Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Megi_Meg pisze:
Nawet jeśli nic nie działa, to myślę, że warto w coś wierzyć. Czym byłyby marzenia bez wiary i bez drążenia do realizacji. Wcześniej czy pózniej i tak się udaje - jesteśmy mamami, a to chyba najważniejsze dla kobiety.
Kliknij żeby rozwinąć...

Jesli chodzi o poczęcie dziecka, tylko o poczęcie dziecka bo chcemy dziecko A nie dziecko danej płci to starania maja sens.
A w przypadku tak jak mówisz wierzenia że jednak marzenie (czyt. Dana płeć) się spełni to ta dogłębna wiara staje się realna, że jednak uda się, ze planowanie ma przecież sens....a potem widziałam nie jedno rozczarowanie, wielki ból i wielką tęsknotę za tym marzeniem! Złamane serca[emoji174]
Wiec lepiej się nie nakręcać, i nie wierzyć bo ta choroba zostaje z nami na długo :)
 
kitqa pisze:
Jesli chodzi o poczęcie dziecka, tylko o poczęcie dziecka bo chcemy dziecko A nie dziecko danej płci to starania maja sens.
A w przypadku tak jak mówisz wierzenia że jednak marzenie (czyt. Dana płeć) się spełni to ta dogłębna wiara staje się realna, że jednak uda się, ze planowanie ma przecież sens....a potem widziałam nie jedno rozczarowanie, wielki ból i wielką tęsknotę za tym marzeniem! Złamane serca[emoji174]
Wiec lepiej się nie nakręcać, i nie wierzyć bo ta choroba zostaje z nami na długo :)
Kliknij żeby rozwinąć...

Dlatego ja do tego podchodzę z przymrużeniem oka i myślę, że chyba każda z nas jest na tyle rozsądna, że nie wierzy w to w 100%. Może istnieją metody, które zwiększają prawdopodobieństwo i jeśli nie robi nam to krzywdy to można się "pobawić". Ale np, jeśli mi się nie uda, to nigdy nie będę zabierała nadziei innym, to, że mi nie wyszło, to nie znaczy, że "metody" są przekreślone. Po prostu na każdego działa co innego.
 
kitqa pisze:
Jesli chodzi o poczęcie dziecka, tylko o poczęcie dziecka bo chcemy dziecko A nie dziecko danej płci to starania maja sens.
A w przypadku tak jak mówisz wierzenia że jednak marzenie (czyt. Dana płeć) się spełni to ta dogłębna wiara staje się realna, że jednak uda się, ze planowanie ma przecież sens....a potem widziałam nie jedno rozczarowanie, wielki ból i wielką tęsknotę za tym marzeniem! Złamane serca[emoji174]
Wiec lepiej się nie nakręcać, i nie wierzyć bo ta choroba zostaje z nami na długo :)
Kliknij żeby rozwinąć...
witaj jak maja sie Twoje dziewczyny ? ile ma mlodsza juz? nie przeszlo marzenie o synku probujecie 3?
 
reklama
Do góry