Imama każdy wie najlepiej co dla niego dobre kto wie może kiedyś jak dzieci trochę odchowasz ale o czym my tu mówimy jeszcze nic przesądzone czekamy na usg a nie gdybamyMaran a nie myślisz o czwartym? Całkiem koniec?
Jak człowiek dużo zrobi to myśli ale szkoda ze tyle się zrobiło jak nic to znów ze jednak coś mogło podziałać... i tak złe i tak nie dobrze.
A to od szczęścia zależy i tyle- w największym stopniu. Co nam pisane to mamy.
Niektóre płaskie nubki tez się unoszą i w druga str ale to naprawdę No rzadko jednak. Można liczyć na cud tylko
Krasnal ale kreatywna jesteś! Cieszę się ze marzenie o posiadaniu syna się spełni zadniedlugo
Ja Majorcia bałabym się szczerze tego czwartego syna. Nie dałabym razy psychicznie napewno. Dlatego na tym kończę. Może gdybym miała gwarancje córki... ale mąż tez już mówi stop i tak
reklama
Monia0281
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2016
- Postów
- 493
Majorcia dzięki za porady, fajnie że z nami jesteś Podziwiam Cię że byłaś taka wytrwała. Dwa poronienia ja to bym na pewno już się załamała, mam słabą psychikę. Muszę teraz dobrze sprawdzić swój cykl, czy wszystko ok, ostatnio poszłam na usg to było już po owulacji, bo dziwnie miałam bardzo wcześnie. Teraz spróbuję zacząć dużo wcześniej monitoring i zastanowię się nad tym Castagnusem.
Krasnal tablica super
A ja dla odmiany powiem Wam dziewczyny że nigdy jakoś bardzo nie marzyłam o córce. W domu byłyśmy 4 siostry więc ja zawsze chciałam syna. Chciałam mieć takiego sprytnego łobuza i przystojniaka zarazem. Byłam mega szczęśliwa jak urodził się mój pierworodny, wiec mogę powiedzieć że moje największe marzenie się spełniłoGdy dowiedziałam się że drugi też będzie syn euforii już nie było oczywiście, ale smutna na pewno nie byłam. Teraz jakoś zachciało mi się córki na stare lata hi hi
Krasnal tablica super
A ja dla odmiany powiem Wam dziewczyny że nigdy jakoś bardzo nie marzyłam o córce. W domu byłyśmy 4 siostry więc ja zawsze chciałam syna. Chciałam mieć takiego sprytnego łobuza i przystojniaka zarazem. Byłam mega szczęśliwa jak urodził się mój pierworodny, wiec mogę powiedzieć że moje największe marzenie się spełniłoGdy dowiedziałam się że drugi też będzie syn euforii już nie było oczywiście, ale smutna na pewno nie byłam. Teraz jakoś zachciało mi się córki na stare lata hi hi
maran-atha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 6 491
Imama ja juz bastuje... Najmlodsza miala kolki bolesne zabkowanie a teraz bunt wiec ja jestem mega wykonczona juz macierzynstwem musze odpoczac wiec na kolejne dziecko sie nie pisze... Wiadomo gdyby sie przytrafilo, ze nieplanowanie zaszlabym w ciaze to bym urodzila i wychowala, ale swiadomie to ja sie juz na to nie pisze nawet gdyby mi ktos dal 100% gwarancji, ze tym razem bylby chlop to ja dziekuje, ale nie, wystarczy mi juz moje wszystkie 3 zawsze wymagajace byly, wszystkie kolki mialy, szybko zabkowaly wiec u mnie ten najwspanialszy okres takiego fajnego niemowlaczka zawsze byl meczacy i zwyczajnie trudny wiec ja chce juz troche odpoczac
maggie2205
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2012
- Postów
- 1 696
Maran-atha oj jak ja Cię rozumiem z tym zmęczeniem . Moi obydwoje kolkowi ząbkowi i też już czekam aż Laura podrośnie . Jestem już zmęczona cieszę się że mam dwojeczke i parkę ale świadomie już bym się nie zdecydowała
Teraz jest bunt dwulatki plus chyba zęby piątki i jakiś dramat
Teraz jest bunt dwulatki plus chyba zęby piątki i jakiś dramat
Ja złapałam strasznego dola, normalnie popłakuje po katach. Tak bardzo pragnę córki, ze mnie to przeraża. Ja czuje ze bardzo nastawiam sie na to ze sie uda. Wiec jeśli sie nie uda to będzie dramat, nie chciałabym tak witać maluszka. Płaczem i żalem, ze nie ta płeć.
Chciałabym odpuścić, a z drugiej strony jest ta szansa na dziewczynkę, a może raczej nadzieja. Taka malutka, słabiutka ale jest.
Czytam, i czytam w głowie mi sie miesza, serce tęskni.
Miałam ciężki weekend, dzieciaki miały wirusowke, Emilek do tej pory sie żali i odreagowuje.
Wy tez tak macie? Raz pełnia wiary w powodzenie i energia, a potem zwątpienie na maksa i chce rezygnacji?
@Majorcia podziwiam za tak długi staż starankowy, bardzo zdeterminowana byłaś. I masz nagrodę [emoji173]️
Kciuki Dziewczynki, która testuje?
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Chciałabym odpuścić, a z drugiej strony jest ta szansa na dziewczynkę, a może raczej nadzieja. Taka malutka, słabiutka ale jest.
Czytam, i czytam w głowie mi sie miesza, serce tęskni.
Miałam ciężki weekend, dzieciaki miały wirusowke, Emilek do tej pory sie żali i odreagowuje.
Wy tez tak macie? Raz pełnia wiary w powodzenie i energia, a potem zwątpienie na maksa i chce rezygnacji?
@Majorcia podziwiam za tak długi staż starankowy, bardzo zdeterminowana byłaś. I masz nagrodę [emoji173]️
Kciuki Dziewczynki, która testuje?
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
B
bibiU
Gość
Leeleeth nie smuć się, trzeba być dobrej myśli, ja powiem Ci że mam pragnienie córki ale juz w sumie to mi obojetne wazne zebym wogole zaszla e ciaze. A ostatnio to nawet zaczelam uwazac ze bycie mamą chlopcow to taki hardcore haha to musi byc kobieta z mpcnym charakterem do tego. I juz pisalam tutaj ze gdzies czytalam, ze piekne kobiety rodzą synów musisz o tym pamietac, ze szanse sa 50\50 chocbys nie wiem co zrobila ps. Jak zobaczylam fote Emila na podlodze na
kocyku pomyslalam - ooo fajne zdjecia robi teraz juz wiem czemu skoro tym sie zajmujesz
Monia ten Twoj 16- latek spoko musi byc skoro sie interesuje czy sie udalo gratuluje
kocyku pomyslalam - ooo fajne zdjecia robi teraz juz wiem czemu skoro tym sie zajmujesz
Monia ten Twoj 16- latek spoko musi byc skoro sie interesuje czy sie udalo gratuluje
Głowa wie, ze albo będzie dziewczynka albo chłopczyk. Rozumowo Ok. Ale serce tak mi krzyczy za córka, i jakoś tak rośnie mi przekonanie, ze z tej maki będzie chleb...
A to chyba złe i muszę sobie to poukładać.
Fotografia to moja pasja, takie oderwanie sie od codzienności, cieszę sie ze Ci sie podobają.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
A to chyba złe i muszę sobie to poukładać.
Fotografia to moja pasja, takie oderwanie sie od codzienności, cieszę sie ze Ci sie podobają.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
leeleeth ja też tak mam zwłaszcza że mój starszy to bardziej z tatusiem pogada oglądają razem mecze mają swoje męskie sprawy a ja zostaje sama. Narazie drugi młodszy jest z mamusia ale i to się skończy. Chłopaki są jak koty chodzą swoimi drogami. Dlatego ja również bardzo mocno pragnę mieć córeczkę!
reklama
Imama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 810
Leeleeth miałam takie odczucia całe staranka/planowanie. Człowiek myśli ze jest gotowy na chłopca ale jednak w sercu córka- ze sie uda. myśle ze jak na usg lekarz powie chłopczyk to no coś zakłuje.
Nawet te 75% niby co jest na zwiększone szanse zawsze 1/4 nie będzie miała Szczecina albo coś złe pokombinowala i wyszło 50/50.
To myśle nie ucieka i u mnie pewnie te niespełnienie (bo będę czuła się niespełniona) zostanie i tyle. Poprostu czas troszkę załagodzi i tyle....
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Nawet te 75% niby co jest na zwiększone szanse zawsze 1/4 nie będzie miała Szczecina albo coś złe pokombinowala i wyszło 50/50.
To myśle nie ucieka i u mnie pewnie te niespełnienie (bo będę czuła się niespełniona) zostanie i tyle. Poprostu czas troszkę załagodzi i tyle....
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Podziel się: