reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Marzycielka86 u mnie w cyklu z ciaza ktora straciłam LH nie byl wogole pozytywny kreska była blada a mimo to w 12dpo test Hcg byl pozytywny .
Straszne mam styki dziewczyny boję sie powtórki z rozrywki :(
Jestem na takiej grupie na fb i tam co chwilę dziewczyny mają ciaze biochemiczne koszmar niby 60% ciąż to właśnie biochemiczne .
Ejjjj nie wolno tak myśleć!!!
Pozytywne myślenie przyciąga pozytywny świat! Będzie dobrze, ja będę w październiku tego roku tuli swojego Igora a Ty mała różowa Kruszynke:)
No i razem z @Marzycielka86 [emoji41][emoji39]

* o mnie: 2 córy, 'walczymy' o syna :)
 
reklama
Szczypiorkowa tak ja marzę i modlę się o córkę :-)
No to tak jak ja o synku...
Chociaż wiem i zdaje sobie sprawę z tego, że pod względem logistycznym same przytulanki były codziennie ale pod względem 'technicznym' żeby to tak ładnie ująć taki 100% mąż na luzie i w pełnej gotowosci ([emoji23]) pokazał się idealnie w dniu owu a potem poprawiłam 3x plus liczę, że te wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią głośno i wyrazie BEDZIE IGOR[emoji39][emoji7], ja już mam tak utarte w myśli że tak będzie... Owszem zdarzają się chwilę zwątpienia że przecież to są tylko moje myśli moje nadzieję i głęboka wiara - szczególe w momencie cudownych odwiedzin ale nie pozostaje mi nic innego jak czekać do 12 tyg na usg... A wtedy marzę aby się rozplanować z radości i usłyszeć potwierdzenie że tym razem zdrowy synek! [emoji7][emoji7][emoji7][emoji41]

* o mnie: 2 córy, 'walczymy' o syna :)
 
:yes:
Ejjjj nie wolno tak myśleć!!!
Pozytywne myślenie przyciąga pozytywny świat! Będzie dobrze, ja będę w październiku tego roku tuli swojego Igora a Ty mała różowa Kruszynke:)
No i razem z @Marzycielka86
emoji41.png
Tak jest:tak: masz racje! Tym bardziej ze moj nie powazny maz wyklepal tesciowi o ciazy
a prosilam go żeby nie mowil nikomu! Bo się boję zeby nie zapeszyc:rolleyes2:
Ostatnio pow wszystkim po pozytywnej becie drugiej i po 7dniach krew placz i lzy :( chociaz wtedy nie bralam eutyroxu bo nikt mi nie zlecil badan w kierunku tarczycy i nie wiem czy bylam wtedy chora czy nie, a teraz dodatkowo jeszcze biore acard od grudnia.
Dzis mnie mdli jak cholera:errr:
na tak wczesnym etapie:szok: jestem w szoku :confused:
 
:yes:
Tak jest:tak: masz racje! Tym bardziej ze moj nie powazny maz wyklepal tesciowi o ciazy
a prosilam go żeby nie mowil nikomu! Bo się boję zeby nie zapeszyc:rolleyes2:
Ostatnio pow wszystkim po pozytywnej becie drugiej i po 7dniach krew placz i lzy :( chociaz wtedy nie bralam eutyroxu bo nikt mi nie zlecil badan w kierunku tarczycy i nie wiem czy bylam wtedy chora czy nie, a teraz dodatkowo jeszcze biore acard od grudnia.
Dzis mnie mdli jak cholera:errr:
na tak wczesnym etapie:szok: jestem w szoku :confused:
A mnie nie mldi wcale nanana [emoji23] (przynajmniej na tą chwilę) co dziwne ale ok... I druga mega dziwna rzecz - wychodzą mi pryszcze i zaskorniki i jakieś dziadostwa na plecach i twarzy - przy dziewczynach miałam najpiękniejsza twarz i skórę od 18rż, uwielbialam ten stan bo nawet odstawiala swoje pharmaceris z kwasem bo buzia była taka gładka a teraz zupełnie na odwrót...

A mężem się nie przejmuj - chlopina się cieszy :)

* o mnie: 2 córy, 'walczymy' o syna :)
 
reklama
Do góry