Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[gorligorligor]

szczerze to idzie zwariowac. to co u jednej dziala u innej nie. kurcze moze po prostu jest to 50/50 i po prostu w wyscigu wygrywa najzdrowszy plemnik ???

Dokładnie myślę, że tak jest

 

[Domi33]

Dokładnie myślę, że tak jest

A co u Ciebie kochana? Kiedy rodzisz?

 

[gorligorligor]

Ciekawe co tam u niej, bo nic się nie odzywa. @gorligorli też nic się nie pochwaliła kto tam u niej pod sercem rośnie...

Hej Kochana i Kochane, to ktoś jeszcze o mnie tu pamięta? Słuchajcie ja pierwsze 4 miesiące miałam z życia wyjęte. Spałam z miską. U nas już zaczęliśmy 37 TC. Jest ciężko, bo już wszystko porozciągane, sporo utyłam oczywiście i dalej śpię z dwoma poduszkami pod plecami...czyli bardziej siedzę

 

[gorligorligor]

Termin mamy na początek maja, ale pewnie wyjdzie koniec kwietnia. U nas gin długo nie mówiła płci a ja cicho że tak powiem siedziałam i nie pytałam. Na połówkowych dopiero gin.pogratulowała córeczki. Potem nie było zmian. Wczoraj USG robił mi lekarz inny w szpitalu i potwierdził girl jak możecie przypuszczać cieszę się, ale chyba póki nie urodzę, to tak z dystansikiem. Marzę o tym by wszystko poszło gładko, zdrowo i byśmy się cieszyły sobą dluuuuugie lata. Tak bardzo się za Nią wyteskniłam. Już w sumie godziłam się, że poprostu mam być mamą synów i już. (Ps.dla niepamiętnych mnie, mam 4 synów na stanie )

 

[gorligorligor]

ehhh moze ciezko im kiedy np innym sie udalo...No szkoda, ze sie nie odzywaja

Już się odezwałam nawet nie wiecie, jakie to miłe, że Ktoś jeszcze o mnie pamięta. Ekipa tutaj na forum b.się zmieniła. LeeLee to chyba tylko raz się odezwała po porodzie córki i cisza?

 

[gorligorligor]

Możliwe, każdy inaczej to przeżywa.
Ja np za każdym razem na usg pytam, czy na pewno dziewczynka starsi bracia już się nie mogą doczekać siostry

U mnie to samo

 

[gorligorligor]

Serdecznie Was wszystkie i pana Misia pozdrawiam

 

[Domi33]

Termin mamy na początek maja, ale pewnie wyjdzie koniec kwietnia. U nas gin długo nie mówiła płci a ja cicho że tak powiem siedziałam i nie pytałam. Na połówkowych dopiero gin.pogratulowała córeczki. Potem nie było zmian. Wczoraj USG robił mi lekarz inny w szpitalu i potwierdził girl jak możecie przypuszczać cieszę się, ale chyba póki nie urodzę, to tak z dystansikiem. Marzę o tym by wszystko poszło gładko, zdrowo i byśmy się cieszyły sobą dluuuuugie lata. Tak bardzo się za Nią wyteskniłam. Już w sumie godziłam się, że poprostu mam być mamą synów i już. (Ps.dla niepamiętnych mnie, mam 4 synów na stanie )

Wielkie gratulacje ja parę razy o Ciebie pytałam, ale bez odzewu cieszę się, że wszystko dobrze i tak pozytywnie zazdroszczę, że już tak niebawem poznasz swoją córkę ja jeszcze trochę muszę zaczekać, właśnie zaczynam 29tc
Ja też do połowy ciąży wymiotowałam kilka razy dziennie

 

[gorligorligor]

Wielkie gratulacje ja parę razy o Ciebie pytałam, ale bez odzewu cieszę się, że wszystko dobrze i tak pozytywnie zazdroszczę, że już tak niebawem poznasz swoją córkę ja jeszcze trochę muszę zaczekać, właśnie zaczynam 29tc
Ja też do połowy ciąży wymiotowałam kilka razy dziennie

Dziękuję. U Ciebie też już bliżej jak dalej. Musimy uzbroić się w cierpliwość. WSZYSTKIEGO dobrego

 

[ElaC87]

Termin mamy na początek maja, ale pewnie wyjdzie koniec kwietnia. U nas gin długo nie mówiła płci a ja cicho że tak powiem siedziałam i nie pytałam. Na połówkowych dopiero gin.pogratulowała córeczki. Potem nie było zmian. Wczoraj USG robił mi lekarz inny w szpitalu i potwierdził girl jak możecie przypuszczać cieszę się, ale chyba póki nie urodzę, to tak z dystansikiem. Marzę o tym by wszystko poszło gładko, zdrowo i byśmy się cieszyły sobą dluuuuugie lata. Tak bardzo się za Nią wyteskniłam. Już w sumie godziłam się, że poprostu mam być mamą synów i już. (Ps.dla niepamiętnych mnie, mam 4 synów na stanie )

Super gratuluje córci to musi być piękne uczucie spełnić swoje marzenie Pochwal się jak Ty tą córkę zmajstrowałaś czy była inna taktyka niż przy synach?