reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

@Marzycielka86 tule!!! @mihasiaaa i jak tam??
@Miciur-ka fajnie że wszystko się układa! U nas cow się dzieje.. Pewnie jakieś zapalenie.. Czasami jak pochodzę to czuję dół brzucha no i podczas sexu tragedia.. Boli jak nie wiem.. Czeka mnie gin i pewnie kolejny cykl w plecy :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jakie to wszytsko popiepszone!!! I takie trudne !... :(
Moja bartowa ta super ktora stara się o dziecko, poroniła - po raz 2gi w przeciągu 6 MSC !!!! :( Wczoraj wylądowała w szpitalu, 7dmy tydzień ciąży :( Odpuszczają na min 6msc, lekarz stwierdził że to nie jest zdrowe ani fizycznie ani psychicznie dla obojga i ki tak cholernie ciężko :( a nasza ciąża widzę że ja poprosru dobija i wcale się nie dziwię :( bylybysny na podobnym etapie już przy jej pierwszym poronieniu a tak u mnie już coraz bardziej widoczny brzuszek. Oni się naprawdę cieszą ale widzę jak ich to boli - boże dlaczego to jakie trudne !!!!

A ja dziś dostaje wiadomość do kolezanki, która ma 2 synów i proszę , urywek rozmowy i naszego nie częścią, jak zobaczyła 'no ale co' to myślałam że padnę ... Dla tych którzy nie używają mgera ja to ta niebieska ...

Dziewczyny długi weekend zaczął się prostu 'cudownie'. Jeszcze dziś mamy imprezę rodzinna więc wiadomo z czym to się wiąże plus dodatkowo będą tam ludzie którzy rozmawiają wyłącznie o kasie, podróżach, i wielkości mieszkań :/ ja nie wiem ... Rozumiem że dla kogoś to piorytet ile ku#a można o tym nawijać...

Źle mi i tyle ...

Jejuuuu, czytam Twoją rozmowę z koleżanką i powiem Ci że ja bym nikomu nie powiedziała "przydałby sie synek" "przydałaby sie córka". Przydałaby? do czego? dziecka chyba się nie robi bo by sie przydało tylko dlatego żeby je kochać i dbać o nie. Fajnie by było gdyby się marzenia spełniły odnośnie płci wiadomo, ale nie znaczy to że jak wyjdzie na odwrót to tragedia. Dobrze jej napisałaś, że im córka i że zdrowe najważniejsze co człowiek dopiero potrafi zrozumieć np. jak coś idzie nie tak z ciążą.
Nie zmienia to faktu że ja i tak wiem, że u Ciebie Igor i nie przekonasz:) a swoją drogą to szacun za cierpliwość, ja bym chyba takiej nie miała po ostatniej wizycie tym bardziej że mogło się juz podejrzeć a dodatkowo informacje które dostałaś od lekarza w 12 tyg są obalone przez inne jego pacjentki:)

@Marzycielka86 .... cały czas jestem myślami z Tobą... tak bardzo mnie boli to co przeżywasz, bo doskonale wiem co czujesz...

U nas za 2 miesiące druga próba.... Stresik jest ale wiecie co, ja czuję że sie uda i że będzie to synek:) przywołuję takie myśli i będę wizualizować sobie, w innych kulturach takie wizualizacje mają moc więc i ja próbuję:)

Trzymam kciuki za każdą z Was:*:)
 
Dziękuję bardzo kochane za wsparcie :-* :-* :-*
Ja już jestem po wszystkim, nasz synek powiększył grono aniołków.mam tylko nadzieję że nie cierpiał i ze nic go nie bolało :(
To jest kara za to ze chciałam córkę i kombinowalam a synek pewnie czuł się nie chciany i może nie kochany choć tak nie było bo kochałam go i nadal bym go kochała bez względu na płeć-tak sobie to tłumacze innej odpowiedzi nie znajduje. Jaka ja jestem głupia,durna jestem zła matka buuuu...
 
Dziękuję bardzo kochane za wsparcie :-* :-* :-*
Ja już jestem po wszystkim, nasz synek powiększył grono aniołków.mam tylko nadzieję że nie cierpiał i ze nic go nie bolało :(
To jest kara za to ze chciałam córkę i kombinowalam a synek pewnie czuł się nie chciany i może nie kochany choć tak nie było bo kochałam go i nadal bym go kochała bez względu na płeć-tak sobie to tłumacze innej odpowiedzi nie znajduje. Jaka ja jestem głupia,durna jestem zła matka buuuu...
Popłakałam się[emoji24]
To nie jest tak że marząc o córce jesteś zła matką nie prawda! Nie myśl tak o sobie każda z nas tutaj chciała by mieć dziecko określonej płci ale niesety nie wszystkim jest dane to przeżyć. Twój maluszek napewno czuł się kochany bo przecież go kochasz całym sercem.
Wszystkiego dobrego tobie życzę, napewno niedługo zaswieci i u was znów słoneczko,duuuzo zdrówka i siły kochana..
 
Dziękuję bardzo kochane za wsparcie :-* :-* :-*
Ja już jestem po wszystkim, nasz synek powiększył grono aniołków.mam tylko nadzieję że nie cierpiał i ze nic go nie bolało :(
To jest kara za to ze chciałam córkę i kombinowalam a synek pewnie czuł się nie chciany i może nie kochany choć tak nie było bo kochałam go i nadal bym go kochała bez względu na płeć-tak sobie to tłumacze innej odpowiedzi nie znajduje. Jaka ja jestem głupia,durna jestem zła matka buuuu...

Proszę Cię !!!! Nigdy abosulutbie nigdy tak nie myśl i nie mów !!!! Kochana ja wiem, że teraz jesteś rozgoryczona , smutna, przybita, wokół Ciebie tyle się dzieje i emocje są ogromne ale błagam Cię nie mów i nie myśl w ten sposób :(

Twój synek , był (jest w niebie ) ogormne szczęściarzem że mial Ciebie, że o niego dbalas, że mówiłaś do niego, że tak bardzo chciałaś go mieć z sobą. A to że tak bardzo chciałaś córkę - ja bardzo chciałam syna i owszem po potwierdzeniu płci było mi smutno ale to nie znaczy że nie kocham małej całej sercem. Nie wierzę zatem że kiedy dowiedziałaś się że to synek to odepchals go od siebie i przestałam kochać - na bank poczułaś się mama i pokochałas tego smyka całym sercem !!!
Jesteśmy tu na grupie po to aby się wspierać aby mówić jak jest - szczerze i naprawdę. Nikt nie owija w bawełnę i nie kombinuje. Po to jesteśmy i taki jest sens tego forum. Więc mów co Ci na sercu leży ale osobiście pojadę do Ciebie jeśli jeszcze raz jakkolwiek się obwinisz!

Jesteś i byłaś kochając mama dla synka i w życiu nie uwierzę że to co się stało było dlatego że chciałaś córkę.... :( Czy lekarze powiedzieli coś więcej ?
 
Szczypiorkowa nic nie mówią,sami nie wiedzą co się stało, synek zatrzymał się w rozwoju w 13tc. Nie wiadomo co było przyczyną a i ja też nie chce wiedzieć i tak już to nic nie zmieni a mój ból byłby jeszcze większy gdyby okazało się że to moja wina :(
Tak mi wszyscy mówią że taka była wola Boża i choć jest bolesna to tak miało być.
Muszę przejść przez to i tyle. Trzeba tylko czasu.
 
@Marzycielka86 pragnąc córki nie byłaś zła matka dla synka! Nie mysl tak, ze Jego odejście to kara! Absolutnie!!! Czasem poprostu tak jest. Doświadczamy trudnych chwil, może po to by bardziej docenić to co mamy? Może Synek był tu przez chwile by poczuć Twoja miłość? Ja podobnie jak @Millo wierze, ze ludzie pojawiają sie w naszym życiu po cos!
Będąc matka nie przestajesz byc człowiekiem i pragnąć różnych rzeczy tak dla siebie! To nic złego! Nie oskarżaj sie, poprostu postaraj sie przeżyć jak najgłębiej, daj Mu tyle miłości ile potrafisz! Twój smutek, żal i ból jest po cos! To ma sens tylko my tego nie widzimy!
 
Marzycielko pamiętaj tylko, że Bóg jest zawsze po stronie życia! On nie chce naszego bólu. Masz prawo do marzeń i to nie ma nic wspólnego. Nic nie dzieje się bez przyczyny i Góra widzi dalej. My tu wszystkie kochamy dzieci bez względu na płeć (choć pragnienia mame jakoś ukierunkowane) , ale kochamy każde dziecko .Masz teraz ogromnego orędownika w Niebie :-* a ja modlę się za Ciebie :-* :-* :-*
 
reklama
@Marzycielka86 tule!!! @mihasiaaa i jak tam??
@Miciur-ka fajnie że wszystko się układa! U nas cow się dzieje.. Pewnie jakieś zapalenie.. Czasami jak pochodzę to czuję dół brzucha no i podczas sexu tragedia.. Boli jak nie wiem.. Czeka mnie gin i pewnie kolejny cykl w plecy :(
Grabcia u mnie nie wiadomo w sumie. Nie robilam dzisiaj testu. Jutro rano testuje. Objawow ciazowych nie mam żadnych, takze zobaczymy czy cos z tego bedzie.
 
Do góry