Miciurka mąż brał przez jakiś czas wapń magnez ale to na początku naszych starań pił dużo coli to jedyne co do końca stosował na dietę się nie zgodził no i jakieś specyfiki czasem mu przemycalam ale większości nazw nie pamiętam słodziłam aspartamem przez jakiś czas tyle że po jakimś czasie odstawiłam że względów zdrowotnych Dwa razy poroniłam ale przed tymi staraniami piłam gujazyl syrop i to sporo bo tak długie bezowocne starania trochę mnie zalamywaly
Ja stosowałam wszystko co było możliwe stosowałam się do tych 7 czynników na dziewczynkę ale powoli odchodziłam od wszystkiego do końca stosowałam tylko Castagnus i Inofolic a mąż przed szczęśliwym cyklem brał że trzy miesiące Salfazin co chyba też dobrze wpłynęło na jakość plemnikow
Ja stosowałam wszystko co było możliwe stosowałam się do tych 7 czynników na dziewczynkę ale powoli odchodziłam od wszystkiego do końca stosowałam tylko Castagnus i Inofolic a mąż przed szczęśliwym cyklem brał że trzy miesiące Salfazin co chyba też dobrze wpłynęło na jakość plemnikow