Kitqa No ja bym powiedziała ze dziewczynka po czaszce ale ta teoria to jest pewnie 50/50. Ale Ty chyba chłopca chciałaś prawda?
Igusia gratuluje dzidzi. 11 tc to faktycznie nie ma co określać bo za wcześnie, może się unieść. Ale u ciebie to taki mały dzyndzelek jest, niby płaski ale do góry się unosi wiec może iść w dwie str. I albo się unieść i synek albo to łechtaczka i córka. Pozostaje czekać. A jakiej płci masz już dzieci?
Mam już prawie 8 letniego synka...kiedyś planowaliśmy córkę (i koniecznie miała się urodzić na początku roku, bo syn z grudnia). Teraz po długich miesiącach starań i poronieniu jest mi wszystko jedno. Ta ciąża to dla mnie zupełne zaskoczenie, bo właściwie przestaliśmy się już starać. Co do płci to syn bardzo chce braciszka (siostrzyczka w ogóle nie wchodzi w grę), więc i ja będę szczęśliwa jak będzie chłopiec...
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
reklama
Mam już prawie 8 letniego synka...kiedyś planowaliśmy córkę (i koniecznie miała się urodzić na początku roku, bo syn z grudnia). Teraz po długich miesiącach starań i poronieniu jest mi wszystko jedno. Ta ciąża to dla mnie zupełne zaskoczenie, bo właściwie przestaliśmy się już starać. Co do płci to syn bardzo chce braciszka (siostrzyczka w ogóle nie wchodzi w grę), więc i ja będę szczęśliwa jak będzie chłopiec...
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
ana.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Luty 2017
- Postów
- 800
tak mysle ze skoro to sie zdazylo juz drugi raz to musi ci cos dac twoja obecna ginek. No wlasnie jakos szybko mi to sie u ciebie wydawalo, bo dwa mce temu jak zaszlas, pamietam za pare dni i ja testowalam nie udalo sie mi wtedy, zaczelam kolejny cykl , a ty znowu w ciazy rowno prawie ze mna, przeciez troche w tej ciazy bylas przed ostatnio w ktorym dniu zaczelas plamic? moze masz racje z ta faza lutealna.Ana tak właśnie myśle ze jak za miesiąc będziemy to pójdę i niech mi przepisuje. Spróbuje sobie tez załatwić ten clomid na receptę bo znajomej pomógł. Bo może mój faza lutealna jest jednak za krótka dlatego to właśnie tak się kończy. Sama nie wiem. Wole nie analizować. Mąż uważa żeby raz tylko próbować bo wiadomo nie chcemy przrz to przechodzić wiele razy i jednak ja mam w głowie ze to moje dzidziusie i tak mi to pozostanie. Pamietam jak moja kuzynka chyba z 7 razy poroniła i aż byłam zła jak to słuchałam ze nadal próbują. Ale z biegiem czasu sama wiem jaka ta siła chcec, pragnienie posiadania dziecka jest silne ze czasem ciężko powiedzieć stop. Oni akurat mieli jedno dziecko.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Imama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 810
Ana u mnie to był jakiś cud. I myślałam ze to taki naprawdę cud ze dzidza do nas wraca. Ja zaczęłam plamić 17 maja trwało to tak tydz (to byl 6 tydzień ciąży jak poroniłam) A 25 maja mieliśmy sexik i nawet nie pomyślałam ze będzie coś z tego przecież owu zaraz po nie występuje. Dostałam @ 27 i byłam pewna ze nie ma ciąży bo brałam nawet saw palmetto. Wiec ten drugi raz to było naprawdę ja sama nie wiem jak to się stało. Może organizm po poronieniu zaraz wyłapał i tak bum i ciąża taka naprawdę "niespodziewana". Wiec to tu naprawdę było pomigane, bardzo dziwne. I dlatego myśle ze poszło nie tak to wszystko. Nawet gin mi powiedziała ze to wręcz niemożliwe ze zaszłam w ciąże. Ale wiadomo różne rzeczy się zdarzają
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
ana.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Luty 2017
- Postów
- 800
no ja zaczelam swoj cykl 15 maja, a wam to ekspresowo poszlo i w dodatku dwa pecherzyki ,chyba prawda jest ze po poronieniach zdazaja sie ciaze bliznacze czytalam ze kobietki szybko zachodza po poronieniach,ale ty to jestes przypadek niespotykany.Mi ginek mowl zeby po tej bioch wstrzymac sie jeden cykl zeby dac dojsc do siebie macicy. udac sie wam uda szybko zajsc ,abys miala cos na ten progesteron no i reszte badan zeby was nic nie zaskoczylo wiecej.Ana u mnie to był jakiś cud. I myślałam ze to taki naprawdę cud ze dzidza do nas wraca. Ja zaczęłam plamić 17 maja trwało to tak tydz (to byl 6 tydzień ciąży jak poroniłam) A 25 maja mieliśmy sexik i nawet nie pomyślałam ze będzie coś z tego przecież owu zaraz po nie występuje. Dostałam @ 27 i byłam pewna ze nie ma ciąży bo brałam nawet saw palmetto. Wiec ten drugi raz to było naprawdę ja sama nie wiem jak to się stało. Może organizm po poronieniu zaraz wyłapał i tak bum i ciąża taka naprawdę "niespodziewana". Wiec to tu naprawdę było pomigane, bardzo dziwne. I dlatego myśle ze poszło nie tak to wszystko. Nawet gin mi powiedziała ze to wręcz niemożliwe ze zaszłam w ciąże. Ale wiadomo różne rzeczy się zdarzają
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Imama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 810
Ana No gdybym wiedziała ze tak szybko miałam owulacje napewno byśmy się nie starali. Bym czekała na @ i wtedy. Akurat dzisiaj bym miała płodne a tak to dupa czekam na poronienie. Ah No mam nadzieje ze się unormuje wszystko fajnie zrobię badania krwi w pl i wtedy pójdę po ten progesteron i będzie Ok i utrzyma się ta fasoleczka.
U mnie bliźniaków nie ma wiec to napewno po poronieniu. Zreszta to tez było bardzo szynko jak poszłam na usg a czytałam ze dużo dziewczyn ma dwa pecherzyki ale tez bardzo dużo jednak nie wytrwa i zostaje poprostu jeden jak się idzie na pierwsze usg.
Ważne ze Tobie się już wkoncu udało. Ja to w sumie za każdym strzałem trafiam i mam nadzieje ze chociaż z tym nie będzie problemów.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
U mnie bliźniaków nie ma wiec to napewno po poronieniu. Zreszta to tez było bardzo szynko jak poszłam na usg a czytałam ze dużo dziewczyn ma dwa pecherzyki ale tez bardzo dużo jednak nie wytrwa i zostaje poprostu jeden jak się idzie na pierwsze usg.
Ważne ze Tobie się już wkoncu udało. Ja to w sumie za każdym strzałem trafiam i mam nadzieje ze chociaż z tym nie będzie problemów.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Jona22
mamusia synusiów:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2013
- Postów
- 41
dokładnietak, bardzo proszę.jak możecie poopisujcie swoje starania, diete, specyfiki, czy zakwaszanie było czy nie?każda info będzie cenna i pomocna, dla tych na prapoczątku drogi
reklama
kitqa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2016
- Postów
- 1 053
Millo. Czuje że noszę chłopczyka i też posturą na usg dziecko wyglądało na niego. W moim przypadku powiedzieć, że planowaliśmy chłopczyka byłoby nadużyciem po prostu chcieliśmy drugie dziecko i fajnie byłoby gdyby urodził sie chłopczyk
Tylko wiesz, nie wiem czy można w ogóle cos czuć odnośnie płci gdy człowiek jest jakby ukierunkowany w stronę konkretnej jakby "wybranej" plci[emoji848]
W pierwszej ciazy nic nie czulam, tylko na zdj usg dziecko wygladalo mi na dziewczynkę i tyle i ją mam[emoji8]
Tylko wiesz, nie wiem czy można w ogóle cos czuć odnośnie płci gdy człowiek jest jakby ukierunkowany w stronę konkretnej jakby "wybranej" plci[emoji848]
W pierwszej ciazy nic nie czulam, tylko na zdj usg dziecko wygladalo mi na dziewczynkę i tyle i ją mam[emoji8]
Podziel się: