reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
u mnie planowanie płci wg owulacji tez zawiodło :/ pierwsi dwaj synkowie faktycznie w okolicach owulacji a teraz trzeci 4 dni przed gdzie myślałam ze ciazy nie będzie a jak będzie to córka - i tez inna dieta,byłam chudsza, jakieś suplementy, castagnus.. dlatego boje się próbować 4 raz choc pragnienie córki jest tak silne jak nigdy wczesniej :-( :(
Mam koleżankę która po 3 synach próbowała 4raz. Ma 4 synów. Bardzo to przeżyła
 
Musi być coś na rzeczy, bo aż wierzyć się nie chce, że przy 4 próbach ciągle wygrywa ta sama płeć, a skoro jest 50:50 to przynajmniej jedno dziecko powinno być płci odmiennej.
 
Znam dziewczynę z widzenia, która ma 4 dzieci, rok po roku i ma 4 synów, a z kolei ostatnio spotkałam mamę, która miała 5 córek. Dla mnie to niesamowite, a zarazem ciekawe. Kilka dni temu poznałam dziewczynę, która ma 3 dzieci, córka, syn i córka, mówi że każde planowane według płci i że u niej w rodzinie to się sprawdza i dla niej to było jak pstryknięciem palca - szczęściara :)
 
Mam koleżankę która po 3 synach próbowała 4raz. Ma 4 synów. Bardzo to przeżyła

Ja bardzo przeżyłam już 3 syna... bardzo.. Mocno się nastawiłam na córkę- tym bardziej ze chcieliśmy zaczac starania miesiąc później - ze Względu na wyjazd za granice i kalendarz który wskazywał córkę prawie do końca roku :cool:jak się dowiedziałam ze trzeci syn-mimo dużego odstępu, jakiejś tam diety, „porad”tych którym się udało- to długo dochodziłam do siebie.Koleżanka mnie nie poznała.. byłam tak zdołowana. Wiem ze zdrowie najważniejsze ale za trzecim razem to już naprawdę liczyłam na odmienna płeć tym bardziej ze od zawsze marzyłam najpierw o siostrze potem o córce...


Musi być coś na rzeczy, bo aż wierzyć się nie chce, że przy 4 próbach ciągle wygrywa ta sama płeć, a skoro jest 50:50 to przynajmniej jedno dziecko powinno być płci odmiennej.

Dokładnie. Ja się zastanawiałam czy np ja mogę miec córkę. Kiedyś miałam problemy z hormonami, wysoki testosteron.. :confused:

Znam dziewczynę z widzenia, która ma 4 dzieci, rok po roku i ma 4 synów, a z kolei ostatnio spotkałam mamę, która miała 5 córek. Dla mnie to niesamowite, a zarazem ciekawe. Kilka dni temu poznałam dziewczynę, która ma 3 dzieci, córka, syn i córka, mówi że każde planowane według płci i że u niej w rodzinie to się sprawdza i dla niej to było jak pstryknięciem palca - szczęściara :)

Tacy to maja szczęście, naprawdę zazdroszczę :rolleyes2:
 
Ja miałam te lukrecję i brałam po 2 tbl. ja i 2 tbl. mąż.
IMG_6248.JPG
 
To ja mam mega małą dawkę hmm... No to jak proponujesz nam je brać i po ile?
 

Załączniki

  • Screenshot_20190820-122404.png
    Screenshot_20190820-122404.png
    230 KB · Wyświetleń: 46
reklama
Do góry