Paula25
szczęśliwa :)
Sylwia prawda, prawda(...)a swoja droga to Kacperki sa KochanePrawda Paula ?? hehe
:-)




Anufifi życzę Ci aby wszystko się wkońcu poukładało po Twojej myśli

Dzastina to trzymam kciuki!!!! :-):-):-) biedny ten Twój M ;-)


Patrysiu masz racje jedź wcześniej do lekarza, niech sprawdzi co i jak i leki przepisze!

Nadia ja nie liczyłam ruchów Kacperka i nie słyszałam o tym żeby liczyć...przecież to można w paranoje popaść ;-)
Narazie nie mam żadnych wieści od Pyszczka...mam nadzieje że brak wiadomości to dobre wiadomości ;-)

Zmykam dalej do pracy...Buziaki!