reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
No chyba tylko ja zostałam sama jak ta Zosia samosia :-D chociaż została też jeszcze chyba Alex? Tylko nie wiem czy ona planowała córkę czy syna bo wszystko zaczyna mi się już mieszać kto co planuje :-D
Lusia mi też wydaje się to nie realne ale nie umiem tego wytłumaczyć ale coś każe mi szykować się na córkę :-) oby tylko mnie to nie zawiodło :-D
 
Kitqa, ja z kolei uważam i zaobserwowałam to w statystykach ze częstsze sexy -ale z docelowo jedynym starankiem zwiększa szanse na dziewczynke-mam tu na myśli hurry up( wymiana materiału przed starankami), króliczki ale z prezerwatywa i jednym przytulankiem bez. Może złe kombinuje, takie obserwacje miałam w zeszłym tygodniu. Przegapiliśmy cut off 2/3 dni i zaczęłam jeszcze ten temat drążyć od tej strony. Dlatego zadzialalismy w sobotę chyba w sama ovu, ale z wymiana nasienia 3 h przed. Zdaje sobie sprawę, ze ten zabieg zmniejszył szanse na ciaze, ale tez w razie ciazy zwiększył szanse na córkę.Wysoka temperatura nie katuje męża bo on tego nienawidzi, ledwo co namówiłam na hurry up [emoji51]
Gorligor, kto jak kto ale Ty teraz możesz się obżerać. Może masz niedobór potasu i potrzebujesz pomidorków. A jeśli chodzi o gadanie ludzi-nie wydrukujesz ich, oni zawsze swoje. Trzeba to olać i tyle!
Belke81,przykro mi z powodu przeżyć ostatniego czasu. Mówisz mąż wzial sprawę w swoje rece [emoji6]kciuki, testujemy razem!!;) tez dzialalismy w sobotę.ale z częstych sexow macie duże szanse na córę! [emoji106]
Szczypiorkowa, widzę Cię skacząca do góry od razu po porodzie [emoji23] kto wie, może nub zmieni kierunek [emoji110]
Alex, wszystkie wiemy ze zmiana wyglądu na dziewczynke/chłopaka mało ma się do rzeczywistości, chociaż kto wie może tym razem teoria się sprawdzi-50/50[emoji12] kciuki za wizytę. Odezwij się po!
Mihasiaa, słowa Mojego męża są dokładnie takie same jak mojego. Tez twierdzi, ze za dużo kombinuje, ale tonący chwyta się brzytwy [emoji12]
 
Hahaha mój jak kombinowałam z owu i robieniem dziecka na komendę mówił że na ma sznas, on tam dziecka nie zrobi hahaha i wtedy mieliśmy takie na 'miekko' starania hahaha
A jak odpuściliśmy no to poszedł na całość kilka razy idealnie w owu i dzień po
 
Życie czasem bywa tak okropne,ale niestety nie mamy na to wpływu. Trzeba się otrząsnąć i żyć dalej. I właśnie po tych dramatach mąż stwierdził że nie będziemy czekać...czekać to on może teraz na rezultat działań.
Gosica a kiedy i Ciebie owu? U mnie zdecydowanie dziś. Test wczoraj wieczorem mega pozytyw i bardzo mokro. A dziś jajnik aż szczypie... Wychodzi niecałe dwa dni cut off. Zobaczymy.
Gosica kciukski,testujemy razem ;)
 
Marzycielka, trzymam kciuki żeby przeczucie Cię nie zawiodło;) jeśli będzie u Ciebie córka swiekszam Inofem do 2 saszetek/ dobe [emoji12]
Szczypiorkowa, otóż to facetom włącza się blokada i koniec. Mąż ledwo dał radę.
Bdlle81, u mnie ovu była w sobotę wieczorem lub s niedziele przed południem. Tym razem wykres nie wskazuje mi ovu-jakoś trochę pokręcony. Ja czułam ze cos się działo w sobotę ake w niedziele rano tez-wredy pH weszło na 5,5 i musiałam zbijać do 4,5. Wiec zadzialalismy 10h przed lub ovu;) ale tak jak pisałam po ostatnich analizach naprawdę dochodzę do wniosku ze częstsze sexy owocują córka-pod warunkiem ze jest jeden docelowy! Jeśli cis będę czuła to nie wykluczam bety 2 maja. Trochę licze ze może akurat się udało. Ostatnim razem przy ciazy biochemicznej mieliśmy cut off 3,5 dniowy to teraz przy praktycznie żadnym cut offie tym bardziej powinno pójść -wiem, wkręcam sobie [emoji12]
 
reklama
Ehhh ja sie modliłam i w sumie modlę i zdrowe dziecko, a najlepiej o zdrowego dziecko którym będzie Igor :D
U nas kurcze troszkę ciężko z starszą, powiedziałam jej że może być tak, że będzie jednak dziewczynka i jak chciałaby żeby miała na imię itd - metoda małych kroczków żeby być gotowym na każdą wiadomosc. I ona takiej wiadomości do siebie nie przyjmuje i koniec. Będzie Igor i tyle w tym temacie. Jak tylko zaczynam naprawdę luźna rozmowę, że siostra taka malutka też byłaby sioer, to słyszę że ja się nie znam i będzie braciszek! I ona się modliła do bozi a bozia skucha dzieci i będzie zdrowy braciszek... Ehhh myślałam, że pójdzie tak łatwiej przygotować ją na możliwość siostry. Swoją drogą ja nie mam pojęcia skąd się jej wziął ten Igor i brat. Nawet nie mówiliśmy jej o tym, że będzie mieć braciszka tylko że w moim brzuszku zamieszkał mały dzidzius, a ona w 3 sekundy już miała cały plan - łącznie z imieniem, które w sumie i nam się baaardzo spodobalo...
 
Do góry