Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[martoosia04]

Ehh jakie to piękne uczucie czytać takie wpisy o wymarzonej ciąży i spełnianych marzeniach... gratulacje! Dziewczyny - ja tu ciągle po cichu trzymam za każdą z Was z osobna mocno kciuki! Dacie radę

A my czekamy na relacje z LC!

 

[bibiU]

Biedronko, dziękuje ze pytasz.
Przede wszystko gratuluje Ci ciazy. Jak się czujesz?
Miło mi, ze o mnie pamiętasz [emoji4]
U mnie do przodu. Jestem w ciazy z wymarzona córeczka [emoji177]Juz rozpoczęłam 7-my miesiąc i odliczamy dni do porodu [emoji5]

Dzięki że pytasz ja czuję się dużo gorzej niż w pierwszej ciąży [emoji4]

 

[Gosica]

Biedronka, nie chwaliłam się na początku bo nie chciałam zapeszać. A potem dorwały mnie takie sensacje, mdłości, niemoc i nie miałam siły dzielić się nowinami.
Trzecia ciąża jeśli chodzi o samopoczucie to najgorsza, wiec możemy sobie przebić pione [emoji12] widzę Martoosia ma podobnie, wydaje mi się ze z wiekiem jest nam po prostu ciężej znosić te różne wahania hormonalne itp.

 

[bibiU]

Biedronka, nie chwaliłam się na początku bo nie chciałam zapeszać. A potem dorwały mnie takie sensacje, mdłości, niemoc i nie miałam siły dzielić się nowinami.
Trzecia ciąża jeśli chodzi o samopoczucie to najgorsza, wiec możemy sobie przebić pione [emoji12] widzę Martoosia ma podobnie, wydaje mi się ze z wiekiem jest nam po prostu ciężej znosić te różne wahania hormonalne itp.

W którym tygodniu powiedzieli Ci że Pink?

 

[Gosica]

Swoją droga gratuluje Wam wszystkie Ciezaroweczki.
A Staraczkom i Mis dużo wytrwałości w planowaniu, a wiem ze to wyboista droga. Podstawa to mieć głowę na karku, poznać swój organizm, dostosować suple pod siebie i swojego M. A te wszystkie kalendarze Jonasy, chińskie itp. to sprawdzajcie ale co najwyżej dla zabawy [emoji23]

 

[mihasiaaa]

Biedronka, nie chwaliłam się na początku bo nie chciałam zapeszać. A potem dorwały mnie takie sensacje, mdłości, niemoc i nie miałam siły dzielić się nowinami.
Trzecia ciąża jeśli chodzi o samopoczucie to najgorsza, wiec możemy sobie przebić pione [emoji12] widzę Martoosia ma podobnie, wydaje mi się ze z wiekiem jest nam po prostu ciężej znosić te różne wahania hormonalne itp.

Jeny, super gratulacje wymarzonej córeczki [emoji7] Zaróżowiło się wkońcu na forum, czekamy na kolejne Masz dwóch synów? Nick kojarzę, ale już mi się dziewczyny mylą...

 

[martoosia04]

Luzik, ja rzucę błękitnym pyłem pewnie [emoji23][emoji23][emoji23] to Miś się ucieszy [emoji23]

 

[mihasiaaa]

Luzik, ja rzucę błękitnym pyłem pewnie [emoji23][emoji23][emoji23] to Miś się ucieszy [emoji23]

Ja też tak mówiłam, a tą ciążę gorzej znoszę od samego początku, więc może coś jest w tych zabobonach. Ja wczoraj miałam mega skurcze przepowiadające i okropny ból kręgosłupa, już myślałam, ze się zaczęło, ale cisza. Czekam...

 

[martoosia04]

Ja też tak mówiłam, a tą ciążę gorzej znoszę od samego początku, więc może coś jest w tych zabobonach. Ja wczoraj miałam mega skurcze przepowiadające i okropny ból kręgosłupa, już myślałam, ze się zaczęło, ale cisza. Czekam...

Ja dosłownie czułam się jakby wszelkie dolegliwości spadły w jedna ciąże. Do tej pory dwa razy nic, zgagę miałam na sam koniec drugiej ciąży, a teraz nudności codziennie, były wymioty i ogólnie jadłowstręt. Nawet pożegnałam kawe i czekolade [emoji24]

 

[mihasiaaa]

Ja dosłownie czułam się jakby wszelkie dolegliwości spadły w jedna ciąże. Do tej pory dwa razy nic, zgagę miałam na sam koniec drugiej ciąży, a teraz nudności codziennie, były wymioty i ogólnie jadłowstręt. Nawet pożegnałam kawe i czekolade [emoji24]

Wg mnie to dobrze zwiastuje na róż Byle do 12 tc, później powinno powoli odpuszczać [emoji110]