Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[eliczek24]

Beatko, to już prawie prezenty świąteczne załatwione?
My w tym roku musimy się sprężyć bo wylatujemy na święta 17 grudnia. Nie chcę na ostatnią chwilę biegać po sklepach i szukać czegoś.
Robimy prezenty tylko dla dzieci, bo ta nasza rodzinka jest już tak duża. A i Tak jest już teraz 7-mioro dzieci.
U nas zaczynają się wyprzedaże i też dla siebie wypatrzłam tunikę (z myślą o ciąży), co prawda na lato, ale chyba tak mi wypadnie.
A męża to już dziś zacznę męczyć... a co! Ostatnio narzeka, że ma mało ruchu....

Miłego wieczorku laseczki!!!;-)

 

[eliczek24]

To dla wszystkich starających się dziewczyn. Owocnych nocek i nie tylko!!

 

[Antiope]

U nas owocnej nocki nie będzie. Ale dzionek może był. Choć mała szansa, bo prezerwatywa nie pękła. Ale po cichu liczę na jakąś małą dziureczkę, przez którą chłopaki mogły się wydostać. Mam chyba dni płodne, bo śluzik wydaje się płodny. Niestety nie będziemy mogli powtórzyć tego wyczynu, bo P ma taką głupią pracę, że mogą go w każdej chwili wezwać, no i niestety wezwali go dzisiaj. :-( Ale mu powiedziałam, że nie puszczę go bez bzykanka. Dopiero jak odpracował swoje mógł pojechać ;-)

 

[eliczek24]

Antiope!!! Czy Ty się starasz, czy nie? Bo ta prezerwatywa, wcale mi do tego nie pasuje.....

 

[eliczek24]

:-):-):-):-)

 

[Antiope]

eliczek ja się staram, a mój P nie ;-) Niestety ostatnio P doszedł do wniosku, że sytuacja nie jest sprzyjająca i musimy poczekać. Termin, który udało mi się wynegocjować, to czerwiec. Jak dla mnie to strasznie dużo czasu, więc kombinuję co by tu zrobić, żeby wyszło na moje.

 

[Beata2710]

:-)Antiope mam fajny pomysl , powiedz swojemu facetowi ze z prezerwatywa nie chcesz,bo Cie strasznie boli.......wiesz moj maz kiedys kupil prezerwatywe, tylko raz sprobowalam- wylam z bolu. Moj maz tak sie wystraszyl, ze kazal mi isc do gina po pigulki. Wiesz nawet jak Cie nie boli, to poudawac mozesz, ze Cie strasznie boli, piecze i tak dziwnie ciagnie. Daj mu dzis potem dlugo, dlugo narzekaj na te prezerwatywy. Powiedz ze mierzysz temp. i po niej juz wiesz ze jest po owulacji, a przeciez wcale nie musi byc. Ty kombinuj, wez chlopa na sposob. Facetowi bez dzieci dobrze. Wiem ze to nieuczciwe, ale czy uczciwe jest postepowanie facetow , odkladajac poczecie dziecka na pozniej. POWODZENIA

 

[Antiope]

Dziękuję Beatko za radę. Na razie próbuję z tym moim udawaniem nie-orgazmu. Ale w sumie raz mogę nie mieć orgazmu, a raz może mnie boleć ;-). Z metodami naturalnymi też już próbowałam, ale P im nie wierzy i nie chce ryzykować. Też uważam, że to nie fair ze strony facetów, że tak zwlekają z dziećmi. Oni nie biorą pod uwagę, że mają na dzieci dużo więcej czasu niż my. Jak w czerwcu zacznie znowu odwlekać, to ja już wiem co z tym zrobić Ale miejmy nadzieję, że dotrzyma słowa, albo wcześniej przydarzy się jakiś wadliwy wyrób. Pocieszyła mnie moja koleżanka. Jej oboje dzieci to wpadki z pękniętych gumek, a jest między nimi tylko rok różnicy. :-)

 

[Beata2710]

Antiope zakrec pupa mu przed nosem ,jak zabraknie prezerwatyw.....Ciekawe co wtedy zrobi?

 

[Antiope]

Beatko najpierw spróbuję go "przegłodzić" kilka tygodni (do następnych dni płodnych) i wtedy go uwiodę, jak już nie będzie mógł wytrzymać z napięcia. :-) Bo tak normalnie to już próbowałam i się nie dał. Tylko są dwa słabe punkty tego planu: 1. Ja przez te moje nieregularne cykle mogę się tylko domyślać dni płodnych po śluzie; 2. Jak JA wytrzymam???!!!
A tak wogóle, to chyba wreszcie muszę sobie kupić termometrzyk i zacząć mierzyć temperaturę.