Ojeju...i co ja mam teraz robić? ;-) może baby comp jako że już nieco starsze niż lady comp baby się pomyliło albo sąsiadka nie całkiem stosowała się do instrukcji?
śmieję się już poważnie bo tylko to mi pozostało. Tak naprawdę nie wiem, jak tu celnie strzelić w tego wyczekiwanego Y.
Gratuluję zdrowej córeczki !! Coś czuję, że moja mała pojawi się jeszcze w tym roku wbrew zapowiedziom. Co do gór - tutaj na prawdę można wypocząć, dlatego pokonuję te 500km parę razy w roku aby poukładać to i owo. Śmieję się do Ż, że za rok podziałamy tu na synka bo tu 90% chłopców się rodzi (w niedzielę np chrzcili 3 chłopczyków i tylko 1 dziewczynkę). "Mam wrażenie, że 'dzieci potrafią planowac' tylko te osoby którym. Się udało". Jak żyć premierze... ;-)