reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

My już po spacerku jesiennym i po obiadku. Mieliśmy pyszne kluseczki:happy: jadłam z synkiem tylko bo mąż nie przepada wiec dostanie coś innego.
Na dworze wietrznie i mało przyjemnie.. brrr... Chociaż przyznam że przyjemnie jest pochodzić po takich kolorowych listkach :-) Moj syn uwielbia się rzucać liśćmi. i ile frajdy w tym hehe

Agniesiak
to czekamy na twoje usg :))
patrysia to super! na pewno fajne urodzinki mały będzie miał, ja zawsze lubiłam takie przygotowania :) jaki tort?:-p
czarodziejka dziękuje za miłe słowa:) Ciesze się że dobrze się czujesz :)
gie oska ja pamietam już bardzo źle sie czułam i chciałam przyśpieszyć troszke poród więc wypiłam kubek czarnej kawy parzonej i po 3godzinkach już byłam na porodówce:zawstydzona/y: :happy: to taki mój sposób był. Gdzieś usłyszałam... albo pochodzić po schodach troche to też działa.. Już nic wiecej nie powiem :-p Dzidzia wyjdzie wtedy kiedy powinna i tak chyba najlepiej. Nie powinnam tak była robić głupolek..
 
reklama
Witam dziewczynki.

Beti serdecznie gratuluję fasolinki. Życzę zdrowych 9 miesięcy.:-)
U nas wszystko ok mała rośnie jak na drożdżach i ogólnie jest grzeczna. Nie śpi już tak dużo jak na początku, ale potrafi pół godziny leżeć w łóżeczku albo w wózku i przygladać się na swoje zabawki. Uśmiecha się pięknie a taki uśmiech wynagradza wszystko.................:-):-):-)
Mój M cały czas zapatrzony jak w obrazek a ona nawet jak cos pomarudzi a tata wraca do domu to znów się robi mały aniołeczek.Chyba wyczuwa jego spokój i szczęście. :-)
Synek troszkę mniej zazdrosny chociaż czasem jeszcze ma jakieś dziwne akcje, ale staramy się poświęcać jak najwięcej czasu jak tylko się da. najgorzse że nie chce znów chodzić do przedszkola bo wie że ja siedzę w domku i chętne by został. Ale jakoś przetrwamy. A ja właśnie wczoraj skończyłam trzydziestkę jakos mi tak było troszkę smutno, :-:)-:)-(ale jak sobie pomyślałam o dzieciaczkach, o moim M z którym od czasu narodzin małej układa mi się jeszcze lepiej, chociaż zawsze w zasadzie było ok to doszłam do wniosku ze nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba

Pozdrawiam wszystkie nowe i stare laseczki:-)
 
Witam dziewczynki.

Beti serdecznie gratuluję fasolinki. Życzę zdrowych 9 miesięcy.:-)
U nas wszystko ok mała rośnie jak na drożdżach i ogólnie jest grzeczna. Nie śpi już tak dużo jak na początku, ale potrafi pół godziny leżeć w łóżeczku albo w wózku i przygladać się na swoje zabawki. Uśmiecha się pięknie a taki uśmiech wynagradza wszystko.................:-):-):-)
Mój M cały czas zapatrzony jak w obrazek a ona nawet jak cos pomarudzi a tata wraca do domu to znów się robi mały aniołeczek.Chyba wyczuwa jego spokój i szczęście. :-)
Synek troszkę mniej zazdrosny chociaż czasem jeszcze ma jakieś dziwne akcje, ale staramy się poświęcać jak najwięcej czasu jak tylko się da. najgorzse że nie chce znów chodzić do przedszkola bo wie że ja siedzę w domku i chętne by został. Ale jakoś przetrwamy. A ja właśnie wczoraj skończyłam trzydziestkę jakos mi tak było troszkę smutno, :-:)-:)-(ale jak sobie pomyślałam o dzieciaczkach, o moim M z którym od czasu narodzin małej układa mi się jeszcze lepiej, chociaż zawsze w zasadzie było ok to doszłam do wniosku ze nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba

Pozdrawiam wszystkie nowe i stare laseczki:-)
Ciesze się że u was w porządku. Córeczka zdrowa i radosna:) synek troszke zazdrosny ale to normalne i na pewno mu przejdzie a wy jako rodzice na pewno dobrze nad tym pracujecie:) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN Okruszynko!:-) sto lat! i nie smuć się bo nie masz powodów:happy: Super że z mężem układa ci się tak dobrze. Pozdrawiam was serdecznie, tulę. :*
 
u mnie @ sie skończyła ...biore CLO i od jutra na monitoring...i znów nadzieja.....

Aniu mocno trzymam kciuki za nowy cykl i pamiętaj że zawsze myślami jestem z Tobą także w modlitwie :tak: wkońcu się uda! zobaczysz! :tak:




Ja czuje sie b. dobrze tylko senności nie ma konca!
A dzis jak wyjrzalam przez okno to mialam ochote zakopac sie pod koldrą zamiast isc do pracy!!!!

Czarodziejko ja to na Twoim miejscu zostałabym w domku i poleżała pod kocykiem :tak: wkoncu kiedy będziesz odpoczywac jak nie teraz? ;-)​
Ja sie odwazylam i dzis na 17ta mam wizyte u stomatologa...

Royanna powodzenia u stomatologa!!!​

tak szykuje mi się 2-latek:-Dw tą niedziele robimy mu małe urodzinki :-)

Patrysiu synek napewno bedzie miał super urodzinki :tak:duzo zdrówka dla niego! :tak:

Ja idę 5 października na usg i jak dobrze maluch będzie odwrocony to zobaczymy jaka płec..:tak::-) Ale myślę, że te testy to do bani są

Agniesiak bardzo jestem ciekawa kto tam u Ciebie pod serduszkiem siedzi :tak: już niedługo może się dowiemy :tak:

My już po spacerku jesiennym i po obiadku. Mieliśmy pyszne kluseczkihttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da85a55065660122.html:happy: jadłam z synkiem tylko bo mąż nie przepada wiec dostanie coś innego.

Kinga aż ślinka mi pociekła na widok tych kluseczek :-p starsznie głodna jestem, ale w domku już na mnie czekają pierożki ruskie :-) zrobione przez mojego męża :tak:

U nas wszystko ok mała rośnie jak na drożdżach i ogólnie jest grzeczna. Nie śpi już tak dużo jak na początku, ale potrafi pół godziny leżeć w łóżeczku albo w wózku i przygladać się na swoje zabawki. Uśmiecha się pięknie a taki uśmiech wynagradza wszystko.................:-):-):-)
Mój M cały czas zapatrzony jak w obrazek a ona nawet jak cos pomarudzi a tata wraca do domu to znów się robi mały aniołeczek.Chyba wyczuwa jego spokój i szczęście. :-)
Synek troszkę mniej zazdrosny chociaż czasem jeszcze ma jakieś dziwne akcje, ale staramy się poświęcać jak najwięcej czasu jak tylko się da. najgorzse że nie chce znów chodzić do przedszkola bo wie że ja siedzę w domku i chętne by został. Ale jakoś przetrwamy. A ja właśnie wczoraj skończyłam trzydziestkę jakos mi tak było troszkę smutno, :-:)-:)-(ale jak sobie pomyślałam o dzieciaczkach, o moim M z którym od czasu narodzin małej układa mi się jeszcze lepiej, chociaż zawsze w zasadzie było ok to doszłam do wniosku ze nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba
Okruszynko cieszę się że u Was wszystko wporządku :-) widac jaką szczęśliwą rodzinką jesteście :tak: niech Malutka nadal będzie grzeczna :tak:


Ja zaraz koniec pracy i do domku zmykam :-) już się nie mogę doczekac tych pierożków :-p:tak:
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie! Buziaki! :-)​

 
Paula mmm to pierożki też pychota :) no i że mężuś ci gotuje to tylko podziwiać:) moj czasaaaami coś upitrasi :happy: smacznego! odezwij sie jeszcze dzis jak bedziesz miała czas.
Pozdrawiam

Też znikam na jakiś czas bo musze obiad dla męża przygotować.
A po południu chyba się wybiorę na spacer z moją rodzinką.
Miłego popołudnia dla wszystkich! :-)
 
U nas nareszcie sie rozpogodzilo!!! Jeszcze nie swieci slonko, ale probuje do nas zagladac:)
Ja wlasnie gotuje ziemniaczki, pieczen mam jeszcze z przedwczoraj(dobrze, ze jej tyle zrobilam bo dzis by mi sie nie chcialo myslec o obiadku) wiec jakis obiadek bedzie. I wlasnie czekam az upieczone karpatkowe ciasto wystygnie aby je przelozyc kremem...tak mnie jakos naszlo na karpatke. Moj M bardzo sie ucieszy :) Tylko zastanawiam sie, dlaczego tak malo wyszlo...nastepnym razem kupie chyba 2 opakowania :) bo na karpatke to ja jestm ogromnym lasuchem!
 
Witajcie :-)
Ja dzisiaj trochę wędrowałam po urządach z M, a potem jeszcze zaliczyłam uczelnię, gdyż musiałam odwiedzić swoją promotorkę w związku z pracą mgr :)
Jestem już w domku ale jakaś zmęczona, więc poczytam co u Was..

Beti ale kruszynka w Tobie zamieszkała :-) Super, jeszcze raz Gratuluję !
A starającym się Dziewczynom życzę własnie takich zdjęć i takich cudnych widoków i to jak najszybciej! :tak:

Bershka Synek mały przystojniak :) a dobrze że Kubuś juz gorączki nie ma, martwiłam się..

Gosia co to za smutasy, głowa do góry! :tak::-) musimy byc dzielne i trzymac się razem :)

Anufifi :-):happy2: dobrze że idziesz na monitoring, będziesz wiedziała co w trawie piszczy, jedyne co pozostało to mieć nadzieję, ale to i tak bardzo dużo :tak: nie będę pisac że trzymam kciuki, bo przecież wiesz....;-)

Czarodziejko ja to się czasem zapominam że wszyscy moga czytać co piszemy, ale chyba nie piszę takich osobistych rzeczy po których można byloby mnie zidentyfikować :eek: cieszę się że dobrze się czujesz, pogoda rzeczywiście nie dopisuje, a ja dzisiaj wyglądałam na mieście jak ten ludzik z obrazka który wstawiłaś :-D:-D:tak: tak samo mi parasolkę wygięło :sorry2:

Royanna :szok::szok::szok::szok::szok::szok: no co Ty!!!! co za wiadomość na listopadzie! aż mnie ciarki przeszły! Lecę poczytać co i jak!

Patrysiu a jakie smakołyki na imprezkę szykujesz?? :-D:-D heheh załapałabym się na jakiegoś torta :-D:-)

Agniesiak ja też lubię taką pogodę pod warunkiem że w domu siedzę :)

Okruszynko Wszystkiego Dobrego z Okazji Urodzin! :-)
 
Dziewczyny mam do Was jeszcze jedno "zakupowe" pytanie, przepraszam że znowu temat zakupowy :sorry: Jakie smoczki uspokajacze dawałyście swoim dzieciom? W sumie to nie wiem jeszcze czy używać smoczka czy nie, różne opinie można znaleźć na necie. Ale chyba w awaryjnych sytuacjach się przyda, no i po to żeby maluch cały czas na piersi nie wisiał gdy ma potrzebę ssania. Jak to było u Was? Podawałyście smoka od urodzenia czy później?
 
hej.dziewuszki.dziękuje za wsparcie.:tak:
zdjęcie bym dała ale nie mam pojęcia jak?:zawstydzona/y:
właśnie czasem też bym chciała żeby to forum prywatne było.:-p
BERSHKA<KINGA-jakich fajnych przystojniaczkow macie.;-)
GOSIA-śliczna mama i śliczny brzusio.:tak:
a ja wciąż myśle o mojej kropeczce ale
mój M mówi że ja zawsze znajde jakieś ale......................?
 
reklama
My już po spacerku jesiennym i po obiadku. Mieliśmy pyszne kluseczki:happy: jadłam z synkiem tylko bo mąż nie przepada wiec dostanie coś innego.
patrysia to super! na pewno fajne urodzinki mały będzie miał, ja zawsze lubiłam takie przygotowania :) jaki tort?:-p


mmmm pyszne kluseczki:-)a torcik miałam inny troche na myśli ale jak M szedł zamawiac to troszku wymyślił jeszcze inaczej:-Da więc tak z tego co pamiętam jak mi opowiadał i z tego co zrozumiałam to bedzie okrągły na górze będzie taki obrazek carsa na pomarańczowym tle i napis Dominiś i świeczke 2 dokupie i coś tam z bezy (ale ja nie wiem gdzie co i jak bo niepamietam:zawstydzona/y:)a po boku będzie niebieski(chcieliśmy cały ale ten samochód carsa lepiej na pomarańczowym tle będzie wyglądać tak M mówił)a w środku coś z wiśniami i sama nie wiem śmietankowy:eek:hehe juz zapomniałam bo tak na szybkiego mi opowiadał przez tel.bo akurat byłam na placu zabaw;-)a zobacze dokładnie w niedziele bo odbiera go tak o 11:tak:


Witam dziewczynki.

Beti serdecznie gratuluję fasolinki. Życzę zdrowych 9 miesięcy.:-)
U nas wszystko ok mała rośnie jak na drożdżach i ogólnie jest grzeczna. Nie śpi już tak dużo jak na początku, ale potrafi pół godziny leżeć w łóżeczku albo w wózku i przygladać się na swoje zabawki. Uśmiecha się pięknie a taki uśmiech wynagradza wszystko.................:-):-):-)
Mój M cały czas zapatrzony jak w obrazek a ona nawet jak cos pomarudzi a tata wraca do domu to znów się robi mały aniołeczek.Chyba wyczuwa jego spokój i szczęście. :-)
Synek troszkę mniej zazdrosny chociaż czasem jeszcze ma jakieś dziwne akcje, ale staramy się poświęcać jak najwięcej czasu jak tylko się da. najgorzse że nie chce znów chodzić do przedszkola bo wie że ja siedzę w domku i chętne by został. Ale jakoś przetrwamy. A ja właśnie wczoraj skończyłam trzydziestkę jakos mi tak było troszkę smutno, :-:)-:)-(ale jak sobie pomyślałam o dzieciaczkach, o moim M z którym od czasu narodzin małej układa mi się jeszcze lepiej, chociaż zawsze w zasadzie było ok to doszłam do wniosku ze nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba

Pozdrawiam wszystkie nowe i stare laseczki:-)



super że z córcią nie ma problemów:-)a synuś no tak mama w domu to się nie chce iść ale na pewno minie synkowi i z przyjemnością będzie chodzić:tak:no i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO:-)


Patrysiu a jakie smakołyki na imprezkę szykujesz?? :-D:-D heheh załapałabym się na jakiegoś torta :-D:-)


narazie co wymyśliłam sobie to bedzie schabowe,sałatka warzywna,na chlebek tam się pokupuje,M chce swojego sernika zrobić ,torcik Dominisia no i chce jeszcze żeby teściu mi bigosik zrobił(bardzo lubie bo super go robi co troszku się wyręcze teścia zdolnościami:-D)i kurczaczka chciałam zrobić plus przystawki ale jeszcze nie wiem w sumie jakie:zawstydzona/y:bo ogólnie M kupuje w piatek co w sobote porobie co nieco no i jeszcze w sobote jakby coś dokupi:tak:no i myśle jeszcze że jakieś fajną mieszanke cukierków czekoladowych(dzieciaczki będa co tak sobie na pewno podjedzą je)tam paluszki itp.ale nie chce tego az tak dużo robić bo za dużo nie będzie gości ;-)


Dziewczyny mam do Was jeszcze jedno "zakupowe" pytanie, przepraszam że znowu temat zakupowy :sorry: Jakie smoczki uspokajacze dawałyście swoim dzieciom? W sumie to nie wiem jeszcze czy używać smoczka czy nie, różne opinie można znaleźć na necie. Ale chyba w awaryjnych sytuacjach się przyda, no i po to żeby maluch cały czas na piersi nie wisiał gdy ma potrzebę ssania. Jak to było u Was? Podawałyście smoka od urodzenia czy później?


ja kupuje AVENTA i teraz też kupie:tak:
 
Do góry