gorligorligor
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2012
- Postów
- 552
Nadal nie wiem któż tam mieszka pod moim serduszkiem, bo na ostatnim usg w 12 t.c dzidzia się zasłaniała nóżkami. Zdjęcianuba tteż nieddostałam, także piłka w grze. Z drugiej strony może to i lepiej....nadzieja mi gaśnie dziewczyny. Zaczynam się oswajac z myślą, że to będzie czwarty kawaler. No na logikę i genetykę patrząc, to u nas marne szanse na księżniczkę taka pewnie brutalna prawda i zostaje mi tylko lub może aż łaska Boża, a wwydaje mi się, że Pan Bóg ma naprawdę poważniejsze pola do ingerencj jak czyjeś zdrowie etc.i wtedy moje modlitwy o córkę zaczynają się wydawać takie błache, czy może nawet nie na miejscu. W tym tygodniu moja znajoma zaadoptowała drugie dziecko i teraz do kilkuletniego synka, dołączyła 4 miesięczna córeczka -sama radość. A druga przyjaciółka jest w 5 miesiącu i wlasnie z usg wyszlo, że teraz będzie córeczka, także będzie mieć pareczkę. Mówię na takie-farciara bez wysiłków, kombinowania i wieloletniej tęsknoty jest i syn i córka. Cieszę się ich radością. To mi pozostaje.