chciała pokazać co ma między nóżkamii nieobrażaj sie tylko uśmiechnij i daj na luz i lepiej gadaj jak tam się czujesz;-)ps.wiesz bo jak piszesz post za postem praktycznie poniekąd o smutku(a teraz jeszcze o dołku psychicznym co nie rozumiem tego...)to nic jak tylko się nasuwa to co wcześniej zostało tu napisane

PATRYSIU moj dzisiejszy post tyczyl sie mojego meza a nie mojego smutku a ANUFFI po prostu skwitowala mnie jednym ze ja ciagle oplci

w takim razie potrakruj mnie jak totalne zero , które nie ma o niczym pojęcia , sfrustrowaną bop nie moze zajść w ciąze i totalnie olej moja wypowiedź , bo ja jaśniej juz sie nie potafię wyrazic ...

na pewno nie masz pojecia o czym naprawde mysle!

mysle o dziecku,ale mam nadzieje na corke,to wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Sylwia75]

No wlasnie i ja tego nie rozumiem.. skoro 60% tylko wiadomo.. to po co sie stresowac .. w dolki wpadac??? trzeba cierpliwie czekac do nastepnego usg i juz!!!! Trzeba sie cieszyc dzidzia póki mieszka w brzuszku bo potem juz nie bedzie tak kolorowo i grzecznie

 

[pati1159]

wspolczuje kazdej nastepnej ktora bedzie chciala byc szczera i pisac o tym co ja boli

No wlasnie i ja tego nie rozumiem.. skoro 60% tylko wiadomo.. to po co sie stresowac .. w dolki wpadac??? trzeba cierpliwie czekac do nastepnego usg i juz!!!! Trzeba sie cieszyc dzidzia póki mieszka w brzuszku bo potem juz nie bedzie tak kolorowo i grzecznie

SYLWIA wlasnie dlatego napisalam ze nie wiem co siedzi w moim mezu,ze ciezko mi go rozgryzc co tak naprawde mysli