reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Nadal nie wiem któż tam mieszka pod moim serduszkiem, bo na ostatnim usg w 12 t.c dzidzia się zasłaniała nóżkami. Zdjęcianuba tteż nieddostałam, także piłka w grze. Z drugiej strony może to i lepiej....nadzieja mi gaśnie dziewczyny. Zaczynam się oswajac z myślą, że to będzie czwarty kawaler. No na logikę i genetykę patrząc, to u nas marne szanse na księżniczkę taka pewnie brutalna prawda i zostaje mi tylko lub może aż łaska Boża, a wwydaje mi się, że Pan Bóg ma naprawdę poważniejsze pola do ingerencj jak czyjeś zdrowie etc.i wtedy moje modlitwy o córkę zaczynają się wydawać takie błache, czy może nawet nie na miejscu. W tym tygodniu moja znajoma zaadoptowała drugie dziecko i teraz do kilkuletniego synka, dołączyła 4 miesięczna córeczka -sama radość. A druga przyjaciółka jest w 5 miesiącu i wlasnie z usg wyszlo, że teraz będzie córeczka, także będzie mieć pareczkę. Mówię na takie-farciara :) bez wysiłków, kombinowania i wieloletniej tęsknoty jest i syn i córka. Cieszę się ich radością. To mi pozostaje.
 
reklama
Kitqa ja też się nie nakręcam ze będzie to corka bo jak wiadomo takie rzeczy tylko Bóg wie ale jest to tylko dla zabawy a nie na branie tego na 100% bo jak widać i tak to jest 50/50 i niektóre się sprawdza a inne nie.
Z resztą na każdej takiej stronie z takimi kalendarzami czy innymi piszą żeby nie brać tego na poważnie tylko traktować jako zabawę.
 
Ostatnia edycja:
Obmyslam ostatnio jak się pokrzepiac, jeśli marzenie tak ogromne się jednak nie spelni....nie będzie łatwo zaakceptować chyba tej myśli, że już nie powiem córeczko, moja córka to i tamto, że nie przekażę jej kawalka tego babskiego świata o ktorym wiemy tylko my-kobiety i tylko my go tak postrzegamy. Że nie postroję księżniczki (choć. , to takie błache, ale dziewczyny same wiecie i rozumiecie...łzy działu dziewczęcego ;) że nie doradzę w sprawach sercowych i nie pomogę w wyborze sukni ślubnej- to też bzdurka w sumie....
 
Gorligorli doskonale to rozumiem. Ciężkie to wszystko jest. Tez mam takie pragnienie ale pamietam ze ono minęło wraz z narodzinami drugiego syna... mam nadzieje ze jakby nie wyszło teraz z córka to szybko mi minie. Jednak był ten zawód a teraz mi wstyd za swoje myśli;-)
 
Luisa córka trzecia zdarza się chyba dużo częściej, niż czwarta i chyba to samo jesli chodzi o chlopca. Za trzecim podejsciem sporo par ma dziecko innej płci, także wiesz;)
Leelee jak tam Twoje " boje" ? i te w domu i te starankowe? :-*
 
Ostatnia edycja:
I jasne, że by się nie zamieniło żadnego swojego dziecka na inne. Jest tylko takie poczucie jakby nie do końca w pełni spełnienia, jakby się tęskniło za jakimś dzieckiem. Dobra, nostalgia i smuty na bok. Wiosna się zbliża!
Kitka, ja z trzecim jak bylam w ciąży, to też nadrabialam seriale od Gwiezdych Wrotach, o Widmach, Continuum, Strażacy (usa). To pomogło mi przetrwać! Teraz czasem Poldark męczę; )
 
reklama
Do góry