reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Ja już nie wiem co myśleć przedwczoraj wieczorem test owulacyjny blady, ledwo ledwo koło 11-tej wczoraj pozytyw, wieczorem bardzo blady ale to bardzo a teraz znowu pozytywny. Coś u mnie nie działa. Chyba do kompletu badań hormonalnych dorzucę progesteron. Zrobić 21-szego dnia cyklu? Żałuję że 12-14 dzień nie zrobiłam estradiol :/ Boże drogi dobrze ze mam jedno dziecko, bo to nie na moje nerwy :(
 
reklama
A po powrocie do staran dalej walczysz o płeć czy tylko o ciążę ?
Na razie pauza, min 3 miesiace. Wizyta w klinice i zobaczymy co specjalista powie. Czy mam jeszcze szanse na ciąże. Napisze jak będę coś wiedzieć. Na razie mam kiepski okres!


Ja już nie wiem co myśleć przedwczoraj wieczorem test owulacyjny blady, ledwo ledwo koło 11-tej wczoraj pozytyw, wieczorem bardzo blady ale to bardzo a teraz znowu pozytywny. Coś u mnie nie działa. Chyba do kompletu badań hormonalnych dorzucę progesteron. Zrobić 21-szego dnia cyklu? Żałuję że 12-14 dzień nie zrobiłam estradiol :/ Boże drogi dobrze ze mam jedno dziecko, bo to nie na moje nerwy :(

Może mocz był za bardzo rozcieńczony, albo za krótko trzymała zamoczone, to tez zafałszowuje wyniki.
Trzymaj paseczek zamoczony, aż ten barwnik zakryje całe pile testowe, wiedzy na bank jest prawidłowo nasączony, u mnie 2godz nie picia to było mało, i dopiero po 3 dawało wymierny wynik.
 
Na razie pauza, min 3 miesiace. Wizyta w klinice i zobaczymy co specjalista powie. Czy mam jeszcze szanse na ciąże. Napisze jak będę coś wiedzieć. Na razie mam kiepski okres!




Może mocz był za bardzo rozcieńczony, albo za krótko trzymała zamoczone, to tez zafałszowuje wyniki.
Trzymaj paseczek zamoczony, aż ten barwnik zakryje całe pile testowe, wiedzy na bank jest prawidłowo nasączony, u mnie 2godz nie picia to było mało, i dopiero po 3 dawało wymierny wynik.
Trzymam kciuki!!!! Dawaj znać :)
 
Na razie pauza, min 3 miesiace. Wizyta w klinice i zobaczymy co specjalista powie. Czy mam jeszcze szanse na ciąże. Napisze jak będę coś wiedzieć. Na razie mam kiepski okres!




Może mocz był za bardzo rozcieńczony, albo za krótko trzymała zamoczone, to tez zafałszowuje wyniki.
Trzymaj paseczek zamoczony, aż ten barwnik zakryje całe pile testowe, wiedzy na bank jest prawidłowo nasączony, u mnie 2godz nie picia to było mało, i dopiero po 3 dawało wymierny wynik.
Mądra z Ciebie kobieta. Bardzo pomogłas mi z tym foto co zamieściłas. Będę próbować ten jeden raz w tym cyklu. Powiem Wam coś w tajemnicy. Mój mąż nie wie nic o tym. Dlatego opcje że wstrzemięźliwoscia nie bardzo mam jak zastosować. Mówię mu, że o teraz sa nieplodne i działamy a tak wcale nie jest. Jak nie działamy to sam sobie radzi [emoji14] jak pytam co będzie jak "wpadniemy" mówi że ok, tak ma być. On podchodzi do planowania w sposób zachowawczy mówi że to zabawa w Boga. Dlatego wiem, że nie zgodziłby się na takie planowanie. Co więcej wiem, że na 3 dziecko świadomie się mo3 zdecyduje, na zasadzie "tak robimy" wcześniej tylko z prezerwatywa. Teraz mówi że jak się uda to ok ale on nie będzie celowac konkretnie w dni. Ciekawa jestem jak reagowalby gdyby miał dwie córki A nie dwóch synów. Ogólnie mam wrażenie, że jestem gotowa na córkę, a nie na dziecko. Brzmi to bardzo źle ale niestety tak jest. Rozmawiałam z moja siostra ona mówi, że dopóki nie próbuje to nie będę mieć napewno dziewczynki, a tak daje sobie szansę choć dla mnie to ostatnia próba i flustruje mnie to że może się nie udać.
 
A ja myslalam ze bede miala corke i co mam 2 synow. I meza ktory na niech nie zasługuje bo niespecjalnie spędza z nimi. Nie bawi sie z nimi, nie zabiera ze soba, nie uczy męskiego świata. Nigdy nie byl z żadnym sam na placu zabaw. Zycie nie jest sprawiedliwe.
Dzień dobry Staraczki :) Nawet nie wiesz jak nieracjonalne jest dla mnie zachowanie Twojego M. Możesz mu kiedyś przy lampce wina szepnąć, że czytałaś o takim jednym pewnym wariacie, który niebo i ziemie by poruszył by mieć taką dwójkę jak on ;) Idąc dalej to tak jak już Belle81 wczoraj pisała - choćbym miał gryźć te ściany z bólu serca to córcia nigdy nie odczuje (nawet na placu zabaw :) ), że nigdy nie da mi tego co dałby mi syn. Płeć i marzenia to jedna bajka, najważniejsze jest jednak dziecko i jego poczucie bycia kochanym.
Może mnie co niektóre z Was zakrzyczą, ale przed zakupem skontaktowałem się z zespołem LC m.in. w sprawie celowania w konkretną płeć. Mam świadomość, że może to być czysty marketing ale z drugiej strony czego się nie robi dla spełniania marzeń. Oto co m.in. otrzymałem w wiadomości:

"(...) Przy regularnych cyklach i regularnie występującej owulacji, urządzenia zwiększają szansę na zaplanowanie płci dziecka o 70% są to wnioski po przeprowadzeniu badań statystycznych przez producenta. W naszym badaniu dostępnym na stronie założenie to potwierdza się. Mamy wiele sygnałów od użytkowniczek, że wskazania komputera odnośnie planowania płci potwierdziły się z rzeczywistością. Sama jestem takim przykładem :) (...) Jestem żywym przykładem na to, że urządzenie działa w obie strony, z resztą nie tylko ja , wszystkie w firmie używamy z powodzeniem. Rzeczywiście planowałam drugą ciążę z LCB, mam synka tak jak wskazywało urządzenie :) Wskazówka jest taka, aby się wyluzować , życzę Państwu powodzenia ."
Ot taka ciekawostka czwartkowa :) Przyjemnego popołudnia wszystkim
 
Dzień dobry Staraczki :) Nawet nie wiesz jak nieracjonalne jest dla mnie zachowanie Twojego M. Możesz mu kiedyś przy lampce wina szepnąć, że czytałaś o takim jednym pewnym wariacie, który niebo i ziemie by poruszył by mieć taką dwójkę jak on ;) Idąc dalej to tak jak już Belle81 wczoraj pisała - choćbym miał gryźć te ściany z bólu serca to córcia nigdy nie odczuje (nawet na placu zabaw :) ), że nigdy nie da mi tego co dałby mi syn. Płeć i marzenia to jedna bajka, najważniejsze jest jednak dziecko i jego poczucie bycia kochanym.
Może mnie co niektóre z Was zakrzyczą, ale przed zakupem skontaktowałem się z zespołem LC m.in. w sprawie celowania w konkretną płeć. Mam świadomość, że może to być czysty marketing ale z drugiej strony czego się nie robi dla spełniania marzeń. Oto co m.in. otrzymałem w wiadomości:

"(...) Przy regularnych cyklach i regularnie występującej owulacji, urządzenia zwiększają szansę na zaplanowanie płci dziecka o 70% są to wnioski po przeprowadzeniu badań statystycznych przez producenta. W naszym badaniu dostępnym na stronie założenie to potwierdza się. Mamy wiele sygnałów od użytkowniczek, że wskazania komputera odnośnie planowania płci potwierdziły się z rzeczywistością. Sama jestem takim przykładem :) (...) Jestem żywym przykładem na to, że urządzenie działa w obie strony, z resztą nie tylko ja , wszystkie w firmie używamy z powodzeniem. Rzeczywiście planowałam drugą ciążę z LCB, mam synka tak jak wskazywało urządzenie :) Wskazówka jest taka, aby się wyluzować , życzę Państwu powodzenia ."
Ot taka ciekawostka czwartkowa :) Przyjemnego popołudnia wszystkim
Ciekawa jestem na jakiej metodzie opiera się lady comp ?
 
reklama
Do góry