Monia0281
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2016
- Postów
- 493
Witam dziewczyny,
Chciałam Wam oznajmić że udało mi się wykonać mój plan na ten cyklByłam w weekend we Włoszech u męża. Kupiłam wcześniej bilet z nadzieją że uda mi się trafić na dni płodne chociaż wiedziałam że szanse są małe żeby trafić, bo u mnie owulacja jest różnie między 16 a 21 dniem. No ale chyba mniej więcej wcelowaliśmy więc szanse na ciąże są.
Czytałam Was dzisiaj i starałam się nadrobić.
Imama wspaniałe wieści . Dobrze że dzidzia zdrowa, zobaczyć ruszające się maleństwo to naprawdę cudowny widok
Leeleeth ja Ciebie naprawdę podziwiam, taka gromadka a Ty i tak ogarniasz wszystko i już myślisz o kolejnych staraniach. Dobrze, że na męża możesz liczyć. Całuski dla Emilka
Miciurka witaj! Jak najbardziej rozumiem Twoją potrzebę posiadania córki, powodzeniaWidzę że teraz chcesz jak najwięcej zrobić żeby zwiększyć szanse. Rzeczywiście może tym razem powinno się trochę za faceta wziąć w tej kwestii
Majorcia czytałam to co pisałaś i tak myślę że właśnie stres i presja może u nas wpływać na to, że nam nie wychodzi i powoli zaczęłam już odchodzić od tych 7 czynników. Powoli odpuszczam suplementy i inne rzeczy. Liczę po prostu na szczęście. Tak naprawdę po tym jak już długo nie mogę zajść w ciążę, to już tylko myślę o tym żeby się w ogóle udało. A jakby była to dziewczynka to już bym była wniebowzięta
Kruszynka, Marzycielka, Gosica trzymam kciuki za Was. Może niedługo razem będziemy się cieszyły z upragnionych ciąż
Asa powodzenia !
Chciałam Wam oznajmić że udało mi się wykonać mój plan na ten cyklByłam w weekend we Włoszech u męża. Kupiłam wcześniej bilet z nadzieją że uda mi się trafić na dni płodne chociaż wiedziałam że szanse są małe żeby trafić, bo u mnie owulacja jest różnie między 16 a 21 dniem. No ale chyba mniej więcej wcelowaliśmy więc szanse na ciąże są.
Czytałam Was dzisiaj i starałam się nadrobić.
Imama wspaniałe wieści . Dobrze że dzidzia zdrowa, zobaczyć ruszające się maleństwo to naprawdę cudowny widok
Leeleeth ja Ciebie naprawdę podziwiam, taka gromadka a Ty i tak ogarniasz wszystko i już myślisz o kolejnych staraniach. Dobrze, że na męża możesz liczyć. Całuski dla Emilka
Miciurka witaj! Jak najbardziej rozumiem Twoją potrzebę posiadania córki, powodzeniaWidzę że teraz chcesz jak najwięcej zrobić żeby zwiększyć szanse. Rzeczywiście może tym razem powinno się trochę za faceta wziąć w tej kwestii
Majorcia czytałam to co pisałaś i tak myślę że właśnie stres i presja może u nas wpływać na to, że nam nie wychodzi i powoli zaczęłam już odchodzić od tych 7 czynników. Powoli odpuszczam suplementy i inne rzeczy. Liczę po prostu na szczęście. Tak naprawdę po tym jak już długo nie mogę zajść w ciążę, to już tylko myślę o tym żeby się w ogóle udało. A jakby była to dziewczynka to już bym była wniebowzięta
Kruszynka, Marzycielka, Gosica trzymam kciuki za Was. Może niedługo razem będziemy się cieszyły z upragnionych ciąż
Asa powodzenia !