reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

@Jivka u Ciebie już na dniach zacznie się szaleństwo [emoji4] uwielbiałam moment ciąży i wyprawki.

@martoosia04 piękne te Twoje "łupy", moja córka jeszcze niedawno miała bzika na punkcie "klulików" [emoji4] ale co się dziwić, są urocze.

@milla1982 u mnie też jest odnotowana anemia haha, a tak dbam o siebie. Z TSH też mam teraz jazdy, u mnie wyszło powyżej normy, ale przy wysokiej prolaktynie nie mam na co liczyć, łykam tabletki i czekam.
Ja bardzo dobrze pamiętam swoje ciało i siebie przed ciążą z córką, i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że wtedy byłam taka.... taka beznadziejna haha, nic dziwnego, że Królowa nie zaprosiła do siebie Y, mój organizm nie udźwignąłby chłopa [emoji4]
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja się pochwalę, że wczoraj byłam na usg 3-ciego trymestru i klątwa złych wiadomości na ważnych badaniach się skończyła. Moja córeczka ma ponad 1,5 kg i wszystko jest super od stóp do głów :D Natomiast moja pępowina dwunaczyniowa daje radę, mała jest w środkowym centylu, nie za mała i pępowina się dostosowała i jest po prostu grubsza :)
Co za ulga wszystko w normie :)
 
@Jivka u Ciebie już na dniach zacznie się szaleństwo [emoji4] uwielbiałam moment ciąży i wyprawki.

@martoosia04 piękne te Twoje "łupy", moja córka jeszcze niedawno miała bzika na punkcie "klulików" [emoji4] ale co się dziwić, są urocze.

@milla1982 u mnie też jest odnotowana anemia haha, a tak dbam o siebie. Z TSH też mam teraz jazdy, u mnie wyszło powyżej normy, ale przy wysokiej prolaktynie nie mam na co liczyć, łykam tabletki i czekam.
Ja bardzo dobrze pamiętam swoje ciało i siebie przed ciążą z córką, i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że wtedy byłam taka.... taka beznadziejna haha, nic dziwnego, że Królowa nie zaprosiła do siebie Y, mój organizm nie udźwignąłby chłopa [emoji4]
A ja przy obu chłopcach mega moc :) Przytylam wtedy troszkę, bo ja raczej z tych szczupłych,czulam się jakaś taka kobieca, pełna energii,pracowałam na 1.5etatu,jak nastolatka :)
 
A ja przy obu chłopcach mega moc :) Przytylam wtedy troszkę, bo ja raczej z tych szczupłych,czulam się jakaś taka kobieca, pełna energii,pracowałam na 1.5etatu,jak nastolatka :)

Nie żebym sobie słodziła, ale od dłuższego czasu tak właśnie się czuje [emoji23] silna, pewna siebie kobieta [emoji3][emoji23] zobaczymy jak przełoży się to, na praktykę ;)
 
Dziewczynki pytanko. W ktorym tyg dowiedziałyście sie czy to dziewczynka czy chłopczyk.
Bo teoria teorią a jak u was w pratyce to bylo?[emoji259]
 
Nie żebym sobie słodziła, ale od dłuższego czasu tak właśnie się czuje [emoji23] silna, pewna siebie kobieta [emoji3][emoji23] zobaczymy jak przełoży się to, na praktykę ;)
To ja odwrotnie :) W życiu spokojnie,w pracy poukładane, od pół roku ćwiczę i osiagnelam juz prawie to,co chciałam,a czuję się jak sierotka :) Śmieszne uczucie.
 
reklama
To ja odwrotnie :) W życiu spokojnie,w pracy poukładane, od pół roku ćwiczę i osiagnelam juz prawie to,co chciałam,a czuję się jak sierotka :) Śmieszne uczucie.

Dokładnie tak sie czułam przed ciążą. Taka typowa sierota zmęczona życiem [emoji23][emoji23] aż się dziwie, że mąż chciał ze mną wtedy spać [emoji23][emoji23]
 
Do góry